Koronawirus: Sklepy wprowadzają limity w zakupach! W Rossmannie kupisz tylko trzy sztuki. W Tesco Online - sześć

14 marca, 18:51, Papierowe szaleństwo:

Ograniczenia w sprzedazy nic nie ppomoga na zwykłych panikarzy, niestety większość to emeryci. sytuacja z piatku 13.03. Przed jednym z dyskontów stoi auto, ford, wyładowany w środku papierem toaletowym i ręcznikami papierowymi. Podchodzi do niego jegomość z (chyba) małżonką oboje targają po kilka paczek papieru toaletowego. Ktoś, to podjeżdża na dyskontowy parking, pyta - Panie a co z tym będziecie robić? Parówki czy pasztetową. No to usłyszał wiązankę tak soczysta że niejeden żul by się nie powstydził. doszło do ostrego starcia i prawie rękoczynów ( dziadek z toaletowym, mimo wieki dość dziarski i skory do walki) zareagowali inny świadkowie tego zdarzenia. Dziadek z babcią odjeżdżają z bluzgami przy otwartych oknach. BEZ KOMENTARZA!

15 marca, 1:30, Prawda:

Prawda większość to starzy moim zdaniem nie zdali oni egzaminu powinni dać przykład a dali wstyd powinni być bardziej opanowani i dać przykład młodzieży a to młodzi pokazali starym

Brawo seniorzy.Pokarzcie tym leniwym młodzieńcom z nosem w smartfonie należy się zorganizować w sytuacji kryzysowej.Seniorzy biją was o głowę we wszystkim.Jesteście leniwi,ospali i marudni.W mądrości życiowej przegrywacie i to was boli.Trzebabyło szybciej się ruszyć z krzesła a nie ,,zaraz,,

15 marca, 9:02, Babcia:

Nie piszcie głupot, że tylko babcie wykupują towar. Młodzi też szaleją i robią zakupy na zapas i wykupują wszystko co się da. Jestem babcią i nie mam żadnych zapasów, ani papieru, mydła, żywności. Właśnie dla mnie jest problem, bo nie mam tyle siły i zdrowia, aby stać i walczyć o towar, więc zostaję z niczym. I myślicie, że kogoś młodego to obchodzi ? Niestety nie, nikt nie zapuka do drzwi i nie zapyta czy czegoś mi potrzeba. Zapytacie, a gdzie rodzina ? Odpowiem. Na cmentarzu.

Radzę poprosić sąsiada o pomoc, ewentualnie zadzwonić do harcerzy - oni taką pomoc oferują :)

Nie piszcie głupot, że tylko babcie wykupują towar. Młodzi też szaleją i robią zakupy na zapas i wykupują wszystko co się da. Jestem babcią i nie mam żadnych zapasów, ani papieru, mydła, żywności. Właśnie dla mnie jest problem, bo nie mam tyle siły i zdrowia, aby stać i walczyć o towar, więc zostaję z niczym. I myślicie, że kogoś młodego to obchodzi ? Niestety nie, nikt nie zapuka do drzwi i nie zapyta czy czegoś mi potrzeba. Zapytacie, a gdzie rodzina ? Odpowiem. Na cmentarzu.

14 marca, 18:51, Papierowe szaleństwo:

Ograniczenia w sprzedazy nic nie ppomoga na zwykłych panikarzy, niestety większość to emeryci. sytuacja z piatku 13.03. Przed jednym z dyskontów stoi auto, ford, wyładowany w środku papierem toaletowym i ręcznikami papierowymi. Podchodzi do niego jegomość z (chyba) małżonką oboje targają po kilka paczek papieru toaletowego. Ktoś, to podjeżdża na dyskontowy parking, pyta - Panie a co z tym będziecie robić? Parówki czy pasztetową. No to usłyszał wiązankę tak soczysta że niejeden żul by się nie powstydził. doszło do ostrego starcia i prawie rękoczynów ( dziadek z toaletowym, mimo wieki dość dziarski i skory do walki) zareagowali inny świadkowie tego zdarzenia. Dziadek z babcią odjeżdżają z bluzgami przy otwartych oknach. BEZ KOMENTARZA!

15 marca, 1:30, Prawda:

Prawda większość to starzy moim zdaniem nie zdali oni egzaminu powinni dać przykład a dali wstyd powinni być bardziej opanowani i dać przykład młodzieży a to młodzi pokazali starym

No i wymrą ci starzy. I będzie po problemie. Co się martwisz?

14 marca, 18:51, Papierowe szaleństwo:

Ograniczenia w sprzedazy nic nie ppomoga na zwykłych panikarzy, niestety większość to emeryci. sytuacja z piatku 13.03. Przed jednym z dyskontów stoi auto, ford, wyładowany w środku papierem toaletowym i ręcznikami papierowymi. Podchodzi do niego jegomość z (chyba) małżonką oboje targają po kilka paczek papieru toaletowego. Ktoś, to podjeżdża na dyskontowy parking, pyta - Panie a co z tym będziecie robić? Parówki czy pasztetową. No to usłyszał wiązankę tak soczysta że niejeden żul by się nie powstydził. doszło do ostrego starcia i prawie rękoczynów ( dziadek z toaletowym, mimo wieki dość dziarski i skory do walki) zareagowali inny świadkowie tego zdarzenia. Dziadek z babcią odjeżdżają z bluzgami przy otwartych oknach. BEZ KOMENTARZA!

Prawda większość to starzy moim zdaniem nie zdali oni egzaminu powinni dać przykład a dali wstyd powinni być bardziej opanowani i dać przykład młodzieży a to młodzi pokazali starym

Przez starych dziadów w sklepach nie ma towaru i sieją panikę

Ograniczenia w sprzedazy nic nie ppomoga na zwykłych panikarzy, niestety większość to emeryci. sytuacja z piatku 13.03. Przed jednym z dyskontów stoi auto, ford, wyładowany w środku papierem toaletowym i ręcznikami papierowymi. Podchodzi do niego jegomość z (chyba) małżonką oboje targają po kilka paczek papieru toaletowego. Ktoś, to podjeżdża na dyskontowy parking, pyta - Panie a co z tym będziecie robić? Parówki czy pasztetową. No to usłyszał wiązankę tak soczysta że niejeden żul by się nie powstydził. doszło do ostrego starcia i prawie rękoczynów ( dziadek z toaletowym, mimo wieki dość dziarski i skory do walki) zareagowali inny świadkowie tego zdarzenia. Dziadek z babcią odjeżdżają z bluzgami przy otwartych oknach. BEZ KOMENTARZA!

Bardzo dobrze ,bo większość osób. nie ma umiaru,przecież jak każdy by kupować tak jak zawsze to towar by był na półkach sklepowych

I bardzo dobrze, proponuję poszerzyć akcję! Panika odbiera ludziom zdolność logicznego myślenia - zamiast zrobić normalne zakupy które wystarcza na tydzień i tym samym OGRANICZĄ PRZEBYWANIE POZA DOMEM, Polacy zbroją się w produkty które po 3 dniach im się znudzą i zapragną urozmaicić dietę.. przez pójście do sklepu :)

No i super ograniczyć wszystkie artykuły,babcie wykupują a później sprzedają na ryneczku.