Zobaczcie jak Marek Papszun na konfrencji został oblany szampanem [WIDEO]

Fortuna Puchar Polski. Marek Papszun perfekcyjnie rozpracował Lecha Poznań i poprowadził Raków Częstochowa do drugiego Pucharu Polski z rzędu. - Z mojej perspektywy zespół spisał się blisko ideału. Po straconym golu na 1:2 drużyna nie zgłupiała, wyszła nasza dojrzałość i mądrość - przyznał szkoleniowiec zespołu spod Jasnej Góry na pomeczowej konferencji, którą... zakłócili jego zawodnicy.

Marek Papszun (trener Rakowa Częstochowa): To był bardzo, bardzo, bardzo dobry wieczór. Szczęście i duma. Mieliśmy ciężką drogę i finał z Lechem Poznań. Z mojej perspektywy zespół spisał się blisko ideału. Po straconym golu na 1:2 drużyna nie zgłupiała, wyszła nasza dojrzałość i mądrość.

- Nie powinno dojść do takiej sytuacji, że kibice gości nie weszli. Żyjemy w XXI wieku, a nie możemy wpuścić kibiców na taki mecz...

- Liga to oddzielny temat, inna historia i nie ma mowy o wypracowaniu w finale Pucharu Polski jakiejś przewagi psychologicznej w walce o mistrzostwo PKO Ekstraklasy. Poza tym wszyscy mówią tylko o Rakowie i Lechu, a przecież Pogoń Szczecin też jest nadal w grze.

- Chcemy zatrzymać Iviego Lopeza, ale wiadomo, że pojawiają się różne oferty. Cieszę się, że pomimo rozmów z menedżerami, on sam jest skupiony tylko na grze dla nas. To nie tylko profesjonalista, ale i porządny człowiek.

A tak to wyglądało od strony szatni:

Finał Fortuna Pucharu Polski: Lech Poznań - Raków Częstochowa 1:3 (2.05.2022)

Jak padły bramki?

  • 0:1 - Vladislavs Gutkovskis (6. minuta) - Prostopadłe zagranie Deiana Sorescu do Vladislavsa Gutkovskisa, Łotysz zszedł do środka i szybkim strzałem po długim rogu pokonał bramkarza Lecha.
  • 0:2 - Mateusz Wdowiak (36. minuta) - Tym razem kapitalne prostopadłe podanie Iviego Lopeza w kierunku wychodzącego Mateusza Wdowiaka. Zawodnik Rakowa pokazał dużą szybkość i w sytuacji oko w oko bez problemów pokonał Micky'ego van der Hartem plasowanym strzałem.
  • 1:2 - Joao Amaral (52. minuta) - Jakub Kamiński wpadł w pole karne Rakowa, wstrzelił piłkę w pole bramkowe rywali, tam piłkę zdołał wybić Kacper Trelowski. Dopadł do niej jeszcze Dawid Kownacki, który mocnym strzałem wręcz nabił wprowadzonego po przerwie Joao Amarala.
  • 1:3 - Ivi Lopez (76. minuta) - Ivi Lopez rozprowadził akcję na prawo, dostał podanie zwrotne od Frana Tudora, po czym zdecydował się na zaskakujący strzał z prostego podbicia i znalazł drogę do siatki Kolejorza.

PUCHAR POLSKI w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl