Zarzuty uczennicy ZSO nr 10 w Gdańsku bezzasadne? Petycja w obronie pani dyrektor

Anna Mizera-Nowicka
W obronie dyrektor ZSO nr 10 w Gdańsku stanęli uczniowie, rodzice i nauczyciele.
W obronie dyrektor ZSO nr 10 w Gdańsku stanęli uczniowie, rodzice i nauczyciele. Przemysław Świderski
Kilkudziesięciu niepełnosprawnych uczniów, absolwentów i rodziców oraz nauczycieli z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 10 w Gdańsku walczy o dobre imię dyrektor tej placówki.

Dorocie Kamińskiej-Szewczyk grozi utrata pracy, po tym jak wiceprezydent Gdańska złożył zawiadomienie do prokuratury i przeprowadził w szkole kontrolę, która wykazała m.in. niedopełnienie przez dyrektor obowiązków. Chodziło m.in. o niezapewnienie bezpieczeństwa jednej z niepełnosprawnych uczennic, która skarżyła się, że przez złe traktowanie doznała urazu ręki. Z powodu stresu przestała też chodzić do szkoły.

- Wielokrotnie podejmowano czynności mające na celu sprawdzenie tej sytuacji. Pracownicy Wydziału Rozwoju Społecznego kontaktowali się zarówno z panią dyrektor, z nauczycielami, jak i z dziewczyną oraz jej babcią, która jest opiekunem prawnym - tłumaczy Olimpia Schneider z biura prasowego gdańskiego magistratu.

Dodaje, że w kwietniu zakończyła się kontrola, po której dyrektor dostała negatywną ocenę pracy.

Z taką oceną nie godzą się jednak rodzice uczniów ZSO.
- Do rady rodziców nigdy nie spłynęły sygnały o problemach uczniów niepełnosprawnych. My bardzo pozytywnie oceniamy pracę pani dyrektor. Cenimy jej zaangażowanie - mówił Paweł Kolmas, przewodniczący rady rodziców, która rozpoczęła zbieranie podpisów pod petycję „o zachowanie p. Doroty Kamińskiej na stanowisku dyrektor”.

Bardziej emocjonalnie wypowiadali się rodzice dzieci niepełnosprawnych: - Mój syn dziś jest w drugiej klasie LO. Chodzi tu od zerówki i nigdy nie czuł się źle traktowany. Panie woźne traktuje jak mamy, rehabilitantce zwierza się jak siostrze.

Rodzice przypominali, że ze względu na dobrą atmosferę przyjeżdżają tu dzieci nawet z Wejherowa czy Pszczółek. - To nie jest placówka, której można postawić tego typu zarzuty - mówiła Małgorzata Polańska.

- W szkole jest dobra opieka. Panuje fajna atmosfera. Pani dyrektor to bardzo miła osoba - mówił Piotr, uczeń drugiej klasy LO.

Nauczyciele podkreślali natomiast, że choć zarzuty dotyczą asystentek osób niepełnosprawnych, nikt z nimi nie rozmawiał. - Nie zgadzają się też inne zarzuty. W naszej szkole, co dziś jest rzadkością, mamy etat nie tylko pedagoga, ale i psychologa. Jak można mówić o braku wsparcia psychologicznego? - pytała Izabela Tusk.

Społeczny inspektor pracy i nauczycielka w ZSO podkreślała zaś, że uraz, którego doznała uczennica, nie miał miejsca w szkole. - Z oświadczenia pielęgniarki i z dokumentów wynika, że do wypadku doszło w domu - mówi Alicja Partyka.

Nie zabrakło również głosów, że to nie przypadek, iż sprawa wypłynęła akurat teraz, kiedy trwa rekrutacja i walka o ucznia. - Wiemy też, że nie jesteśmy lubiani przez miasto. Od lat prosimy o boisko, plac zabaw, remont okien. Inne szkoły to dostają, my nie - mówiła Alicja Kowalska. Pojawiły się też sugestie, że ponieważ szkoła znajduje się blisko morza, władze miasta mogą mieć plany sprzedaży tej działki.

Temu stanowczo przeczy wiceprezydent Gdańska. - Nie, nie planujemy sprzedaży. Jest dla mnie szokiem, że dramat osoby niepełnosprawnej próbuje się przykryć tego rodzaju insynuacjami - mówi Piotr Kowalczuk. - Szkoła jest jedną z nowszych w gminie. Remonty i inwestycje są prowadzone przez Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska. Ich harmonogram wynika z potrzeb i aktywności gospodarza danej placówki.

Na razie głosu w sprawie nie zabrała sama dyrektor ZSO. Nauczyciele z jej szkoły tłumaczą, że „nie pozwalał jej na to stan psychiczny”.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zarzuty uczennicy ZSO nr 10 w Gdańsku bezzasadne? Petycja w obronie pani dyrektor - Dziennik Bałtycki

