Owsiak obawia się, że nowa ustawa "da ministrowi prawo odwołania wcześniej zatwierdzonej przez siebie zbiórki, które tej decyzji o odwołaniu nadają skutek natychmiastowy i które dają możliwość „przejęcia” środków już zgromadzonych w efekcie tej odwoływanej zbiórki".
Owsiak nie wierzy też, w zapewnienia, że "chodzi o nasz wspólny interes". Nazywa je nawet "niebezpiecznymi i zwodniczymi". "Za kilka dni, za kilka miesięcy, możemy wszyscy odczuć na własnej skórze, jak potężne narzędzie zyskają politycy w walce z nielubianymi przez siebie organizacjami - zakaz organizowania zbiórki i zmiana celu wydatkowania zebranych środków. Wtedy może paść argument - takie jest prawo, jest to polskie prawo, ustanowione przez nas, a wcześniej konsultowane z organizacjami pozarządowymi" - zauważa.
Przeczytaj też:Teksty Gazety Lubuskiej o WOŚP
Jego zdaniem nie "nie może być tak, że minister spraw wewnętrznych na niejasnych bardzo przesłankach, jakimi są określenia <
"Polacy, dzieje się coś niezwykle niebezpiecznego, coś co wykracza poza wszelkie normy budowania społeczeństwa obywatelskiego" - ostrzega Jerzy Owsiak.
Przeczytaj też:Ile zarabia Jurek Owsiak?
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:
WOŚP 2018 w Zielonej Górze. Barwny korowód i świetna zabawa na zielonogórskim deptaku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?