Zrób to sam. Zastępczy korek wlewu płynu do spryskiwaczy. Made in China

Szczepan Dobrowolski
Posiadacze aut z Grupy VAG (Volkswagen, Skoda, Seat, Audi), często po zimie narzekają na uszkodzone korki wlewu płynu do spryskiwaczy. Ich naprawa jest praktycznie niemożliwa, a one same z czasem po prostu ulegają zagubieniu. Jest jednak na to tani, prosty i szybki sposób. Z pomocą przychodzą nam bowiem chińscy producenci.
Posiadacze aut z Grupy VAG (Volkswagen, Skoda, Seat, Audi), często po zimie narzekają na uszkodzone korki wlewu płynu do spryskiwaczy. Ich naprawa jest praktycznie niemożliwa, a one same z czasem po prostu ulegają zagubieniu. Jest jednak na to tani, prosty i szybki sposób. Z pomocą przychodzą nam bowiem chińscy producenci. Mark Horn
Posiadacze aut z Grupy VAG (Volkswagen, Skoda, Seat, Audi), często po zimie narzekają na uszkodzone korki wlewu płynu do spryskiwaczy. Ich naprawa jest praktycznie niemożliwa, a one same z czasem po prostu ulegają zagubieniu. Jest jednak na to tani, prosty i szybki sposób. Z pomocą przychodzą nam bowiem chińscy producenci.

Szczególnie po zimie posiadacze kilkuletnich aut tj. Audi, Volkswagen, Skoda czy Seat narzekają na rozpadające się wręcz w rękach korki od wlewu płynu do spryskiwaczy. Pęknięcie następuje na elastycznym (z pozoru) elemencie, który ma odpowiadać za możliwość otwierania i zamykania korka.

Jest on wykonany z polipropylenu (PP) i polietylenu (PE), który dość kiepsko wytrzymuje niskie temperatury i częste - zwłaszcza w zimie - otwieranie i zamykanie korka. W dodatku w grubych rękawicach przy minusowych temperaturach robimy to czasami bardzo siłowo.

Efekt? W kilkuletnich autach dochodzi do pęknięcia tego elementu, a jego naprawa (próby sklejania, zgrzewania), nie mają po prostu większego sensu. Z czasem sam korek na nierównościach drogi lub wskutek niedokładnego zamknięcia potrafi spaść i się zgubić.
Można oczywiście dokupić go jako część zamienną w serwisie, ale po co, skoro z pomocą przychodzi rynek chiński.

Na popularnym chińskim serwisie zakupowym można bez problemu dokupić brakującą część i nawet bez odpowiedniej wiedzy technicznej go samodzielnie zamontować. A jak to zrobić, ile to kosztuje i ile zajmie nam to czasu, tego dowiecie się oglądając naszą galerię.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zrób to sam. Zastępczy korek wlewu płynu do spryskiwaczy. Made in China - Motofakty

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Tytuł artykułu powinien brzmieć: "Moje pierwsze autonaprawy, z których jestem bardzo dumny":)

Autor artykułu obarczony postkolonialnymi kompleksami pisze: "korek wlewu płynu do spryskiwaczy jest przez Volkswagena zamawiany i produkowany w... Polsce! Nie najlepiej świadczy to o jakości jego wykonania." – a gdzie i przez kogo był projektowany?

Co innego jakby produkcja korka miała miejsce u niemiaszka, wtedy podobnie jak inne podzespoły aut z grupy VAG nie ulegałby planowanemu zużyciu:)

Panie Szczepanie, korek kosztuje 5 zł i jest dostępny w większości sklepów stacjonarnych handlujących częściami do samochodów VW, nie musi go Pan zamawiać z Chin i proszę mi wierzyć, że jest to jeden z mniejszych problemów dotyczących wymienionych przez Pana marek:)
Wróć na i.pl Portal i.pl