Takie mają być płace Polaków w 2022 roku. Zmiany dla milionów pracowników. Kto zyska, a kto straci?

OPRAC.:
Mateusz Mazur
Mateusz Mazur
Takie mają być płace Polaków w 2022 roku. W "Polskim Ładzie" Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało reformę podatkową. Dzięki niej większość Polaków ma zyskać przy wypłatach pensji. Ile dokładnie? Kto zyska, a kto straci? Rząd przedstawił swoje obliczenia. Zobacz konkretne stawki na kolejnych stronach ---->Prezentujemy wybrane kwoty brutto i netto na umowie o pracę obecnie oraz po reformach zapowiadanych przez PiS, które mają wejść w życie od 2022 roku.
Takie mają być płace Polaków w 2022 roku. W "Polskim Ładzie" Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało reformę podatkową. Dzięki niej większość Polaków ma zyskać przy wypłatach pensji. Ile dokładnie? Kto zyska, a kto straci? Rząd przedstawił swoje obliczenia. Zobacz konkretne stawki na kolejnych stronach ---->Prezentujemy wybrane kwoty brutto i netto na umowie o pracę obecnie oraz po reformach zapowiadanych przez PiS, które mają wejść w życie od 2022 roku. Piotr Smolinski
Takie mają być płace Polaków w 2022 roku. W "Polskim Ładzie" Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało reformę podatkową. Dzięki niej większość Polaków ma zyskać przy wypłatach pensji. Ile dokładnie? Kto zyska, a kto straci? Rząd przedstawił swoje obliczenia. Zobacz konkretne stawki!

W "Polskim Ładzie" Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych i koniec odliczania składki zdrowotnej. Wzrośnie też drugi próg podatkowy. Ma to być 120 tysięcy złotych, zamiast 85. Na tych zmianach mają skorzystać miliony Polaków.

Jak zapowiada rząd, skorzystają głównie ci, którzy zarabiają najmniej. Dla tych dobrze zarabiających praktycznie nic się zmieni, a stracą ci, którzy zarabiają bardzo dobrze.

W mediach społecznościowych PiS chwali się swoimi wyliczeniami pensji brutto i netto po reformie. Jakie będą pensje Polaków od 2022 roku? Prezentujemy konkretne stawki w naszej galerii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Takie mają być płace Polaków w 2022 roku. Zmiany dla milionów pracowników. Kto zyska, a kto straci? - Gazeta Pomorska

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
25 maja, 23:43, Andy:

Bajer dobra rzecz. Dobrze zaznaczono, że chodzi o dochód w 2022r., gdyż w tym roku zarabiającym brutto między 6 i 11 tys. brutto będzie przysługiwała rekompensata aby nie byli stratni na Polskim nieŁadzie. Potem mogą się już bujać gdyż płaca na poziomie minimalnej płacy niemieckiej wg pisowskiej bolszewii dotyczy tylko bogaczy, których trzeba obciążyć domiarem.

26 maja, 05:59, Gość:

Miało nie być pieniędzy na programy plusowe i się znalazły, mamy wysokie tempo rozwoju gospodarczego niskie bezrobocie i to nie jest żaden bajer tylko kto chce to widzi dobre zmiany.

Mam nadzieję że taki stan będzie trwał przez kolejne kadencje bo jak nie daj Boże przyjdzie jakiś drugi Balcerowicz i zacznie wystudzać gospodarkę to się znowu cofniemy do lat 90

26 maja, 08:05, Andy:

Doprawdy? Gdy PiS obejmował rządy zadłużenie Polski wynosiło ok. 800 mld zł Po niespełna 6 latach ich rządów przekroczyło 1,5 bln zł.

Inwestycje w Polsce jako procent PKB (nakłady brutto na środki trwałe) spadały z poziomu 20,7% w 2011 r. do 17,1% w 2020 r., osiągając jednocześnie najniższą wartość od 2011 r. W tym samym okresie inwestycje w Unii Europejskiej (średnia dla 27 krajów) wzrosły z poziomu 20,8% do 21,6% PKB.

Ale jak powiedział klasyk, ciemny lud kupi każdą lipę jaką mu PiS sprzeda.

Ty mi tu nauk podopiecznych L. Balcerowicza nie wykładaj

G
Gość
25 maja, 23:43, Andy:

Bajer dobra rzecz. Dobrze zaznaczono, że chodzi o dochód w 2022r., gdyż w tym roku zarabiającym brutto między 6 i 11 tys. brutto będzie przysługiwała rekompensata aby nie byli stratni na Polskim nieŁadzie. Potem mogą się już bujać gdyż płaca na poziomie minimalnej płacy niemieckiej wg pisowskiej bolszewii dotyczy tylko bogaczy, których trzeba obciążyć domiarem.

