Barbara Bojaryn-Kazberuk odeszła z białostockiego IPN

Julita Januszkiewicz
Julita Januszkiewicz
Barbara Bojaryn
Barbara Bojaryn Wojciech Wojtkielewicz
Nie wiadomo co skłoniło ją do rezygnacji ze stanowiska dyrektora białostockiego IPN. Historycy chwalą współpracę z Barbarą Bojaryn- Kazberuk.

Obowiązki dyrektora białostockiego Instytutu Pamięci Narodowej powierzono dr. hab. Piotrowi Kardeli. Dotychczas był on pracownikiem delegatury IPN w Olsztynie. Tak głosi komunikat, który wczoraj po południu na swojej stronie zamieściła centrala Instytutu. Co więcej, Barbara Bojaryn-Kazberuk sama zrezygnowała ze stanowiska dyrektora. Funkcję tę pełniła przez pięć lat.

Tomasz Danilecki, rzecznik naszego IPN nie chciał wczoraj udzielać żadnych informacji. Komentarza odmówiła też Barbara Bojaryn. Nieoficjalnie udało się nam dowiedzieć, że była ostatnio na zwolnieniu lekarskim.

- Słyszałem, że pani Bojaryn nie jest już dyrektorką. Nie wiem dlaczego. Próbowałem się dowiedzieć, nie udało się - przyznaje Dariusz Piontkowski, podlaski poseł PiS, historyk.

- Takie mamy czasy... takie decyzje - skwitował anonimowo jeden z pracowników IPN.

Środowisko historyków żałuje odejścia Barbary Bojaryn- Kazberuk z IPN. - Szkoda - nie kryje zaskoczenia Marek Kietliński, dyrektor Archiwum Państwowego. - Robiliśmy razem wiele różnych inicjatyw.

Dobre zdanie na temat współpracy z byłą dyrektorką IPN ma też Robert Sadowski, szef Muzeum Wojska.

- Była to kompetentna osoba. Obserwowałem, że za jej czasów IPN działał bardzo dobrze. Popularyzował historię, było wiele edukacyjnych działań nie tylko dla młodzieży, ale i dorosłych. Ważne są też badania naukowe - zachwala poseł Piontkowski.

Ma na myśli m.in. ekshumacje na terenie aresztu śledczego. W latach 2013-2015 odnaleziono tu szczątki 400 ofiar zbrodni komunistycznych i nazistowskich. IPN konsekwentnie poszukiwał ofiar obławy augustowskiej - zbrodni z lipca 1945 roku. Inne działania to np. upamiętnianie miejsc pochówków czy dekomunizacja ulic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Materiał oryginalny: Barbara Bojaryn-Kazberuk odeszła z białostockiego IPN - Kurier Poranny

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Komentarze 25

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 12.04.2017 o 14:41, TW Sawa napisał:

Czas przewietrzyć białostocki grajdołek IPN, w tym puknąć w czółko szerokie grono kakcapków zadekowanych na ciepłych posadkach i blokujących rzeczywiste działania instytutu. Popierdywania typu rekonstrukcje i publikacje makulatury można zostawić harcerzom, doktorantom i leśnym dziadkom.Czas wziąć się za konkrety: wyjaśnić sprawę Jedwabnego (ekshumacje wbrew stanowisku Żydów), kolaborację mniejszości Białosruskiej i Żydowskiej ze Smiersz/GRU/KGB, stopień infiltracji kleru katolickiego i prawosławnego przez służby, przejmowanie kontaktów operacyjnych po 89.

