18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komunie dla celiaków pieką tylko w Opocznie

Magdalena Hodak
Chorzy na celiakię będą mogli już w maju przystępować do komunii, tak jak zdrowi wierni
Chorzy na celiakię będą mogli już w maju przystępować do komunii, tak jak zdrowi wierni fot. Dariusz Śmigielski
Wierni chorzy na celiakię bez obaw będą mogli przystępować do sakramentu komunii świętej.

Polscy biskupi zgodzili się na produkcję niskoglutenowych opłatków. Informacje w tej sprawie mają trafić w ciągu miesiąca do wszystkich parafii.

- Biskupi przejęli się sygnałami, które płynęły od ludzi chorych. Do wielu księży dotarło, że prośba o Krew Pańską czy konsekrację komunikantu niskoglutenowego to nie kaprys wiernych, a dramatyczna konieczność - mówi ks. doktor Stanisław Szczepaniec, konsultor komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Konferencji Episkopatu Polski. - Szczegółowe procedury w tej sprawie ustalimy na początku maja.

Zgodę na produkcję opłatków Episkopat wydał piekarni pieczywa liturgicznego "Christiana-Dąbrowscy"w Opocznie. Firma stworzyła specjalną do tego typu wypieków linię technologiczną. Technologię zaakceptował biskup radomski Zygmunt Zimowski.

380 tysięcy Polaków zmaga się z celiakią. Według lekarzy, chorych może być więcej

- Komunikanty dla celiaków są śnieżnobiałe i zostały przebadane w Centrum Zdrowia Dziecka. Na oko różnią się od zwykłych barwą, ale nie szkodzą zdrowiu. Pierwsze komunikanty wyprodukowaliśmy pod koniec ubiegłego roku, ale się kruszyły. Nie jest łatwo wyprodukować komunikant składający się z wody i ośmiotysięcznej części miligrama glutenu w hostii - tłumaczy Michał Dąbrowski, współwłaściciel piekarni "Christiana-Dąbrowscy". Opoczyńska firma jest tzw. zaprzysiężoną piekarnią. Oznacza to, że wypiek odbywa się za zgodą i pod kontrolą władz kościelnych, zgodnie z normami liturgicznymi. Kościelne prawo zabrania stosowania do wypieku komunikantów innej mąki niż pszeniczna. Chleb eucharystyczny musi zawierać pszenicę. Ma przypominać ten, jakiego Chrystus użył podczas Ostatniej Wieczerzy. Inny nie może być konsekrowany.
Produkowane do tej pory komunikanty zawierały w sobie jednak tak dużą dawkę glutenu, że ich spożywanie przez chorych na celiakię było niebezpieczne. Dopuszczalna dawka dobowa dla chorych to 10 miligramów glutenu, a jedna komunia ma go około 25 miligramów. Dr nauk medycznych Piotr Zimnicki, ordynator oddziału chorób wewnętrznych i gastrologii w szpitalu wojewódzkim w Suwałkach, ostrzega, że nawet przy ścisłej diecie, przyjmowanie komunii może spowodować szybki postęp choroby. - Wystarczy jeden komunikant, aby spowodować stan zapalny, objawiający się na przykład biegunkami - dodaje lekarz.

W 1995 roku papież Benedykt XVI, jeszcze jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary, zezwolił na przyjmowanie niskoglutenowego sakramentu. Cztery lata temu upoważnił do wypieku opłatków amerykańskie zakonnice.

- Sprowadziłam ze Stanów Zjednoczonych komunikanty niskoglutenowe dla synka. Początkowo ksiądz zgodził się, ale dzień przed Pierwszą Komunią Świętą okazało się, że nie będzie mógł ich podać dziecku. Syn pił wino, ale jako "odmieniec" nie czuł się komfortowo - mówi Małgorzata Źródlak, prezes Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej, które walczyło o zgodę polskich biskupów.

Małgorzata Jakubczyk z Wrocławia, mama 9-letniej Joasi, zmagającej się z celiakią od 6 lat, jest szczęśliwa z decyzji Kościoła. - Przygotowywałam córkę na przyjęcie komunii pod postacią wina, ale źle znosiła to, że zostanie potraktowana inaczej - dodaje Jakubczyk. - To wspaniale, że będzie mogła przystąpić do komunii, tak jak jej koleżanki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki