W Będzinie w obwodowej komisji przy ulicy Wolności doszło do niecodziennego zdarzenia. Pewien mężczyzna przyszedł zagłosować, pobrał wszystkie karty do głosowania i... uciekł. Szuka go policja.
- Oczywiście wiemy, kim jest ten mężczyzna, jednak nie udało nam się go na razie znaleźć, ponieważ nie poszedł z tymi kartami do domu. Wciąż go szukamy - mówi Paweł Łotocki, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.
Na tym nie koniec wyborczej komedii. Z kolei w Czeladzi do jednego z lokali wyborczych wszedł mężczyzna, od którego czuć było alkohol. Mężczyzna pobrał karty, zagłosował, jednak nie chciał opuścić lokalu wyborczego ponieważ nie dostał pieczątki na rękę, która potwierdzałaby, że mężczyzna przyszedł oddać głos. Niesforny wyborca zaczął się awanturować w lokalu wyborczym, dlatego też komisja postanowiła zawiadomić policję. Mężczyzna uciekł z lokalu jeszcze przed przyjazdem patrolu.
W Mierzęcicach również doszło do małego incydentu. Mieszkanka gminy zgłosiła na policję naruszenie ciszy wyborczej.
- Pani twierdziła, że ktoś wrzucił do jej skrzynki ulotki wyborcze i naruszył ciszę - mówi Paweł Łotocki, rzecznik KPP w Będzinie. - Na miejsce wysłaliśmy oczywiście policjantów. Gdy ci byli w drodze, kobieta zadzwoniła ponownie i poinformowała, że zaszła pomyłka. Skonsultowała się z rodziną i okazało się, że ulotki wrzucił jeden z członków jej rodziny, ale zrobił to kilka dni wcześniej - dodaje Łotocki.
*Kto wygrał wybory w Twoim mieście? ZOBACZ WYNIKI WYBORÓW 2014
*Zielony młody jęczmień najlepszy na odchudzanie. Jak przyrządzić? [WIDEO]
*Górnik Zabrze na dnie. Komu zależy na upadku klubu? Socios Górnik chce go ratować
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?