Komentarze 22

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kij
Niestety tak jest na tym świecie, że jeżeli ktoś z góry (w tym przypadku jedna osoba z władz miasta- pan K...) obierze sobie za cel zaszkodzenie jakiejś uczciwej, porządnej osobie (Pani dyrektor), to mu się w końcu udaje! Co za niesprawiedliwość i okropny świat!!!
p
polka
Niestety obiektywność włodarzy miasta Gdańska może pozostawiać wiele do życzenia, szczególnie Pana K..., który od samego początku robił dyrekcji pod górkę. To przecież on nakręcił całą tą sprawę medialnie, w dodatku od razu rzucał konkretnymi nazwiskami na poczytnym portalu, zanim właściwe organy w ogóle zajęły się tą sprawą.
W
Waldi
Zgadzam się z tobą że jeżeli pani dyrektor padła ofiarą zniesławienia to powinna wytoczyć proces o zniesławienie też uważam że wydawanie osądów przez media i robienie z tej sytuacji nagonki zanim organ właściwy rozstrzygnie tą sprawę jest niesprawiedliwy dla pani Dyrektor oraz dla tej uczennicy oraz dyskwalifikuję władzę myślę że ta sprawa powinna zostać wyjaśniona rzetelnie ale to sprawę powinni rozstrzygnąć włodarze miasta Gdańska oraz Pani Dyrektor i uczennica bez Mediów które bywają czasami nieobiektywne.
W
Waldi
Jestem dwojakiego zdania na ten temat bo uważam że jeżeli Pani Dyrektor tej placówki jest rzeczywiście winna to powinna utracić stanowisko bo dobro uczennicy jest najważniejsze jeżeli natomiast to uczennica kłamie to uważam że Pani Dyrektor powinna zostać na swoim stanowisku.Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz Czemu wszyscy uczniowie i Rodzice oraz nauczyciele stoją po stronie pani Dyrektor myślę że gdyby była winna to by stali po stronie uczennicy chociaż nie wiem tego myślę że to wyjaśnią sobie Pani dyrektor oraz władze miasta Gdańska.
W
Waldi
Jestem dwojakiego zdania na ten temat bo uważam że jeżeli Pani Dyrektor tej placówki jest rzeczywiście winna to powinna utracić stanowisko bo dobro uczennicy jest najważniejsze jeżeli natomiast to uczennica kłamie to uważam że Pani Dyrektor powinna zostać na swoim stanowisku.Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz Czemu wszyscy uczniowie i Rodzice oraz nauczyciele stoją po stronie pani Dyrektor myślę że gdyby była winna to by stali po stronie uczennicy chociaż nie wiem tego myślę że to wyjaśnią sobie Pani dyrektor oraz władze miasta Gdańska.
H
Hana
Współczuję Patrycji, że ma takiego ,,bliskiego"kolegę. Obrzydliwego intryganta
o
opiekunki medyczne
Może w takim razie niepełnosprawni uczniowie powinni uczestniczyć w procesie rekrutacji opiekunek medycznych? Dobierać je sobie pod względem właściwego wieku (tylko osoby starsze) i innych kryteriów im pasujących???
w
ważne!
Podwójne standardy.... Może Pani dyrektor Kamińska powinna wytoczyć proces o zniesławienie? Czy pociąganie do odpowiedzialności Pan dyrektor, dodatkowo przy użyciu mediów, zanim organ właściwy sprawy rozstrzygnie, nie dyskwalifikuje władz (które wypowiadały się w tej sprawie rzucając konkretnymi nazwiskami) i osób stojących za ta aferą?

Nauczyciele, rodzice i uczniowie, widząc całą tą nagonkę na dyrektorkę, z własnej, nieprzymuszonej woli stanęli w jej obronie. Co w tym nieodpowiedniego???!!!! A afera od samego początku była medialna.
w
ważne!
Podwójne standardy.... Może Pani dyrektor Kamińska powinna wytoczyć proces o zniesławienie? Czy oczernianie Pani dyrektor i pociąganie jej do odpowiedzialności, dodatkowo przy użyciu mediów, zanim organ właściwy sprawy rozstrzygnie, nie dyskwalifikuje władz (które wypowiadały się w tej sprawie rzucając konkretnymi nazwiskami) i osób stojących za ta aferą?
Skoro sprawa od samego początku została podana w mediach, nauczyciele, rodzice i uczniowie, widząc całą tą nagonkę na dyrektorkę, z własnej, nieprzymuszonej woli stanęli w jej obronie. Co w tym nieodpowiedniego???!!!!
a
anna
Mam wrazenie ze solidarnosc maczala w tym palce aby zaszkodzic dyrekotorce. Ostatnio dosc czesto sa aktywni negatywnie.
r
rodzic
Proszę przeczytać artykuł na stronie www.gdańsk.pl/urząd-miejski/stoją murem za dyrektor. Myślę, że ta wypowiedź pani pełnomocnik wyjaśnia sprawę i powinna zakończyć tę dyskusję.
M
Monia
No właśnie p.Alicjo najważniejszą sprawą jest rzetelne wykonywanie swojej pracy. Gdyby p.dyrektor ją wykonywała należycie p. prezydent nie poświęciłby jej swojego cennego czasu. A bardzo mnie ciekawi w jaki sposób wspiera pani uczennicę, skoro jest pani na urlopie?
O
ODEON
Tak , masz rację to nie jest w porządku ale wiceprezydent tworzy sobie swój dwór i swoje księżniczki do swojej bajki więc jeżeli nie jest się z jego bajki to koniec
t
tak
Zgadzam się z opinią Odeona! Tylko, że to nie jest w porządku!
O
ODEON
PEWNIE PAN WICEPREZYDENT MA NA MIEJSCE PANI DYREKTOR KOGOŚ "ZAUFANEGO"
Wróć na i.pl Portal i.pl