Lubuskie. Przewodniczący sejmiku Wacław Maciuszonek: W sprawie WORD nie ma koalicji

Coraz częściej słychać głosy poirytowanych koalicjantów, którzy oczekują zdecydowanych działań ze strony wiodącego prym w regionie ugrupowania.

- Chciałem podziękować tym wszystkim, którzy w sejmiku tworzą koalicję razem z nami, czyli Polskiemu Stronnictwu Ludowemu, Sojuszowi Lewicy Demokratycznej i Bezpartyjnym Samorządowcom – mówił podczas konferencji prasowej radny Grzegorz Potęga - Wczoraj odbyliśmy dobre, dosyć długie spotkanie przed sesją, która czeka nas w najbliższy poniedziałek. Długa dyskusja jednak wyczerpała te wszystkie okoliczności, które pojawiają się w mediach, szczególnie tych narodowych w ostatnim czasie. Będzie myślę kontynuowana na najbliższej sesji, ponieważ nie mamy nic do ukrycia – deklarował Potęga.

Inną relację poniedziałkowego przedstawił na antenie Radia Zachód przewodniczący sejmiku, Wacław Maciuszonek.

- Zorganizowałem w poniedziałek spotkanie z zarządem w sprawie WORD, gdzie uczestniczyli wszyscy z prezydium sejmiku i szefowie klubów, ale niestety nie otrzymaliśmy żadnych odpowiedzi. Wręcz powiem szczerze, tak trochę to spotkanie zostało przez zarząd województwa potraktowane nieciekawie. Godzinę przesunąłem specjalnie żeby pani marszałek mogła wziąć udział, ale niestety PO zorganizowała osobne spotkanie w Gorzowie. Nie uzyskaliśmy żadnych informacji. Przekazano nam tylko, że będzie zwołana konferencja prasowa w tej sprawie – mówił z wyraźnym rozczarowaniem w głosie radny Klubu Bezpartyjnych Samorządowców.

- Uważam, że dzieje się bardzo źle. Nikt nie ma odwagi, nie wiadomo kto ma tą decyzję podjąć, żeby sprawę rozstrzygnąć. Platforma pokazuje niemoc – oceniał Maciuszonek, a pytany o to jak jego klub czuje się w roli koalicjanta PO odpowiadał - Jeśli chodzi o sprawę WORD, na pewno nie jesteśmy w koalicji. Mam swoje zdanie. Na wniosek naszego przewodniczącego, radnego Kowala organizowałem to spotkanie w poniedziałek, żeby żądać konkretnych działań nie tylko w tej sprawie – mówił na antenie Radia Zachód.