Wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart: Jestem przekonana, że działamy zgodnie z prawem. Chodzi o zmiany w mediach i prokuraturze

Maria Ejchert przekazała, że „dziś, najdalej jutro” minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Adam Bodnar przekaże prezydentowi Andrzejowi Dudzie opinie dotyczące ułaskawienia Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego.

– Proszę wziąć pod uwagę, że opinia Prokuratora Generalnego wymaga znajomości akt, a są one obszerne, również tajne – mówiła w programie „Graffiti” w Polsat News.

Dodała także, iż nie widzi przesłanek, by zarządzono przerwę w odbywaniu kary przez osadzonych polityków PiS. Podkreśliła, że stan zdrowia Kamińskiego i Wąsika jest monitorowany, a on sam nie jest przymusowo dokarmiany, choć sąd wyraził na to zgodę.

Odniosła się także do sprawy likwidacji spółek mediów publicznych. Jej zdaniem poniedziałkowe decyzje referendarza sądowego ws. TVP oraz Polskiego radia są jedynie formalne, a sprawę oceni sąd.

– Minister Bartłomiej Sienkiewicz wie, co robi, a ta droga była konsultowana i jest poparta wieloma opiniami prawników – przekonywała wiceminister sprawiedliwości.

– Spór dotyczy tego, czy można było zastosować kodeks spółek handlowych. Eksperci są zgodni, że można. Stan likwidacji nie musi kończyć się likwidacją, ma na celu restrukturyzację – uważa Ejchart.

Nie zgodziła się z opinią profesora Ryszarda Piotrowskiego na temat legalności działań władzy.

– Nie ma dualizmu prawnego – jest prawo i bezprawie, tak jak czekolada i wyrób czekoladopodobny – mówiła Ejchart.

– Jestem przekonana, że nasze działania są w 100 procentach zgodne z prawem. Nikt z nas nie podjąłby innej decyzji – powiedziała Ejchart.

Wiceminister sprawiedliwości dodała, że ma na myśli zarówno zmiany, jakich koalicja rządowa dokonuje w mediach publicznych, jak i w Prokuraturze Krajowej.

Wypowiedzi wiceminister Ejchart skomentował były rzecznik rządu Piotr Müller. Jego zdaniem „oblałaby egzaminy na studiach prawniczych”.

„Pani minister oblałaby egzaminy na studiach opowiadając takie bzdury. Oczywiście to nie brak wiedzy, to celowa dezinformacja” – uważa polityk PiS.

Jak dodał, „postępowanie likwidacyjne służy likwidacji spółki, przy zaspokojeniu możliwie wszelkich roszczeń, a postępowanie restrukturyzacyjne ma na celu uratowanie spółki przed jej upadłością poprzez podjęcie określonych działań opisanych przepisami”.

„Dlaczego podjęto próbę likwidacji? Ponieważ dzięki temu chcieli przejąć nielegalnie władzę w spółkach medialnych (ich wybór reguluje osobna ustawa, więc chcieli to bezprawnie pominąć)” – napisał na X.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródła: Polsat News, i.pl