26 maja, 05:59, Gość:

Miało nie być pieniędzy na programy plusowe i się znalazły, mamy wysokie tempo rozwoju gospodarczego niskie bezrobocie i to nie jest żaden bajer tylko kto chce to widzi dobre zmiany.

Mam nadzieję że taki stan będzie trwał przez kolejne kadencje bo jak nie daj Boże przyjdzie jakiś drugi Balcerowicz i zacznie wystudzać gospodarkę to się znowu cofniemy do lat 90

26 maja, 08:05, Andy:

Doprawdy? Gdy PiS obejmował rządy zadłużenie Polski wynosiło ok. 800 mld zł Po niespełna 6 latach ich rządów przekroczyło 1,5 bln zł.

Inwestycje w Polsce jako procent PKB (nakłady brutto na środki trwałe) spadały z poziomu 20,7% w 2011 r. do 17,1% w 2020 r., osiągając jednocześnie najniższą wartość od 2011 r. W tym samym okresie inwestycje w Unii Europejskiej (średnia dla 27 krajów) wzrosły z poziomu 20,8% do 21,6% PKB.

Ale jak powiedział klasyk, ciemny lud kupi każdą lipę jaką mu PiS sprzeda.

No faktycznie bo pandemia to ściema

A
Andy
25 maja, 23:43, Andy:

Bajer dobra rzecz. Dobrze zaznaczono, że chodzi o dochód w 2022r., gdyż w tym roku zarabiającym brutto między 6 i 11 tys. brutto będzie przysługiwała rekompensata aby nie byli stratni na Polskim nieŁadzie. Potem mogą się już bujać gdyż płaca na poziomie minimalnej płacy niemieckiej wg pisowskiej bolszewii dotyczy tylko bogaczy, których trzeba obciążyć domiarem.

26 maja, 05:59, Gość:

Miało nie być pieniędzy na programy plusowe i się znalazły, mamy wysokie tempo rozwoju gospodarczego niskie bezrobocie i to nie jest żaden bajer tylko kto chce to widzi dobre zmiany.

Mam nadzieję że taki stan będzie trwał przez kolejne kadencje bo jak nie daj Boże przyjdzie jakiś drugi Balcerowicz i zacznie wystudzać gospodarkę to się znowu cofniemy do lat 90

Doprawdy? Gdy PiS obejmował rządy zadłużenie Polski wynosiło ok. 800 mld zł Po niespełna 6 latach ich rządów przekroczyło 1,5 bln zł.

Inwestycje w Polsce jako procent PKB (nakłady brutto na środki trwałe) spadały z poziomu 20,7% w 2011 r. do 17,1% w 2020 r., osiągając jednocześnie najniższą wartość od 2011 r. W tym samym okresie inwestycje w Unii Europejskiej (średnia dla 27 krajów) wzrosły z poziomu 20,8% do 21,6% PKB.

Ale jak powiedział klasyk, ciemny lud kupi każdą lipę jaką mu PiS sprzeda.

G
Gość
25 maja, 23:43, Andy:

Bajer dobra rzecz. Dobrze zaznaczono, że chodzi o dochód w 2022r., gdyż w tym roku zarabiającym brutto między 6 i 11 tys. brutto będzie przysługiwała rekompensata aby nie byli stratni na Polskim nieŁadzie. Potem mogą się już bujać gdyż płaca na poziomie minimalnej płacy niemieckiej wg pisowskiej bolszewii dotyczy tylko bogaczy, których trzeba obciążyć domiarem.

Miało nie być pieniędzy na programy plusowe i się znalazły, mamy wysokie tempo rozwoju gospodarczego niskie bezrobocie i to nie jest żaden bajer tylko kto chce to widzi dobre zmiany.

Mam nadzieję że taki stan będzie trwał przez kolejne kadencje bo jak nie daj Boże przyjdzie jakiś drugi Balcerowicz i zacznie wystudzać gospodarkę to się znowu cofniemy do lat 90

G
Gość

Dokąd zmierzamy wyjaśnia pan prezes Roman Kluska w wywiadzie pt.:

"Idzie nowy komunizm".

A
Andy

Bajer dobra rzecz. Dobrze zaznaczono, że chodzi o dochód w 2022r., gdyż w tym roku zarabiającym brutto między 6 i 11 tys. brutto będzie przysługiwała rekompensata aby nie byli stratni na Polskim nieŁadzie. Potem mogą się już bujać gdyż płaca na poziomie minimalnej płacy niemieckiej wg pisowskiej bolszewii dotyczy tylko bogaczy, których trzeba obciążyć domiarem.

Wróć na i.pl Portal i.pl