Zmieniliśmy się po koronawirusie: 14.07.2020. Sprawdź czy w sklepie jesteś zachowawczym cynikiem, rozluźnionym marzycielem lub...

OPRAC.:
Zbigniew Biskupski
Zbigniew Biskupski
W czasie lockdownu byliśmy zmuszeni do zmiany swoich przyzwyczajeń, zaś po zdjęciu ograniczeń obserwujemy utrwalanie nowych wzorców zachowań, wynikających nie z konieczności, a z wolnego wyboru. Eksperci wyróżniają cztery typy - sprawdź na kolejnych slajdach, do której grupy należysz!
W czasie lockdownu byliśmy zmuszeni do zmiany swoich przyzwyczajeń, zaś po zdjęciu ograniczeń obserwujemy utrwalanie nowych wzorców zachowań, wynikających nie z konieczności, a z wolnego wyboru. Eksperci wyróżniają cztery typy - sprawdź na kolejnych slajdach, do której grupy należysz! Grzegorz Galasiński / Polska Press
Pandemia koronawirusa ujawniła cztery główne typy klientów: zachowawczy cynik, ostrożny optymista, obojętny pesymista oraz rozluźniony marzyciel. Jakim typem klienta jesteś ty - sprawdź!

Jakim typem klienta jesteś? Na to pytanie pomoże Ci odpowiedzieć raport „Pandemic Personas” AnalyticsIQ. Dzięki Big Data i psychologii wspomniana firma zidentyfikowała cztery główne tożsamości klientów, jakie ujawniły się podczas pandemii: zachowawczy cynik, ostrożny optymista, obojętny pesymista, a może rozluźniony marzyciel. Jakim typem klienta jesteś ty?

Funkcjonowanie biznesu w czasach kryzysu zdrowotnego nie było łatwe, a po nim - może okazać się jeszcze trudniejsze. Nieprzewidywalność związana z możliwością nawrotu pandemii, ekonomiczne skutki lockdownu i zmiana nawyków konsumentów to główne obawy przedsiębiorców, którzy co rusz napotykają kolejne problemy.

Ważne dziś! Kliknij i przeczytaj!

Nowy "przewodnik po klientach"

Odnalezienie się w takich okolicznościach nie jest łatwe. Dlatego amerykańska firma analityczna AnalyticsIQ opracowała raport „Pandemic Personas”, który identyfikuje i charakteryzuje osobowości konsumentów, jakie wykształciły się w czasie pandemii. Dzięki temu przedsiębiorcy, marketerzy i reklamodawcy będą mogli zrozumieć, jak odpowiednio dostosować swoją komunikację.
- W czasie lockdownu byliśmy zmuszeni do zmiany swoich przyzwyczajeń, zaś po zdjęciu ograniczeń obserwujemy utrwalanie nowych wzorców zachowań, wynikających nie z konieczności, a z wolnego wyboru. Niektórzy mogli odkryć zalety pracy w domu i mogą chcieć się jej trzymać nawet po lockdownie, inni nie mogli doczekać się powrotu do pracy w biurze. To co chyba najbardziej wpłynęło na obraz nowego rynku to zamawianie większości rzeczy za pośrednictwem sieci. Wszystkie te zmiany mają jeden wspólny mianownik: internet. - zauważa Marcin Filipowicz, wiceprezes Audience Network, agencji specjalizującej się w big data marketingu i kampaniach programmatic.

Specjaliści z AnalyticsIQ przeprowadzili badanie na grupie 10 tys. osób, a następnie wyróżnili 4 główne grupy konsumentów.

Zachowawczy cynik

Pierwsza z nich to tzw. zachowawczy cynicy, z ang. on guard cynics, których nastawienie można określić jako negatywne i protekcjonalne. Do grupy tej przynależy 28% konsumentów, jednak przeszło ⅔ stanowią kobiety. Ludzie z tej grupy ograniczają swoją interakcję z innymi do social mediów i połączeń wideo, wolny czas spędzają popijając wieczorem lampkę wina i rozmyślając o niespłaconych kredytach. To ciekawe, biorąc pod uwagę, że zarabiają lepiej niż inni.

