Marszałek Senatu Tomasz Grodzki nie chce procedować uchwały PiS ws. nielegalnych migrantów? Wicemarszałek Marek Pęk: Zabawa w kotka i myszkę

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Wideo
od 16 lat
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki nie wyraził zgody na procedowanie projektu uchwały PiS w sprawie relokacji nielegalnych migrantów na obecnym posiedzeniu Senatu. – Przerabialiśmy błędną politykę migracyjną przez ostatnie wiele lat i zobaczyliśmy, do jakich rezultatów doprowadziła. Mam wrażenie, że w Brukseli nie ma żadnej zmiany, co do postrzegania tych spraw. (...) Kiedy rządził Tusk, kiedy był ważnym politykiem europejskim, realizowali właśnie najgorszy scenariusz przymusowej relokacji migrantów – mówi portalowi i.pl wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS).
Marek Pęk pytany przez i.pl, jak odczytuje decyzję Tomasza Grodzkiego ws. uchwały PiS dotyczącej relokacji nielegalnych migrantów, wyjaśnił, że jego
Marek Pęk pytany przez i.pl, jak odczytuje decyzję Tomasza Grodzkiego ws. uchwały PiS dotyczącej relokacji nielegalnych migrantów, wyjaśnił, że jego zdaniem, chce on przeciągać sprawę. Nur Photo/East News

Marszałek Grodzki nie wyraził zgody na procedowanie uchwały PiS

Wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS) poinformował na Twitterze, że marszałek Senatu Tomasz Grodzki nie wyraził zgody na procedowanie projektu uchwały PiS w sprawie relokacji nielegalnych migrantów na obecnym posiedzeniu Senatu. „Zwróciłem się zatem o zwołanie posiedzeń komisji tak, by umożliwić rozpatrzenie go na kolejnym posiedzeniu” – dodał.

Pęk: Grodzki chce przeciągnąć sprawę

Marek Pęk pytany przez portal i.pl, jak odczytuje decyzję Tomasza Grodzkiego, wyjaśnił, że jego zdaniem, chce on przeciągać sprawę. – Jeśli chodzi o uchwały większości senackiej, to marszałek nagminnie tak naprawdę skraca terminy regulaminowe. Senatorowie przynoszą dosłownie w ostatniej chwili różne uchwały i one są procedowane. W przypadku uchwały złożonej przez senatorów Prawa i Sprawiedliwości takiej łaskawości nie ma – wyjaśnił.

Wicemarszałek Senatu podkreślił, że senatorowie PiS poczekają, ale nie z założonymi rękami. – Teraz zwrócę się do wszystkich przewodniczących komisji, bo to marszałek Grodzki skierował tę uchwałę aż do trzech różnych komisji, o to, żeby zebrały się one pilnie w taki sposób, żeby było możliwe procedowanie na następnym posiedzeniu Senatu, czyli w połowie lipca – mówił.

Marek Pęk zwrócił jednak uwagę, że „równie dobrze może się tak zdarzyć, że sprawa teraz utknie na poziomie komisji i przed następnym posiedzeniem Senatu, marszałek powie, że znowu nie ma podstaw do procedowania, bo na przykład nie ma jeszcze sprawozdania z tych komisji”. – To jest zabawa w kotka i myszkę, ale jesteście przyzwyczajeni do tego i moją rolą jest, żeby naciskać na pana marszałka, bo uważam, że sprawa jest absolutnie fundamentalna i niecierpiąca zwłoki – dodał.

Opozycja nie chce referendum ws. nielegalnych migrantów

Pytany o to, jak odczytuje postawę opozycji wobec zapowiedzianego przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego referendum w sprawie nielegalnych migrantów, której to politycy mówią, że takie referendum nie jest potrzebne, bo cała klasa polityczna jest zgodna, że mechanizm nie powinien obejmować Polski, Marek Pęk odpowiedział, że to są szczyty hipokryzji. – Oczywiście, opozycja dobrze wie, że te mechanizmy, które w tym momencie są tworzone w Unii Europejskiej, mają bardzo uznaniowy i niejasny charakter. Wcale nie jest powiedziane, że Komisja Europejska czy Rada Europejska będzie zobligowana do tego, ażeby zwalniać z obowiązków przyjmowania migrantów kraje takie, jak Polska. Wszystko opiera się na dobrej woli tych instytucji, a nie na twardych przepisach traktatowych – mówił.

Wicemarszałek Senatu podkreślił, że „w związku z tym nas obowiązuje zasada bardzo ograniczonego zaufania w stosunku do instytucji europejskich”. – Przerabialiśmy błędną politykę migracyjną przez ostatnie wiele lat i zobaczyliśmy, do jakich rezultatów doprowadziła – dodał.

– Mam wrażenie, że w Brukseli nie ma żadnej zmiany, co do postrzegania tych spraw. Kraje takie jak Niemcy, mają po prostu gigantyczny problem z imigrantami, których przyjęli i teraz się tym problemem chcą podzielić np. z Polską. Na to nie ma zgody. Kiedy rządził Tusk, kiedy był ważnym politykiem europejskim, realizowali właśnie najgorszy scenariusz przymusowej relokacji migrantów – zauważył Marek Pęk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kozeniuzia
22 czerwca, 16:29, Hans von Schwinke:

A do(sra)c kaczanowi pare setek tysiecy nomadow. Wtedy zacznie myslec po europejsku.

do czego doprowadza walenie...ty wiesz, przestań!.!.!

C
Cena
Oglaszac wszem i wobec .ze w polsza zakaz zasilkow dla przyjezdnych .tylko praca .obowiazek polskiego .historii polski i obowiazkowy chymn . Ale daliscie kilka milionom gosci wszystko za free to widza ze z zasilku lepiej zyją niz podatnicy
o
o?
te wypasione byczki zagonić do roboty a nie chce to von do krainy przodków .
H
Hans von Schwinke
A do(sra)c kaczanowi pare setek tysiecy nomadow. Wtedy zacznie myslec po europejsku.
Wróć na i.pl Portal i.pl