Te sprawy przekładają się na dzisiejszą rzeczywistość polityczną i biznesową - konkretnych sędziów SR/SO/apelacji, profesorów uczelni, hierarchów katolickich i prawosławnych ...
Roboty szmat przed wami. Końca nie widać.
Pewnie dzęki tej robocie uda się zarobić na spłatę polskich zobowiązań kredytowych. Może nawet na wypłaty dla budżetówki bez potrzeby regularnego dogadywania się z bankami w kwestii kolejnych kredytów.
Tak trzymaj. Polska będzie uratowana dzięki usunięciu tych kacapkacaktórzyów i żydów którzy do dziś uratowanie blokowali podstawiając nogę lub nie pozwalając zdrowej polskiej sile.
Polskiej marki ssamochody zaleją świat, polskie samoloty zdominują przewozy pasażerskie, lek na nowotwory też powstanie w Polsce, Niemcy będą zabijać się o pracę w Polsce.
G
Gość
W dniu 12.04.2017 o 15:57, maupa napisał:

jak ruskie sam nie odejdą z urzędów, to i tak po wyborach samorządowych pis ich wyrzuci koniec sojuszu po z cerkwia

Zwolennik ekumenizmu się odezwał...Gore Ci Rzeczypospolita...

G
Gość
W dniu 12.04.2017 o 15:33, Gość napisał:

Dobrze prawisz...Czas wyslac ich na bielsk podlaski  i hajnolke skad przybyli do bialegostoku.

Tych z Mońków, Sokołki i Augustowa też ;)

S
Stanisław
W dniu 12.04.2017 o 13:58, Gość napisał:

 Panie Stanisławie niech się pan zajmie tą swoją stroną na fb   i przestanie pleść bzdury  .  

Niech Gość przyjmie do wiadomości, że Pani Barbara Bojaryn-Kazberuk nadal pracuje w IPN Oddział Białystok (póki co nikt Jej nie zwolnił!), a na terenie ul. Warsztatowej 1A w Białymstoku p.o. Dyrektora dr hab. Piotr Kardela zrobi to co musi zrobić i wszystko będzie OK.

 

Żadnych bzdur nie plotę - fakty są takie jakie są i znawcy tematu doskonale o tym wiedzą. Problematyka pracy prokuratorów w IPN niezwłocznie ulegnie rozwiązaniu i tyle w temacie!

m
maupa

jak ruskie sam nie odejdą z urzędów, to i tak po wyborach samorządowych pis ich wyrzuci 

koniec sojuszu po z cerkwia

G
Gość
W dniu 12.04.2017 o 14:41, TW Sawa napisał:

Czas przewietrzyć białostocki grajdołek IPN, w tym puknąć w czółko szerokie grono kakcapków zadekowanych na ciepłych posadkach i blokujących rzeczywiste działania instytutu.  

 

Dobrze prawisz...

Czas wyslac ich na bielsk podlaski  i hajnolke skad przybyli do bialegostoku.

 

T
TW Sawa

Czas przewietrzyć białostocki grajdołek IPN, w tym puknąć w czółko szerokie grono kakcapków zadekowanych na ciepłych posadkach i blokujących rzeczywiste działania instytutu. 

 

Popierdywania typu rekonstrukcje i publikacje makulatury można zostawić harcerzom, doktorantom i leśnym dziadkom.

 

Czas wziąć się za konkrety: wyjaśnić sprawę Jedwabnego (ekshumacje wbrew stanowisku Żydów), kolaborację mniejszości Białosruskiej i Żydowskiej ze Smiersz/GRU/KGB, stopień infiltracji kleru katolickiego i prawosławnego przez służby, przejmowanie kontaktów operacyjnych po 89.

 

Te sprawy przekładają się na dzisiejszą rzeczywistość polityczną i biznesową - konkretnych sędziów SR/SO/apelacji, profesorów uczelni, hierarchów katolickich i prawosławnych ...

h
haha

skoro z ipn to musiała zrobic miejsce dla kolejnego misia bez szkoly

G
Gość
Wszystko to o kant stołu. Całą tą historię wymyśloną z IPN rodem i sam IPN również.
Sterta papierowych śmieci które wytworzy ta instytucja w sam raz będzie się nadawała do podtarcia tyłka.
G
Gość
W dniu 12.04.2017 o 13:44, Stanisław napisał:

Według mnie Pani Barbara Bojaryn-Kazberuk miała już dość "panoszenia się i niezależności" prokuratorów w IPN Oddział Białymstok, świecenia oczami za ich "sukcesy" oraz zabrakło jej "argumentów" do udzielania odpowiedzi na trudne tematy np. kiedy i dlaczego tak późno zostanie podane INFO odnośnie ostatnio zidentyfikowanych NIEZŁOMNYCH.

