Igrzyska Wolności 2019: Lech Wałęsa owacyjnie przyjęty Łodzi. W Atlas Arenie. Mówił o demokracji. Zobacz zdjęcia

Były szef „Solidarności” i prezydent Polski został owacyjnie przywitany przez publiczność zebraną w łódzkiej Atlas Arenie. Przyszedł ubrany w T-shirt z napisem Konstytucja. Jak zwykle najwięcej czasu poświęcił demokracji w naszym kraju.

- Moje pokolenie, łącznie ze mną wypracowało się – mówił Lech Wałęsa.- Mam 76 lat. Nie mam za dużo siły. Przyjechałem was prosić o pomoc! Ojczyzna jest w niebezpieczeństwie, wierzcie mi. Ja się na tym znam! Jeśli tym razem kartką wyborczą nie odzyskacie wolności, szacunku dla Konstytucji i wszelkich praw, będzie coraz trudniej to odzyskać! Ja tych ludzi znam, z nimi pracowałem. To bardzo niebezpieczni ludzie. Nie oddadzą władzy jeśli ich dobrze nie przypilnujecie. Będą oszukiwać, kombinować, bo to są właśnie tacy ludzie! Zlekceważyliśmy za tamtych czasów demokrację, argumentację. Tym sposobem udało im się demokratycznie przejąć władzę. Nadzieja w was, młodych, prężnych, wykształconych działaczach! Jeszcze nie jest za późno.

Ojczyzna jest w niebezpieczeństwie, wierzcie mi. Ja się na tym znam! - apelował Lech Wałęsa w Łodzi

Lech Wałęsa twierdzi, że wiele osób uważa, że nie da się nic zmienić.

- Mówicie, że nie damy rady – dodawał były prezydent RP. - Wy też mnie mówiliście, że komunizm jest nie do obalenia. Okazało się to możliwe i bezkrwawo!

Zapewnił, że mimo swoich problemów będzie jeździł, gdzie tylko możliwe i zachęcał wszystkich, byś obrobili rozwój Polski.

- Będę wspierał wasze działania, dopóki trumny za mną nie zamkną będę do waszej dyspozycji! - zapewnił Lech Wałęsa.

Przed trzy dni Igrzyskach Wolności 2019 wzięło udział ponad 3 tysiące słuchaczy. Wielkie zainteresowanie wzbudziło wystąpienie Radka Sikorskiego, byłego ministra spraw zagranicznych, obecnie europosła. Podkreślał, że nie ma Unii Europejskiej bez wspólnego zaufania, a łamanie praworządności w Polsce jest zagrożeniem dla całej Unii. Zapewniał, że jako Europoseł będzie gwarantował, że demokracja w Polsce nie będzie niszczona bez silnego głosu z Brukseli czy Strasbourga.

- Ważny był też głos Leszka Jażdżewskiego, redaktora naczelnego Liberte – twierdzi Magdalena Melnyk, dyrektor Biura Prasowego Igrzysk Wolności 2019. - Nawoływał do kompromisu, zarzucenie wojny polsko – polskiej. Mówił, że konieczny jest powrót do wartości w polityce.

Podczas tegorocznych Igrzysk Wolności odbyło się też wiele interesujących paneli tematycznych. Między innymi feministycznych, Mówiono roli kobiet, o przestrzeni o jaką powinny sobie wywalczyć.

- Mieliśmy ciekawy panel na temat współczesnego feminizmu – dodaje Magdalena Melnyk. - Mówiono o tym co oznacza bycie kobietą we współczesnym świecie, z jakimi wyzwaniami się wiąże.

Na ten temat rozmawiały między innymi pisarki Sylwia Chutnik i Joanna Bator. Wielkie zainteresowanie wywołało spotkanie z Frederikiem Martelem, autorem książki „Sodoma”.