Kopalnia Zofiówka: ratownicy szukają trzeciego górnika. Dwóch już znaleźli. Nie mieli oznak życia ZDJĘCIA

ponad tydzien temu nie wiedzac ,ze to bedzie ich ostatnia szychta zjechali na dol I napewno mieli swoje plany w tamta sobote ... ponad tydzien temu. O 1o.55 przyszlo "tapniecie" i to byl koniec ... ratownicy potrzebowali kilka dni by z przekopu glownego , ktory lezy tylko kilkanascie metrow ponizej chodnika podscianowego ratownicy potrzebowali az 4 dni by wywiercic 9.5cm srednicy otwor kontrolny ... i za pierwszym razem nie trafili nawet w przekroj chodnika podscianowego ... musieli wiercic drugi raz ... a przeciez ten otwor powinien byc wywiercony w ciagu pierwszych 24 godzin of "tapniecia" ... dopiero we wtorek przypomnieli sobie by odciac wode dochodzaca do czola drazonego chodnika podscianowego a powinni byli zaraz w pierwszej godzinie w tragiczna sobote odlaczyc doplyw wody i tym pustym rurociagiem stalowym dmuchac powietrze do zawalonego przodka by wypchnac nadmiar metanu i dostarczyc zasypanym gornikom powietrze do oddychania i dac I'm szanse przezycia tej katastrofy ... zamiast tego 200 ratownikow zalalo ta woda nizsza czesc chodnika ... woda po kilku dniach siegala stropu a wiec calego przekroju chodnika , w ktorym jak sie okazuje UTOPILI 3 pozostalych gornikow ... a odpompowywanie tej wody zajelo wiele godzin ... przeciez taka chmara ratownikow powinna byla wiedzac ze drazony przodek ma 220m ruszyc z chodnikiem ratunkowym takze z przekopu glownego , ktory jest bardzo blisko zawalonego podscianowego uzywajac kombajnu chodnikoweho Voest Alpine , ktory produkuja w Chorzowie w Konstalu ( nazwali go chyba PK9 w Polsce) i tym kombajnem za najdalej 3 dni z przekopu glownego dostali by sie do zasypanych lub topionych przez kolegow ratownikow ... gornikow ... w miedzyczasie soltysowa z Brzeszcza modlila sie do sw.Barbary by pomogla, Morawiecki z Duda pokazali sie na kopalni ale podobnie jak Ozon, Sledz i wiceminister energetyki w Polsce prawie ,ze ksiadz po KUL-u kierujacy ta tragiczna i nieszczesliwa akcja ... nawet nie zjechali 900m w rejon podszybia gdzie nie bylo zadnego zagrozenia ... nie zjechali bo oni maja od tego "kretow" z Jastrzebia i okolic , ktorzy zjedzajac kazdego dnia na dol nawet nie pomysla ,ze ryzykuja swoje zycie ... a ciemna u glupia gawiedz polska ryczy po forach ... zamknac kopalnie wegla ... no bo przeciez jak postrasza Putina to on obnizy ceny gazu i nie trzeba bedzie go nawet kupowac za kase z EU z ameryki i Norwegii ... no coz Polska jest "bogata" gdy tylko niemiec ja utrzymuje ... i jedynie na co ja nie stac ... to dodanie 500zl niepelnosprawnym ... Alleluja ...

Zazdroscicie girnikom pieniędzy?? To już wypad razem z nimi do kapłani!!!!!! Udlawcie się tyn wyliczaniem pieniędzy ślepo zawyzanych tak na marginesie w mediach. Przestańcie pier....!!! I sami zjedzcie choć raz na dół i od razu zamkniecie te zawistne mordy

Zazdroscicie girnikom pieniędzy?? To już wypad razem z nimi do kapłani!!!!!! Udlawcie się tyn wyliczaniem pieniędzy ślepo zawyzanych tak na marginesie w mediach. Przestańcie pier....!!! I sami zjedzcie choć raz na dół i od razu zamkniecie te zawistne mordy

Trzeba było się uczyć.

Przecież wiadomo że wystarczy 2 minuty od zachłyśnięcia się wodą i człowiek mdleje. Nie mieli w tej sytuacji ratunku.

boisz sie ciezkiej roboty i zazdroscisz innym forsa nie lazy na chodniku dla takich jak ty kabinatorow .Jestes pasozyt

wymien chociaz jeden? tylko sensowny procz żolnierza

jestem ciekawy czy rodziny zmarłych tragicznie górników dostaną od władzy po 250 000 tyś. złotych .Przecież Ci Górnicy wykonywali swoje obowiązki, a nie lecieli na wycieczkę i nie łamali żadnych procedur. C Z E Ś Ć P A M I Ę C I !!!

Jest wiele prac niebezpiecznych i nie ma dodatków. Dlaczego górnicy więc mają je mieć? Jak się nie podoba można zmienić pracę, nie ma przymusu bycia górnikiem. Mam w rodzinie wielu górników, oraz emerytów którzy twierdzą że większej lagi niż na kopalni nie ma nigdzie. Tyle przywilejów do których państwo musi dopłacać. Dodatkowo nie raz słyszałem jak to górnicy pokazują nieodpowiedzialność zakrywając czujniki metanu To co stało się w Zofiówce to wielka tragedia, trzeba współczuć rodziną poszkodowanych. Bo gdy zginie pracownik na budowie to o tym się nie mówi. Dlatego ludzie potem uważają tylko zawód górnika jako niebezpieczny, a takich zawodów jest wiele.

Bez biurwy to my som ino slepry. Biurwa wszystko zrobi, biurwa najwozniejszo jest. Wincyj biurew! Wongiel som na wierch wyjizdzo.

Nie uważam, żeby ludzi wykonujących ryzykowny ale niezbyt potrzebny dzisiaj zawód należało jakoś specjalnie nagradzać. Ludzie za biurkiem powinni się skupić na pomocy w znalezieniu górnikom bardziej przydatnego i bezpieczniejszego zajęcia. Kopalnie będzie można zamknąć, ratując przy okazji życie i zdrowie wielu osób.

Gdyby nie Ci co siedzą za biurkiem, to górnicy i wielu innych pracujących fizycznie, mogliby sobie co makwyzej w nosie podłubać!

Nasuwa się pytanie czy ewentualne szybkie odpompowanie wody moglo uratować komuś życie...czy nikt wcześniej nie wiedział/nie miał informacji że woda może napływać w miejsce gdzie przebywają poszkodowani ? Wyrazy współczucia

Jak ktoś śmie żałować górnikowi 14-tej pensji, dodatku na Barbórkę itd, to jest szuja jakich mało. To ekstremalnie ciężka i niebezpieczna praca (przecież oni używają materiałów wybuchowych) i powinna być wysoko płatna, natomiast ten, kto siedzi za biurkiem niech zarabia tyle, ile wynosi ustawowa minimalna płaca i ani złotówki więcej. Wykonujący pracę biurową to darmozjady i szkodniki!!!