 


Według mnie Pani Barbara Bojaryn-Kazberuk miała już dość "panoszenia się i niezależności" prokuratorów w IPN Oddział Białymstok, świecenia oczami za ich "sukcesy" oraz zabrakło jej "argumentów" do udzielania odpowiedzi na trudne tematy np. kiedy i dlaczego tak późno zostanie podane INFO odnośnie ostatnio zidentyfikowanych NIEZŁOMNYCH.

Panie Stanisławie niech się pan zajmie tą swoją stroną na fb   i przestanie pleść bzdury  . 

G
Gosć
W dniu 12.04.2017 o 13:34, Gość napisał:

Politycy przy tej pani a szczególnie ci z poza stolicy województwa  np z Suwałk wypadali miernie . A nikt nie lubi ludzi z większą wiedzą , poziomem wysławiania się kulturą obycia . Każdy kto słyszał i widział panią dyrektor w czasie świat wie jak to wyglądało .

 

O, rzeczywiscie...Suwalsko-Białostoccy "politycy" nie łatwo dadzą się zawstydzić obyczajowością, erudycją, wiedzą historyczną i sposobem jej przedstawiania. :D  :D  :D

Niestety, tzw. "politycy" regionalni nie tylko nie potrafią mówić poprawnie w języku polskim to jeszcze zasób słów, których  używają w publicznych wypowiedziach dobitnie potwierdza, że czytają z niczego czyli mówią z głowy :D  :D  :D

S
Stanisław

Według mnie Pani Barbara Bojaryn-Kazberuk miała już dość "panoszenia się i niezależności" prokuratorów w IPN Oddział Białymstok, świecenia oczami za ich "sukcesy" oraz zabrakło jej "argumentów" do udzielania odpowiedzi na trudne tematy np. kiedy i dlaczego tak późno zostanie podane INFO odnośnie ostatnio zidentyfikowanych NIEZŁOMNYCH.

 

G
Gość

Politycy przy tej pani a szczególnie ci z poza stolicy województwa  np z Suwałk wypadali miernie . A nikt nie lubi ludzi z większą wiedzą , poziomem wysławiania się kulturą obycia . Każdy kto słyszał i widział panią dyrektor w czasie świat wie jak to wyglądało .

G
Gość
W dniu 12.04.2017 o 10:01, Anita napisał:

Nie znam tej Pani osobiście, ale widziałam w ostatnich latach skutki jej wspaniałych działań na terenie Białegostoku. Były inscenizacje rozstrzelań Polskich Bohaterów, przemówienia, udział w pochodach. Wszystko to przemawiało do serc starszych i młodszych Białostoczan. Jak przemawiała, to nie z kartki, tylko z serca. Widać było, że ta osoba kocha Polskę i Prawdę i robi to co kocha - z pasją. Nie wiem jaki będzie nowy dyrektor, ale na pewno żal, że tej Pani już nie będzie.

 

Pani Anito,

Czy uważa Pani za "wspaniałe działanie" pokazanie rozstrzelań Polskich Bohaterów? Czy Polacy zasługują na taką krwawą apoteozę swoich dziejów? Czy nie mamy do pokazania i przekazania Młodemu Polskiemu Pokoleniu  niczego co nie ocieka Polską Krwią a jest przykładem pracy od podstaw dla Polski i Polaków?

Niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że ta pani i szereg osób decyzyjnych z tzw.IPN przyczyniła się do promocji i katalogowania w zasadzie wyłącznie polskich klęsk narodowych, które ubierane są w symbole. Ja nigdzie nie słyszałem o kultywowaniu pozytywistycznej pamięci narodowej Polek i Polaków. Wygląda to tak,że istniejemy tylko dlatego, że nas rozstrzeliwano...A to przecież nie prawda o czym wiedzą dzisiaj wszyscy inteligentni i myślący Polacy.

G
Gość

To na polityków też z Olsztyna mamy głosować ?

Wróć na i.pl Portal i.pl