Arsenal przegrał z Aston Villą w hicie kolejki
We wcześniejszym niedzielnym spotkaniu Liverpool niespodziewanie przegrał u siebie z Crystal Palace 0:1 i "Kanonierzy" stanęli przed szansą na powiększenie przewagi w tabeli nad "The Reds". W meczu z Aston Villą tylko na ławce rezerwowych znalazł się Jakub Kiwior, który prawdopodobnie odpoczywa przed rewanżowym starciu w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Wśród zmienników ekipy przyjezdnej znalazł się też Matty Cash, który wraca do kadry meczowej po kontuzji, której nabawił się w meczu reprezentacji Polski.
Arsenal prowadzenie mógł objąć w 40. minucie. Bukayo Saka perfekcyjnie wyłożył piłkę w polu bramkowym rywali do Leandro Trossarda, ale jego strzał z bardzo bliskiej odległości instynktownie wybronił Emiliano Martinez.
Liverpool przegrał w wyjątkowym meczu. Wypadnie z walki o mistrzostwo?
Zabójcza końcówka Aston Villi. "Kanonierzy" pokonani w niedzielnym hicie
Swoją szansę na zdobycie bramki przed przerwą miał również Ollie Watkins. Po błędzie w wyprowadzeniu piłki przez "Kanonierów", dopadł do niej snajper przyjezdnych i popędził w stronę bramki. Jednak uderzenie 28-letniego napastnika trafiło tylko w słupek. Natomiast po zmianie stron cudownego gola mógł strzelić Youri Tielemans, ale jego próba obiła poprzeczkę bramki gospodarzy.
Aston Villa dopięła swego w 84. minucie. Piłkę z lewego skrzydła w pole karne Arsenalu posłał Lucas Digne, a z niefrasobliwości defensywy londyńczyków skorzystał Leon Bailey, który wpakował futbolówkę do pustej bramki.
"Kanonierzy" rzucili się do ataku, jednak zostali skarceni zaledwie 3 minuty później. Tym razem prostopadłe podanie otrzymał Ollie Watkins, popędził na bramkę przeciwników i technicznym strzałem ustalił wynik meczu na 2:0.
Manchester City liderem Premier League
Nowym liderem tabeli jest Manchester City, który wczoraj rozbił na Etihad Stadium Luton Town aż 5:1. Do końca sezonu Premier League "The Citizens" podobnie jak i Liverpool oraz Arsenal mają do rozegrania jeszcze 6 spotkań.
W innym niedzielnym meczu West Ham United przegrał u siebie z Fulham 0:2. Całe spotkanie w bramce "Młotów" rozegrał Łukasz Fabiański.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?