Szok! Ludzka skóra, robak czy pleśń w soku z Maspexu? Mamy komentarz producenta

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Zdjęcia zawartości soku zszokowały internautów
Zdjęcia zawartości soku zszokowały internautów zrzut ekranu/Facebook
Internautka, kupując popularny sok, nie spodziewała się, że znajdzie w nim coś tak obrzydliwego. Producent napoju, od którego, jak twierdzi kobieta, pochorowały się jej dzieci, wadowicki Maspex, tłumaczy, że bada sprawę i podejrzewa, że to pleśń.

Pani Katarzyna na swoim profilu na Facebooku umieściła przerażające zdjęcia i filmik pokazujący co ujrzała po otwarciu popularnego soku Caprio, produkowanego przez firmę Maspex z Wadowic.

Twierdzi, że to, co widać na zdjęciach, znajdowało się w środku kartonu, który zakupiła. Dodaje też, że sok z tego kartonu wcześniej wypiły to jej dzieci a jedno z nich dostało po tym wysypki i wysokiej gorączki.

"Nadal jestem w ogromnym szoku i przerażeniu jak ja matka mogłam podać taki syf dzieciakom 1,5 roku i 11lat (...) moja pierwsza myśl to pewnie kawałek papieru! Jednak po rozcięciu kartonu nie ma śladu po oderwanym papierku reszta tego chyba ROBALA zatkała otwór . Data ważności jest bardzo długa wiec.... pytam co to k...a jest ? Już teraz wiec dlaczego mój syn zwracał. Dziś pojawiła się dziwna wysypka na jego rekach I wysoka gorączka od 2 dni ! KU WASZEJ PRZESTRODZE NIE KUPUJCIE TEGO ŚWIŃSTWA(...) PYTAM CO JA MAM TERAZ ZROBIć ?! MOJE DZIECI WYPIły Pół KARTONu SOKU Z ROBALEM Sprawa została zgłoszona: - napisała na Facebooka (pisownia oryginalna).
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Gorlice. Kupiła kurczaka na promocji w markecie. Mięso świeciło w ciemności
Jej wpis bije rekordy popularności w internecie. Komentujący nie kryją oburzenia, dopuszczeniem takiej zawartości opakowania do sprzedaży. Pani Katarzyna w środę, w rozmowie z nami, twierdzi jednak, że media nagłośniły sprawę bez jej wiedzy i publikują zdjęcia z jej profilu na facebooku bez jej zgody. Dodaje, że od piątku, gdy pojawił się ten wpis jest stała się ofiarą hejterów, ale z drugiej strony zgłasza się do niej wiele osób, które też podobne rzeczy znajdowały w sokach.

Firma Maspex w przesłanym do redakcji Gazety Krakowskiej oświadczeniu, zapewnia że nie ma żadnych informacji, by podobny problem dotyczył innych produktów z tej samej linii produkcyjnej.

Pełna treść oświadczenia Maspexu:

"Proces reklamacji został przez naszą firmę podjęty niezwłocznie i jest on przeprowadzony bardzo profesjonalnie zarówno pod kątem merytorycznym, jak i czasowym. Natychmiast podjęliśmy działania wyjaśniające i jednocześnie skontaktowaliśmy się z Panią zgłaszającą reklamację w celu uzyskania wszelkich dalszych informacji. Reklamacja dotyczy jednego opakowania - nie mieliśmy żadnych innych zgłoszeń dotyczących tej partii produkcyjnej.

Przeprowadziliśmy badania w naszym zakładzie produkcyjnym - czyli sprawdziliśmy i zweryfikowaliśmy zapisy produkcyjne i jakościowe dla wskazanej partii. Dodatkowo sprawdzone zostały także próby archiwalne produktu, które zgodnie z wewnętrznymi procedurami są przechowywane w naszym magazynie w kontrolowanych warunkach i przez cały okres ważności produktu. Zapisy są właściwe, nasza kontrpróba jest zgodna z ustalonymi wymaganiami jakościowymi. To oznacza, że mamy do czynienia z jednostkowym przypadkiem i nie dotyczy to całej wyprodukowanej partii produktów.

