Tragedia w Lubinie. Nie żyje 1,5 miesięczna dziewczynka. Zabił ją środek na karaluchy?

Konrad Bałajewicz
Konrad Bałajewicz
Do tragedii doszło 19 lipca. Dziewczynka przed śmiercią była zupełnie zdrowa, nic jej nie dolegało. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Do tragedii doszło 19 lipca. Dziewczynka przed śmiercią była zupełnie zdrowa, nic jej nie dolegało. Sprawą zajmuje się prokuratura. Pixabay / zdjęcie ilustracyjne
1,5 miesięczna dziewczynka zmarła w mieszkaniu na osiedlu Przylesie w Lubinie. Nieoficjalnie wiadomo, że śmierć mogły spowodować opary po dezynsekcji karaluchów. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.

Do tragedii doszło 19 lipca. Jak przekazuje portal lubin.pl z dotychczasowych ustaleń wynika, że dziewczynka przed śmiercią na nic nie chorowała i była otoczona odpowiednią opieką.

- Szczegółowo przeprowadziliśmy dowody w tym zakresie i ocena jest jednoznaczna. Na ten moment nie ma żadnych podstaw, by mówić o jakichś zaniedbaniach w opiece po porodzie. Dziecko miało wszystkie niezbędne badania, wizyty lekarskie czy szczepienia – mówi portalowi lubin.pl prokurator Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Dodaje, że służby ratunkowe rano wezwała mama dziecka, w związku z jego stanem zdrowia. Niestety, dziewczynki nie udało się uratować i po przyjeździe na miejsce, lekarze stwierdzili jej zgon.

Została przeprowadzona już sekcja zwłok, ale nie wiadomo jaki jest jej wynik. Mama dziecka będzie świadkiem w sprawie. Jak przekazuje lubin.pl, według nieoficjalnych informacji wiadomo, że dzień przed śmiercią dziewczynki w mieszkaniu rodziny specjalistyczna firma prowadziła dezynsekcję karaluchów. Mówi się, że niemowlę mogły zabić opary użytego preparatu.

Zobacz też:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tragedia w Lubinie. Nie żyje 1,5 miesięczna dziewczynka. Zabił ją środek na karaluchy? - Gazeta Wrocławska

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

j
jes
800 plus piechotą nie chodzi. Teraz trzeba na szybko klepnąć następne bo pinionszków szkoda :D
g
garry
I to tuż przed podwyżką z 500 na 800...Ech, pech to pech....:D
g
garry
28 lipca, 10:48, Chester:

Do ludzi naśmiewających się z tej śmierci - jesteście niżej w hierarchii społecznej niż te karaluchy, na które były opryski.

Jeśli faktycznie odkażanie miało wpływ na zgon dziecka, to firma powinna ponieść konsekwencje i powinna odpowiadać za nieumyślne spowodowanie śmierci. Inna sprawa, że wyroki, gdzie poszkodowane są dzieci powinny być 2x do kary. Obowiązkiem osoby dorosłej jest szczególna uwaga i ostrożność w przypadku przebywania z małymi dziećmi. Powinno to być uregulowane prawnie.

Ojejku, jedno w tą czy w tą...Nic się nie stało :D

C
Chester
Do ludzi naśmiewających się z tej śmierci - jesteście niżej w hierarchii społecznej niż te karaluchy, na które były opryski.

Jeśli faktycznie odkażanie miało wpływ na zgon dziecka, to firma powinna ponieść konsekwencje i powinna odpowiadać za nieumyślne spowodowanie śmierci. Inna sprawa, że wyroki, gdzie poszkodowane są dzieci powinny być 2x do kary. Obowiązkiem osoby dorosłej jest szczególna uwaga i ostrożność w przypadku przebywania z małymi dziećmi. Powinno to być uregulowane prawnie.
d
dama pik
Śpij kochany Aniołku!!!..🕯🕯

/Straszna tragedia!!!../😢 😢😢
J
Jacek
Spryskali mieszkanie jakimś świństwem i rodzice do takiego mieszkania po chwili wrócili z noworodkiem!? Kurka, to ja pokój dla córeczki malowałem 6 tygodni przed przyjściem do domu, żeby nie zaszkodzić
Wróć na i.pl Portal i.pl