Skandal z udziałem abp. Juliusza Paetza wybuchł w 2002 roku, ale w Kościele o tym, że hierarcha molestuje kleryków i księży mówiono znacznie wcześniej. Informowano o tym także papieża. W 2001 roku do Jana Pawła II wysłano list opisujący zachowania duchownego.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
Kawał z czasow PRL
Dlaczego Glemp ma odstajace uszy?
Bo go Juliusz trzymał za uszy od tyłu.
G
Gość
no i jak papież zareagował
k
katolik z Fary
Jak moga ganic Peatza gdy sami nie sa inni.
To ze tamtemu sie noga powinela to jest tylko wypadek przy pracy jaki i im moze sie przytrafic, a wiec lepiej nie ganic i siedziec cicho.
G
Gość
LEPIEJ NIE BĘDZIE AŻ DOJDZIE DO TEGO ŻE KOŚCIOŁY ZOSTANĄ PUSTE
.CZAS NAJWYŻSZY ABY JAK NAJSZYBCIEJ ZNIEŚĆ CELIBAT.