W tych krajach pije się najwięcej alkoholu. Liderem Wyspy Cooka. Jak na tle innych państw wypada Polska?

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Wideo
od 16 lat
Mało kto się spodziewał, że mieszkańcy wysp na południowym Pacyfiku będą liderami w spożyciu alkoholu. Wśród najchętniej pijących nacji znaleźli się również mieszkańcy Europy. Co z Polakami?

Wydawało się, że Amerykanie i Brytyjczycy, którzy mają silne kultury picia, będą liderami rankingu. Kraje te ustępują jednak takim narodom, jak Łotwa i Austria, nie mówiąc o wyspach na południowym Pacyfiku.

Tak wynika z danych zebranych przez Centralną Agencję Wywiadowczą (CIA), która przeanalizowała średnie ilości czystego alkoholu wypijanego w 189 krajach.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

W którym kraju pije się najwięcej?

Na szczycie listy niespodzianka. Liderem okazały się Wyspy Cooka na południowym Pacyfiku, gdzie przeciętna dorosła osoba spożywa rocznie niemal 13 litrów czystego alkoholu.

Wielka Brytania znalazła się na 24. miejscu, USA uplasowały się dopiero na 35. lokacie.

Trzy kraje z pierwszej piątki znajdują się w Europie Wschodniej, ojczyźnie wódki, która ma jedne z najwyższych wskaźników alkoholizmu. Na przykład więcej niż jeden na dziesięciu mężczyzn na Łotwie i Litwie jest uzależniony od alkoholu.

Piją od 16. roku życia

Austria, gdzie legalnie można spożywać alkohol od 16. roku życia, zamknęła pierwszą piątkę.

Wróćmy do lidera. Okazuje się, że połowa dorosłych mieszkańców Wysp Cooka w wieku powyżej 18 lat pije alkohol. Przeciętne spożycie wynosi 12.97 litrów.

Spożywanie alkoholu jest częstsze wśród mężczyzn (57 proc. pijących), w porównaniu z kobietami ( 37 proc.)

Europa w czołówce pijących

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Europa ma najwyższe spożycie alkoholu na mieszkańca spośród wszystkich kontynentów.

Stąd wysoka pozycja Łotwy, która na liście uplasowała się na miejscu drugim, ustępując nieznacznie w spożyciu alkoholu Wyspom Cooka.

Miejsce trzecie należy do Czech, za nimi jest Litwa, pozycję szóstą zajęła Antigua i Barbuda. Siódma jest Francja, pierwszą dziesiątkę zamyka Słowenia.

A Polska? Znaleźliśmy się na miejscu trzynastym z prawie jedenastoma litrami czystego alkoholu na głowę.

Listę zamykają Bangladesz, Kuwejt, Mauretania, Arabia Saudyjska i Somalia z zerowym spożyciem alkoholu. W Bangladeszu spożywanie lub sprzedawanie alkoholu było zabronione z powodów religijnych, jednak w zeszłym roku kraj poluzował nieco obostrzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Piotr
5 lipca, 18:04, K K:

A ruscy są na, którym miejscu? Bo nie doczytałem.

Poza zawodami,wiadomo sankcje.

R
Radek
5 lipca, 13:25, Onslow:

...ten agent/analityk CIA chyba trzezwy nie był..?Ale w pracy ?

No chyba był na bombie 😂a gdzie jego nie pijąca nacja?

K
K K
A ruscy są na, którym miejscu? Bo nie doczytałem.
z
zb
5 lipca, 15:57, Abstynent:

Nie idzie przeliczyc ile bimbru produkuje polska patologia. Przy mozliwym wyliczeniu mam pierwsze miejsce gwarantowane. Duch Puszczy bije rekordy.

Patologia człowieku nie pije bimbru bo jest dla nich za drogi. Czasy kiedy bimber" jechał " drożdżami już baaaaaardzo dawno minęły. Teraz nie odróżnisz bimbru o koniaku z ładną metką:):):). Oni piją najtańsze sikacze, albo piwa, czasem poprawią denaturatem:). Miałem kiedyś takich w pracy. Denaturat służył do czyszczenia form, dziwnym trafem zawsze najwięcej go szło jak oni myli formy:)

Z
Zibi
5 lipca, 15:57, Abstynent:

Nie idzie przeliczyc ile bimbru produkuje polska patologia. Przy mozliwym wyliczeniu mam pierwsze miejsce gwarantowane. Duch Puszczy bije rekordy.

Żałosny bucu o mentalności niewolnika,dla ciebie wszystko co polskie to złe,co nie.To wyjdź z barłogu, jedź np.do Skandynawii i zobaczysz patologię.Pędzą, ćpają,ale tego w statystykach nie zobaczysz,bo 0,5 w Szwecji kosztuje ponad stówę,a w Norwegii około 200.

E
Em
Ciekawe gdzie najwięcej narkotyków się zażywa... Przynajmniej z nieoficjalnych statystyk. To byłaby ciekawa statystyka podejrzewam.
A
Abstynent
Nie idzie przeliczyc ile bimbru produkuje polska patologia. Przy mozliwym wyliczeniu mam pierwsze miejsce gwarantowane. Duch Puszczy bije rekordy.
D
Drinker
5 lipca, 7:22, Michał:

Czechy ?? Bez jaj ten kraj ma 3 mln mieszkańców kto pisal ten artykuł

Ani piją ani chleją

A my jesteśmy w pierwszej piątce licząc bimber który się u nas pędzi

Liczby sa podane w przeliczeniu na mieszkanca, Einsteinie.

O
Onslow
...ten agent/analityk CIA chyba trzezwy nie był..?Ale w pracy ?
M
Michał
Czechy ?? Bez jaj ten kraj ma 3 mln mieszkańców kto pisal ten artykuł

Ani piją ani chleją

A my jesteśmy w pierwszej piątce licząc bimber który się u nas pędzi
A
Andrzej Kędzior
5 lipca, 12:41, Hans von Schwinke:

Najwiencej chleja biskupy i inne swiente ciemne postacie.

Sądząc po Twoim wpisie to chyba za kołnierz nie wylewasz, albo jesteś dyslektykiem...Skąd masz takie dane..? Z d/u/p/y jednorożca.?

Wróć na i.pl Portal i.pl