Ostrożny optymista

23% badanych osób to tzw. ostrożni optymiści (careful optimists), którzy są co prawda zachowawczy, ale jednocześnie mają pozytywne nastawienie i patrzą na świat i swoją przyszłość przez różowe okulary. Zbiór ten tworzą głównie osoby dojrzałe, 88% tej grupy ukończyło 45 lat, a ponownie większość stanowią kobiety. Przedstawiciele tej grupy wykazują się sporą empatią, dbając nie tylko o siebie, ale również o swoich najbliższych.

Rozluźniony marzyciel

Co trzeci z ankietowanych konsumentów uważa się natomiast za rozluźnionego marzyciela (lax dreamers). Ludzie ci trwają w optymistycznym nastawieniu do życia i mimo przeciwności losu pozostają pozytywni bez praktykowania zachowań ochronnych. Większość tej grupy stanowią żonaci mężczyźni. Aż 82% to osoby w wieku 45 lat lub starsze. Wyróżnia ich również miejsce zamieszkania, jak twierdzą specjaliści z AnalyticsIQ, marzyciele dwukrotnie częściej zameldowani są w małych miasteczkach lub społecznościach rolniczych. Osoby te lubią wydawać pieniądze i nie przejmują się zbytnio skutkami pandemii.

Obojętny pesymista

19% badanych to obojętni pesymiści (remiss pessimists), którzy cechują się negatywnym nastawieniem do pandemii oraz nie uczestniczą w zachowaniach pro ochronnych. Ta grupa składa się głównie z samotnych mężczyzn w wieku 25-64 lata, którzy dobrze zarabiają i mieszkają na obszarach miejskich lub podmiejskich. Być może z tego powodu często uważają się za innowatorów.

Nowe na dzieci. Kliknij i przeczytaj!

- Wraz z upływem czasu trwania pandemii każdy z nas coś w swoim zachowaniu zmienił, również w swojej aktywności online. Marketerzy, którzy w działaniach marketingowych korzystają z danych o zachowaniach internautów powinni teraz szczególnie weryfikować ich jakość i aktualność. Nasze zachowania online często uległy diametralnej zmianie w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Bez aktualnych danych zarówno własnych (1st party data) jak i pochodzących ze źródeł zewnętrznych (3rd party data) działania marketingowe mogą być zupełnie nieefektywne. - mówi Grzegorz Kosiński, prezes Audience Network agencji specjalizującej się w kampaniach programmatic.

Sztorm w kieliszku

Co jeszcze udało się ustalić firmie analitycznej to fakt, że np. ostrożny optymista priorytetowo traktuje zakup masek, rękawiczek i produktów ziołowych, podczas gdy zachowawczy cynicy w pierwszej kolejności zaopatrują się w mydło, środki dezynfekujące, leki i maski. Z drugiej strony niezależni obojętni pesymiści chętnie inwestują w ... alkohol, projekty DIY i odzież. Rozluźniony marzyciel kupuje domowe środki czystości, artykuły spożywcze i leki.
Badanie podkreśla również, jak różne osoby radzą sobie w czasie kryzysu zdrowotnego. Ostrożni optymiści zapisują, medytują i dzwonią do rodziny. Cynicy, którzy częściej stosują techniki nielecznicze w swoich rutynowych działaniach związanych ze zdrowiem, piją alkohol, słuchają muzyki i sprzątają. Zaś marzyciele modlą się, słuchają i grają muzykę, a pesymiści piją alkohol, jedzą i sprzątają. Jak łatwo zauważyć z przeprowadzonych badań, podczas kryzysu rośnie zainteresowanie utrzymaniem czystości i alkoholem.
- Podczas lockdownu ilość sprzedawanego alkoholu istotnie wzrosła, mimo że hipermarkety były zamknięte. W marcu i na początku kwietnia sprzedaż alkoholu w sklepach o powierzchni od 500 do 999 m2 wzrosła blisko 4-krotnie w porównaniu do połowy stycznia i początku lutego. Natomiast obecnie, po otwarciu sklepów wielkopowierzchniowych widać jeszcze w tych placówkach mniejszy, bo 8% wzrost, ale w pozostałych sklepach - mało i wielkopowierzchniowych sprzedaż tej kategorii już spada - zwraca uwagę Agata Pribulka – Czmyr, Dyrektor Generalna Sagra Technology, która współpracuje z kilkudziesięcioma sieciami handlowymi i największymi producentami w Polsce.

