Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Franciszek Walicki ma swoją aleję w Sopocie

Marcin Mindykowski
Wojciech Fułek przekazał Walickiemu guldeny, wybite z okazji 50-lecia polskiego rocka
Wojciech Fułek przekazał Walickiemu guldeny, wybite z okazji 50-lecia polskiego rocka Grzegorz Mehring
Kompletował pierwsze zespoły, wynajmował sale prób i kluby na koncerty. Nieustannie obłaskawiał partyjnych decydentów, zamiast zabronionego słowa "rock" używając jego mniej lub bardziej wymyślnych zamienników - "big beat" czy "mocne uderzenie". Ojciec polskiego rocka, Franciszek Walicki, od soboty ma swoją aleję w Krzywym Domku.

To druga taka aleja, po uliczce im. Agnieszki Osieckiej. Inicjatywa wyszła od dyrekcji obiektu i wiceprezydenta Sopotu Wojciecha Fułka.

- Mamy jeszcze kilka alejek, których patronami chcemy uczynić ważne osoby polskiej kultury, związane z Wybrzeżem - mówi dyrektor Krzywego Domku, Urszula Wielochowska.

Dowcipną laudację, utrzymaną w konwencji slangu młodzieżowego, wygłosił na cześć ojca polskiego rocka dziennikarz Marek Gaszyński. Tabliczkę z nazwą alejki odsłonił osobiście sam Walicki. Wraz z zaproszonymi gośćmi złożył też pod nią podpis.

Bohater uroczystości był wyraźnie wzruszony, choć nie krył zażenowania.

- Żywemu człowiekowi nie wypada mieć swojej alei - mówił. - Ja rozumiem: Wałęsa, Jan Paweł II... Ale ja?

Po odsłonięciu tabliczki swój koncert w Dream Clubie zagrali Wojciech Korda i Andrzej Nebeski. Przypomnieli największe przeboje Niebiesko-Czarnych i zachodnie standardy.

Wszyscy z zaproszonych gości byli zgodni co do zasług, jakie dla polskiej muzyki gitarowej ma Franciszek Walicki.

- W przypadku jakiegokolwiek sukcesu trudno wskazywać jedną osobę, ale tu trzeba - mówił Piotr Metz, dziennikarz radiowej Trójki. - Franciszek Walicki po prostu nie znał słów "nie da się" - dodał.

- Był hodowcą bakterii rock'n'rolla, czyli nas - śmiał się perkusista Andrzej Nebeski.

- Warto też przypomnieć, że władza była bardzo niechętna tej muzyce - uzupełniał Wojciech Gąssowski. - Mimo to, redaktor Walicki nie bał się poświęcić jej serca i całego życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki