Dolnoślązaczka prowadziła zbiórkę na leczenie zmyślonego guza mózgu! Poszkodowanych jest ponad 500 osób

28 października
Policja w Strzelinie potwierdza, że Edyta K. zmyśliła guza mózgu, aby zarobić na internetowej zbiórce niemałą kwotę. Kobieta została już zatrzymana i usłyszała zarzuty. Teraz grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.

35-latka została zatrzymana przez strzelińską policję w środę (25 października), po tym jak strzelińscy policjanci dostali informację o podejrzeniu podrobienia faktury, którą kobieta przedstawiła na stronie Pomagam.pl.

- Ze zgromadzonego do sprawy materiału dowodowego wynika, że kobieta, podrabiając dokumentację medyczną, wprowadzała w błąd co do swojego stanu zdrowia w wyniku czego kolejne osoby w ramach pomocy na leczenie guza mózgu za pośrednictwem internetowego serwisu wpłaciły znaczne kwoty pieniędzy - informuje asp. Łukasz Porębski.

Okazuje się również, że serwis Pomagam.pl serwis nie był jedynym źródłem naciągania strapionych internautów, którzy życzyli kobiecie szybkiego powrotu do zdrowia. 35-latka otrzymywała też od osób indywidualnych, prywatnych firm i instytucji dobroczynnych pieniądze w różnych kwotach.

- W swoich komunikatach opisywała zmagania z chorobą, podkreślając, że każda ofiarowana kwota pieniędzy jest dla niej na wagę złota. Swoje wpisy okraszała zdjęciami, w których wykorzystywała sztuczną krew, zakupioną za pośrednictwem popularnego portalu aukcyjnego - dodał asp. Łukasz Porębski.

Za pokrzywdzonych uznaje się ponad 500 osób. Jak ustalono, w przeszłości kobieta wchodziła w konflikt z prawem, a jej działalność przestępcza wykonywana była zasadniczo tylko w jednym obszarze - oszustwa.

***

Tak pisaliśmy wcześniej o tej sprawie!

Edyta K. uruchomiła na początku października internetową zbiórkę pieniędzy. Jej tytuł na Pomagam.pl brzmiał "leczenie - guz mózgu". Przejęci internauci szybko wpłacili prawie całą kwotę potrzebną do osiągnięcia celu - prawie 80 tysięcy złotych.

Jeszcze 16 października na swoim profilu na Facebooku pisała, że nadal nie wierzy, iż tyle udało się już uzbierać.

"Jestem wszystkim i każdemu z osobna ogromnie wdzięczna za całą pomoc, za słowa wsparcia i otuchy, za każdą złotówkę i udostępnienie. Za to, że po prostu ze mną jesteście. Po raz kolejny proszę Was o udostępnienie zbiórki, Was nic to nie kosztuje, a dla mnie wiele znaczy. Od kilku dni pokazujecie mi jak wielkie serca macie! Dziękuję A już niebawem zapraszam do grupy z licytacjami" - zawiadamiała w mediach społecznościowych.

W grupie z licytacjami na rzecz zbiórki aktywnie uczestniczyło nawet 500 osób. Natomiast link do zbiórki jest już nieaktywny. Akcja zbierania datków została zakończona.

Ciąg dalszy artykułu pod zdjęciem.

Prokuratura Rejonowa w Strzelinie zwraca się z prośbą do wszystkich osób poszkodowanych w tej sprawie o zgłaszanie się. Prawdopodobnie doszło do oszustwa.

- O kontakt proszone są wszystkie osoby, które wpłaciły pieniądze na zbiórkę prowadzoną przez Edytę K. za pośrednictwem strony Pomagam.pl, które wpłaciły pieniądze na konto bankowe Edyty K. lub przekazały jej pieniądze bezpośrednio albo w jakikolwiek inny sposób wsparły tę zbiórkę. Osoby poszkodowane proszone są o przesłanie wiadomości mailowej na adres [email protected] z informacją, dotyczącą tego ile pieniędzy i w jaki sposób przekazały na tę zbiórkę. W wiadomości należy podać także swoje dane teleadresowe - informuje Prokuratura Rejonowa w Strzelinie.

źródło: Słowo Regionu / własne