Absolutna nowość! To musisz wiedzieć. Kliknij!

Precyzyjna informacja o kliencie od dawna jest paradygmatem handlu, natomiast po światowym lockdownie, zdolność do zbierania i analizowania aktualnych danych o konsumentach stała się niemal kluczowym elementem przygotowania oferty. Empatia i umiejętność przewidywania trendów to najważniejsze kompetencje, jakie musi posiąść biznes. Nie tylko po to by wznieść się ponad przeciętność, ale po to, by w ogóle móc myśleć o przetrwaniu w nowym, bardziej wymagającym i mniej wybaczającym otoczeniu.

Chcesz być dobrze poinformowany w tematach budżetu domowego, prowadzenia biznesu i ważnych zmian w prawie? Kliknij w ten tekst i polub nas na Facebooku! Naprawdę warto!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zmieniliśmy się po koronawirusie: 14.07.2020. Sprawdź czy w sklepie jesteś zachowawczym cynikiem, rozluźnionym marzycielem lub... - Strefa Biznesu

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

"...A teraz garść danych, które – mam nadzieję – pozwolą Wam zrozumieć, jaka jest skala koronawirusowej manipulacji i w jaki sposób zbudowano atmosferę grozy i paniki. Dzień w dzień media serwują nam informację o liczbie zgonów powiązanych z SARS-CoV-2. Przez ponad dwa miesiące liczba ta osiągnęła w Polsce niecały tysiąc. A czy wiecie, ile osób zmarło w naszym kraju w czasie, gdy z wypiekami na twarzy śledziliście relacje o żniwie zbieranym przez „śmiertelnego” wirusa? W marcu 2020 zmarło 36 557 osób, a w kwietniu 2020 – 30 534 osoby. I jest to mniej niż w analogicznych okresach w latach poprzednich! A więc nawet jeśli „śmiertelny” wirus zabijałby osoby zakażone, którym nie zrobiono testu, to i tak liczba zgonów jest niższa niż przed pandemią.

Reasumując: Nie ma żadnej pandemii, SARS-CoV-2 nie jest zabójcą, a „nowa normalność” jest bez sensu, o czym przekonuje nas zachowanie prezydenta Andrzeja Dudy. To nie jest tak, że minister Szumowski uratował Polakom życie, bo zarządził restrykcje. Gdyby SARS-CoV-2 był zabójcą, to działania ministra Szumowskiego i tak skończyłyby się milionami ofiar. Przypominam, że przed 16 kwietnia nie było obowiązku zakrywania nosa i ust, działały sklepy (w tym budowlane), Polaków wracających z zagranicy po prostu wysłano do domów, a ich bliscy nie byli objęci kwarantanną. I co? I nic. Takie dziurawe obostrzenia powinny skończyć się tragicznie, gdyby wirus faktycznie był tak groźny, jak go malują. Ale nie jest i to dlatego jeszcze żyjemy, a nie dlatego, że minister Szumowski i premier Morawiecki zamknęli salony fryzjerskie...

Tym, którzy w panice siedzą pozamykani w domach, wyjaśniam, że padliście ofiarą psychozy nakręconej przez polityków, media i cwaniaków, którzy już wyciągnęli miliardy na tzw. walkę z koronawirusem. Wadliwe testy wykrywające SARS-CoV-2 w papai, niewłaściwa terapia zabijająca zdrowych ludzi, maseczkowy chłam, który przed niczym nie chroni i histeria na Śląsku, gdzie 95% zainfekowanych górników nie ma żadnych objawów choroby. To jest prawdziwe oblicze tej „pandemii”, a Wy siedzicie w domach, boicie się spotkać z rodziną i owijacie twarze szmatami. Ludzie, opamiętajcie się. Wyjdźcie z domu, spotkajcie się z bliskimi i zdejmijcie maseczki, bo naprawdę pochorujecie się nosząc ten syf na twarzy..."

https://wprawo.pl/katarzyna-ts-wyjdzcie-z-domu-zdejmijcie-maseczki/

Wróć na i.pl Portal i.pl