Pani Stanisława skończyła 108 lat! Jak dożyć tego wieku? "Nie wychodzić za mąż"

Urodzona w 1916 roku pani Stanisława Opalińska skończyła właśnie 108 lat. Na świat przyszła w Ostrowiu pod Przemyślem jako jedna z czterech córek państwa Karoliny i Stefana. Tata był kolejarzem, a mama zajmowała się domem. W czasie wojny pani Stanisława była na robotach w Niemczech - to okres, który szczególnie ciężko wspomina, tym bardziej, że przypadł na lata jej młodości. Ale potem już było lepiej, wróciła do Przemyśla, a stamtąd przeniosła się do Gdańska, w którym została już na stałe.

ZOBACZ TAKŻE: Koniec z wyprzedażą gdyńskich gruntów? Prezydent Kosiorek wstrzymuje nowe przetargi na sprzedaż działek. „Do ponownej analizy”

Z okazji jubileuszu w DPS Polanki odwiedzili ją przedstawiciele samorządu, a w tym prezydent Aleksandra Dulkiewicz i wiceprezydent Monika Chabior.

- Pani Stanisława Opalińska skończyła 108 lat! Z panią Stasią spotykamy się praktycznie co roku i muszę wam przyznać, że humor jej nie opuszcza. Swoim wigorem i optymizmem mogłaby obdarzyć co najmniej kilka osób. 200 lat pani Stasiu, dużo sił i zdrowia! Wszystkiego co najlepsze i do zobaczenia za rok - pisze Aleksandra Dulkiewicz na swoim profilu na Facebooku.

ZOBACZ TAKŻE: Prof. Krzysztof Pomian doktorem honoris causa Uniwersytetu Gdańskiego

Dwa lata temu, kiedy pani Stanisława została zapytana o sekret swojej długowieczności, żartobliwie odparła:

- Może receptą jest, żeby nie wychodzić za mąż - mówiła podczas 106. urodzin.

Pani Stanisławo, życzymy 200 lat!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!