Festyn przy Kościele Wszystkich Świętych w Biechowie
To kolejne takie wydarzenie w Biechowie. Rok temu mieszkańcy mogli wrócić po mszy do domu z pięknymi tulipanami, o które dbała gospodyni z plebanii. Niestety, ale w tym sezonie nornice postanowiły pożreć cebulki, także po kwiatach nie pozostał nawet ślad.
Jednakże ta strata parafii nie zraziła i proboszcz Kajetan Burzyński i reszta włączonych w akcję biechowian postawili na słodki deser. Babeczka zmieści się w kieszeni i dostarczy energii w chwilach słabości. A jak wygląda! Przyozdobiona orzechami, wiórkami a nawet żelkami - w niedzielę 12 maja słodkości było wedle każdego gustu. Co więcej - na zapleczach biechowskiej plebanii na wiernych czekało 3 tysiące babeczek, pieczonych przez kilka dni.
Na straganie, którym opiekowała się miejscowa młodzież znaleźliśmy nie tylko ciastka, ale również drobne rękodzieło - szydełkowane serwetki bądź biżuterię, wykonane przez pacjentów hospicjum.
Wszystko po to, aby zebrać fundusze na działalność Hospicjum w Busku-Zdroju. W 2023 roku mieszkańcy wpłacili łącznie około 3 tysiące złotych. W tym roku padł jednak rekord, bo w Biechowie i w kaplicy w Piestrzcu zebrano 7 200 złotych!
Zobaczcie zdjęcia z kościoła i festynu:
Tysiące babeczek w Biechowie, wszystko dla podopiecznych Hospicjum w Busku-Zdroju
Jak wyjaśniał ksiądz Kajetan Burzyński, od ponad dwudziestu lat proboszcz Parafii Wszystkich Świętych w Biechowie, akcja cieszy się tym większym zainteresowaniem, że coraz więcej mieszkańców jego wspólnoty także zaczyna korzystać z usług Hospicjum.
- W tym roku zgodnie z radnymi, kołem gospodyń i sołtysami ustaliliśmy, że w tym roku na festynie będą muffinki. I wszyscy oni je wypiekali. Zauważam duże zainteresowanie akcją wśród mieszkańców, rok temu tulipanów brakło i musieliśmy je dokupić. Pan dyrektor hospicjum (Jarosław Zatorski - red.) co roku nam dziękuje i docenia nasz pomysł. Hospicjum jest zadowolone, a my się cieszymy, także jest obopólna radość - opowiadał proboszcz.
- Za rok zobaczymy czy będą tulipany czy może znowu babeczki, a może połączymy kwiaty ze słodkościami? - dodawał ksiądz Kajetan Burzyński.
Każda z mszy tego dnia była niezwykle uroczysta. Proboszcz w kazaniu podkreślał, że coraz bardziej brakuje wśród ludzi miłosierdzia. Ale dołożenie własnej "cegiełki" na komfort podopiecznych hospicjum było jednym z wyrazów miłości. Nie wszystko w takim razie stracone.
Zobaczcie zdjęcia z festynu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?