Emocje na spotkaniu wyborczym KO w Bielsku-Białej. Rajmund Pollak mówił jak było "za komuny" i o "łapówkarzu ze Szczecina"

MAS
Senator RP Agnieszka Goroń-Komor i Rajmund Pollak.
Senator RP Agnieszka Goroń-Komor i Rajmund Pollak. Twitter/Bambo
W czwartek 17 sierpnia na pl. Chrobrego w Bielsku-Białej odbyła się manifestacja „Posprzątamy po PiS-ie” organizowana przez miejskie grupy sympatyzujące z Platformą Obywatelską. Podczas wiecu głos zabrał Rajmund Pollak, pisarz, publicysta i były działacz związkowy w bielskiej fabryce FSM, który przypomniał zgromadzonym kilka faktów z czasów PRL, po czym powiedział, że obecna na spotkaniu senator RP Agnieszka Goroń-Komor, nasłała na niego policję, gdy chciał zapytać "łapówkarza ze Szczecina, czy dalej bierze łapówki jako lekarz".

Emocje na wiecu KO w Bielsku-Białej

Choć kampania wyborcza dopiero się rozpoczęła, to temperatura debaty jest już wysoka. W czwartek 17 sierpnia na pl. Chrobrego w Bielsku-Białej odbyła się manifestacja „Posprzątamy po PiS-ie” organizowana przez miejskie grupy sympatyzujące z Platformą Obywatelską. W spotkaniu wzięło udział kilkadziesiąt osób. Wśród nich była m.in. senator RP Agnieszka Goroń-Komor, która będzie startować w okręgu wyborczym 78 (Bielsko-Biała) i tego dnia zbierała podpisy.

W pewnym momencie na manifestacji głos zabrał Rajmund Pollak, pisarz, publicysta, działacz związkowy i były przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Biurze Handlu Zagranicznego FSM, który odniósł się do wcześniej wypowiedzianych słów i przypomniał jak wyglądała polska rzeczywistość w czasach PRL.

- Komuna rządziła w tym kraju, Lewica rządziła 50 lat. Jaka była dbałość o dzieci? Dzieci raz w roku jadły owoce. Ja to pamiętam z dzieciństwa. Nie było pomarańczy, nie było bananów, nie było w sklepach jabłek, czereśni, nic nie było. A co było? Kartki na mięso, kartki na cukier. Panowie o reżimowej telewizji? Proszę pana, jak była reżimowa telewizja to dziennik zaczynał się od wystąpienia pana w czarnych okularach w mundurze. Kończył się wystąpieniem innego pana, Kiszczaka. Jaruzelski z Kiszczakiem brali pod swoją komendę wszystkich spikerów telewizyjnych - mówił do zebranych były działacz Solidarności.

Rajmund Pollak kontynuował, mimo prób przerwania jego wypowiedzi, zaznaczając przy tym, że jest bezpartyjny.

- Proszę państwa, znam panią senator bardzo dobrze i chce wam powiedzieć, że pani senator nasłała na mnie policję. Jak łapówkarz ze Szczecina przyjechał do Bielska-Białej i ja chciałem go zapytać, czy dalej bierze w łapę jako lekarz, to nasłano na mnie policję - zwrócił się do zebranych na pl. Chrobrego Rajmund Pollak.

Wiele wskazuje na to, że osobą, o której mówił Rajmund Pollak, jest Tomasz Grodzki, marszałek Senatu. Przypomnijmy, jest on bohaterem tzw. kopertowej. Wniosek Prokuratury Regionalnej w Szczecinie o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego został przekazany do Senatu RP jeszcze w marcu 2021 roku. Dotyczył on podejrzenia przyjęcia korzyści majątkowych od pacjentów lub ich bliskich w czasie, gdy Tomasz Grodzki był dyrektorem szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatorem tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej. Od tego czasu marszałek korzysta z immunitetu.

Następnie Rajmund Pollak próbował przekonywać, że flaga Unii Europejskiej, to flaga "nowego Związku Radzieckiego", jednak ostatecznie jego wystąpienie zostało przerwane okrzykami "zostajemy w Unii" zaintonowanymi przez Agnieszkę Goroń-Komor.

Film, na którym można zobaczyć opisane wydarzenia, został opublikowany na jednym z serwisów społecznościowych. Użytkownik, który upublicznił nagranie w opisie do filmu napisał przywołał jeszcze jedną późniejszą wypowiedź z wiecu w Bielsku-Białej.

- Senator Agnieszka Gorgoń - Komor, po wystąpienia RP zabrała głos i powiedziała: cyt.: „ po 2015 r. wstydzę się jeździć za granicę” - czytamy w opisie filmu.

Całość można zobaczyć w interaktywnym wpisie zamieszczonym poniżej.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Emocje na spotkaniu wyborczym KO w Bielsku-Białej. Rajmund Pollak mówił jak było "za komuny" i o "łapówkarzu ze Szczecina" - Dziennik Zachodni

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

F
FdS
Grodzki haha. Zero.
Wróć na i.pl Portal i.pl