Były prezydent wystartuje z Wielkopolski do Parlamentu Europejskiego?

BLD
Od jakiegoś czasu w szeregach Platformy Obywatelskiej krążą informacje, dotyczące startu Bronisława Komorowskiego w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Były prezydent miałby ubiegać się o mandat w Wielkopolsce.
Od jakiegoś czasu w szeregach Platformy Obywatelskiej krążą informacje, dotyczące startu Bronisława Komorowskiego w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Były prezydent miałby ubiegać się o mandat w Wielkopolsce. Waldemar Wylegalski
Od jakiegoś czasu w szeregach Platformy Obywatelskiej krążą informacje dotyczące startu Bronisława Komorowskiego w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Były prezydent miałby ubiegać się o mandat w Wielkopolsce.

Już w ubiegłym roku pojawiły się informacje dotyczące startu Bronisława Komorowskiego do Parlamentu Europejskiego. Według gazety.pl Komorowski miał walczyć z Ewą Kopacz o pierwsze miejsce z list Platformy w Warszawie. Były prezydent szybko zdementował te doniesienia.

– Nie będę startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Dziennikarze coś wymyślają, jeden coś napisze, drugi coś skomentuje, trzeci zapyta. Jeżeli by się pojawił taki temat, nie widzę powodu, żeby o nim nie informować – mówił Bronisław Komorowski.

W ostatnich dniach pojawiły się jednak nowe doniesienia dotyczące politycznej przyszłości byłego prezydenta. W szeregach Platformy mówi się, że mimo wcześniejszej deklaracji, Komorowski może otrzymać "jedynkę" na wielkopolskiej liście do PE. - Takie informacje rzeczywiście pojawiły się jakiś czas temu w mediach, ale raczej na zasadzie plotki. Rozmawiałem ze współpracownikiem prezydenta Komorowskiego, ale nie potwierdził tych doniesień - komentuje Waldy Dzikowski, poseł PO.

Poznań: Działacze PO zaskoczeni decyzją wiceprezydenta Wiśniewskiego

Parlamentarzysta podkreśla, że byłby to pierwszy w historii przypadek, kiedy były prezydent decyduje się na start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o konkretach, bo nie wiadomo czy do wyborów pójdziemy z lewicą i PSL - tłumaczy Waldy Dzikowski.

Wśród nazwisk potencjalnych kandydatów PO na europosłów wymienia się także marszałka Marka Woźniaka, Adama Szejnfelda, czy... Waldego Dzikowskiego. - Kto wie, być może staniemy w szranki z Bronisławem Komorowskim. Dziś niemal każdy scenariusz jest możliwy - żartuje polityk PO.

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Były prezydent wystartuje z Wielkopolski do Parlamentu Europejskiego? - Głos Wielkopolski

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Y
Yemplariusz
to chyba jakaś kpina, wlkp nie ma własnych kandydatów????? niech dalej z uporem maniaka PO pcha skompromitowane osoby, a PiS jeszcze bardziej ich "rozjedzie" niż ostatnio.
P
Pojzn
Dawno się tak nie uśmiałem. Wstyd i śmiech!!!
K
Komor.pl
Komor.pl pamietacie akcje komuchow z policji
Z
Zalosuje na Jaskowiaka
Jakbdo PUE bedzie startowac J.Jaskowiak, to na niego zaglosuje... Poznaniowi nalezy sie prezydent z krwi i kosci, gospodarz, a nie polityk, ktory nie dba o to miasto.
S
Szczun
Wtopa i sciema do kwadratu.Nie kompromitujcie się !!!!
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Były prezydent wystartuje z Wielkopolski do Parlamentu Europejskiego?
P
Poznaniak z Łazarza
To by świadczyło o tym że to był przypadkowy facet wybrany na prezydenta. A reszta kandydatów nie ma wstydu. A mówią językami? Czy tylko tym od butów się posługują?
M
Maximus
Komorowski, Wożniak, Szejnfeld to są już dziadki a na pewno polityczne. Co boją się zostać w kraju? Pewnie za 40 tys. zl na miesiąc też bym próbował uciec . Jak mamy też pana siwola z PO przywiezionego w teczce z Warszawy swego czasu to nie dziwota, że takie rzeczy to tylko u nas. Na pewno na nich nie pójdę głosować.
.
Skompromitowany człowiek.
Wróć na i.pl Portal i.pl