Dodatkowo rodzaj zastosowanej technologii produkcyjnej, zabezpieczenia i funkcjonujące w naszym zakładzie produkcyjnym wysokie standardy w zakresie wytwarzania bezpiecznej żywności, pozwalają jednoznacznie wykluczyć możliwość przedostania się do opakowania kwestionowanego produktu jakiegokolwiek ciała obcego – tj. od momentu rozpoczęcia produkcji do momentu opuszczenia go przez nasz zakład.

Z naszych wstępnych ustaleń możemy przypuszczać, że w produkcie znajduje się pleśń. Prawdopodobnie mogło dojść do utraty szczelności opakowania produktu np. podczas nieprawidłowego przechowywania lub uszkodzenia opakowania w trakcie transportu. Produkowane przez nas napoje zawierają w swoim składzie sok oraz nie zawierają żadnych konserwantów, dlatego też w momencie utraty aseptyczności opakowania, czyli jego rozszczelnienia, bądź otwarcia i niewłaściwego przechowywania, do środka dostaje się powietrze, co w konsekwencji może doprowadzić do zepsucia się wyrobu. Dlatego na etykietach wszystkich naszych produktów wskazane są szczegółowe informacje, jak właściwie przechowywać produkt, aby nie doszło do jego zepsucia – czyli - chronić przed światłem i po otwarciu przechowywać w lodówce nie dłużej niż 48 h.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo

Materiał oryginalny: Szok! Ludzka skóra, robak czy pleśń w soku z Maspexu? Mamy komentarz producenta - Gazeta Krakowska

Komentarze 57

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Panowie i panie teraz nazywa się to nieuczciwe działanie konkurencji. Już słyszałem o szkle w deserkach........
M
Mariola grabowska
Nigdy bym nie kupiła takiego soku z takim czymś i nie kupię wolę kupić wodę niz soki z biedronki takie nie kupujcie tego niech się zajmie tym sanepid
T
Tomek
Słoneczko, mnie spotkało to samo 4 lata temu z Tymbarkiem. To jest autentyczne.
L
Lucyfer
Nie wierzę w autentyczność zdarzenia.Zbyt poważna firma,żeby pozwolili sobie na taki błąd.Poza tym raczej wiadomo jaj wyglada pleśń na produkcie.Nawet zaawansowana nie jest taka jak na zdjęciach.Tu wydaje się jakby ktoś kawałki porcji rosolowej fotografowal lub kawalki skóry ze słoniny.Coś ta pani zmyśla.
W
Wiera
Babka liczy na darmowego tira produktow z Maspexu jako rekompensatę.W okolicach północy poi dziecko Caprio?I własnie o 23.40 postaniwiła opublikować sensacyjną wiadomość.Wymyslila sobie po drinku sposob na ,,biznes''.
j
janek
z powodu cuchnącej onucami promocji. Teraz dodatkowo utwierdzam się w swoim postanowieniu.
m
mondry
Równie dobrze oni mogą Tobie zabronić odstępniać tych zdjęć :))
K
Katarzyna oueslati
Panstwa gazecie rowniez nie zezwolilam na publikacje , jednoznacznie odpowiedzialam na panstwa pytanie o zezwolenie na publikacje ,ze nie wyrazam zgody dopoki nie bedzie wynikow badan . Wszystkie gazety ktore publikuja moje dane osobowe beda przekazanw mojemu prawnikowi.
P
Piotr
Maspex Wadowice.... Pionierem w rozwoju tkanek do przeszczepów...
J
Ja
Wygląda jak Kambucha... A tak na poważnie Zaraz usłyszy Pani że te jedyne naturalne pozyskiwane "soki" z koncentratów są tak naturalne że ścinki mięsa potrafią ożyć...
P
Piotr
Maspex... Wszystko jasne.... Jak tam Wasze energetyki Tiger?????

Nadal śmiejecie się w twarz polskim konsumentom?
H
Hg
Mialem podobny przypadek ale w innym soku w kartonie, po kilku dniach od otwarcia powstala plesn, na szczescie podczas przelewania soku do szklanki zauwazylem ja - soku nie trzymalem w lodowce...
L
Lek
Jak można dać Capri tak małemu dziecku? To jest barwiona gnojowka nie sok.
A
Anzz090
Kupilaby kilo marchewek i pół kilo jabłek do sokowirówki i nie miałaby problemu ...
:)
C
Cześć
Zacznijmy od tego, że to nie sok tylko zabarwiona woda. Litr wody w butelce jest droższy niż litr tego "napoju".
Wróć na i.pl Portal i.pl