Pościg we Władysławowie i zniszczony przystanek autobusowy
Policjantów na nogi postawiło zgłoszenie o zniszczonym przystanku autobusowym na ul. Gdańskiej we Władysławowie, którą staranował kierujący osobówką.
- Na miejscu policjanci zauważyli stojący w poprzek drogi samochód volkswagen i mężczyznę, który na widok mundurowych zaczął uciekać - mówi mówi asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku.
Funkcjonariusze KPP w Pucku ruszyli w pościg i szybko złapali delikwenta. Ten, jak się okazało po sprawdzeniu, jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wejherowie, bo ma do odbycia karę 1,5 roku pozbawienia wolności.
To nie koniec kłopotów 29-letniego mieszkańca powiatu puckiego. Kierowca miał ponad pół promila alkoholu w organiźmie.
- Mężczyzna został zatrzymany i z uwagi na obrażenia ciała przewieziony do szpitala - mówi rzecznik puckiej policji.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?