Zarzuty za gwizdy w Pucku pod adresem prezydenta Andrzeja Dudy w czasie uroczystoczystości 100 rocznicy Zaślubin Polski z Morzem

Piotr Niemkiewicz
Piotr Niemkiewicz
Zarzuty po wygwizdaniu prezydenta Andrzeja Dudy w Pucku, który brał udział w obchodach 100. rocznicy Zaślubin Polski z Morzem. Zajścia z puckiego portu sprawdza Prokuratura Rejonowa i policja. Protestującym grozić może m.in. do 3 lat więzienia albo grzywna.

Prezydent Andrzej Duda wygwizdany w Pucku:

wideo: Magdalena Gębka-Scuffins

Będą kary za wygwizdanie i obrażanie prezydenta Andrzeja Dudy w Pucku? To zależy dla kogo i za co. Pucka policja już przedstawiła zarzuty, z kolei Prokuratura Rejonowa w Pucku sprawę bada i dziś nikt konkretny nie jest zagrożony ewentualną karą - bo jest na to za wcześnie.

Puckie śledztwa są dwa. Prokurata bada, czy prezydent w Pucku został znieważony, policja - pod kątem zakłócania porządku publicznego.

Efektów prokuratorskich ustaleń nie można spodziewać się szybko - informują w Prokuraturze Rejonowej w Pucku. Śledztwo zostało wszczęte, ale szybko się nie zakończy. Czekać będziemy musieli przynajmniej do połowy maja 2020.
Dlaczego?

- Wszystkie nagrania muszą być poddane analizie, trzeba ustalić sprawców ewentualnego znieważenia - wyjaśnia Jacek Chmielewski, p.o. prokurator rejonowy w Pucku i zastrzega: - Nie każde słowa, które odnoszą się do prezydenta noszą cechy znieważenia. To też wymaga oceny.

Prokuratorzy z Pucka muszą ustalić, kto i co dokładnie wykrzykiwał pod adresem prezydenta podczas obchodów 100. rocznicy Zaślubin Polski z morzem w Pucku. Aby to zrobić, trzeba sprawdzić nagrania wykonane m.in. w puckim porcie rybackim. Gdzie uzbrojony w transparenty tłum wykrzykiwał m.in. Republika Bananowa, będziesz siedział, kłamca, wyPAD. Podobne hasła widniały na transparentach.

Dlaczego prokuratorzy z Pucka potrzebują kilkunastu tygodni na ustalenie tego, o czym donosiła cała medialna Polska, co można było wyczytać w komentarzach na portalach informacyjnych, facebooku, czy usłyszeć na wielu filmikach zrobionych w porcie rybackim?

- Przekaz medialny to jedno, a to, co zostało utrwalone na nagraniach i to, co ewentualnie zeznają świadkowie, nie zawsze musi pokrywać się z przekazem medialnym - precyzuje prok. Chmielewski.

Analiza materiałów wideo prowadzona być musi szczegółowo. W prokuraturze zajmują się nagraniami z Pucka zrealizowany przez telewizje, ale też osoby prywatne.

- Słowa oczywiście znieważające, takie, co do których nie mamy wątpliwości, że znieważające były, o których wspominały niektóre media, trzeba wychwycić - mówi prok. Jacek Chmielewski. - Co więcej, trzeba ustalić, kto z demonstrantów kto słowa te wykrzykiwał. A to wcale, okazuje się, nie jest takie proste, jeśli weźmie się pod uwagę nagranie, które mamy.

Na nabrzeżu puckiego portu krzyczący tłumek był niemały, więc analiza materiałów zajmie sporo czasu.

W KPP Puck trwają czynności wyjaśniające - choć prowadzone są pod innym kątem niż te prokuratorskie. I tu już są pierwsze efekty, bo ustalono personalia osób, które zakłócały uroczystości zaślubinowe w Pucku.

- Zarzutu zostały sformułowane wobec sześciu osób z różnych stron kraju - komentuje st.sierż. Ewa Bresińska, oficer prasowy komendy w Pucku. - Z informacji które mamy na tę chwilę, zarzuty usłyszała jedna osoba.

Policyjne materiały z Pucka skierowane zostały do sądu.

Czy ewentualna kara może grozić tym, którzy wykrzykiwali obraźliwe hasła pod adresem prezydenta w Pucku? Czy do odpowiedzialności mogą zostać pociągnięci też ci, którzy trzymali transparenty i tabliczki z hasłem m.in. "wyPAD 2020" - wyraźnie nawiązujące do urzędu sprawowanego przez Andrzeja Dudę?

Dziś w puckiej prokuraturze nikt nie jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie.

- To nie jest tak oczywiste ani proste. Między uprawnioną krytyką a znieważeniem jest cienka granica - komentuje prok. Jacek Chmielewski. - Które wyrażenia wpisują się w dozwoloną krytykę urzędującego prezydenta, a które będą już znieważające? To też wymaga głębszej refleksji.

Prokuratorzy muszą też staranie rozróżnić słowa znieważające od zniesławiających. Tu różnica jest niewielka, ale istotna pod kątem przepisów prawa. I zbadać to pod kątem art. 135 Kodeksu Karnego (nakazuje z urzędu ścigać tego typu przestępstwa), w którym mowa wyłącznie o znieważeniu.

Jakie ewentualne kary mogą grozić za gwizdy pod adresem prezydenta Andrzeja Dudy w Pucku? Ze strony prokuratury - o ile potencjalny winny usłyszy zarzuty z art. 135, par. 2 KK - karę pozbawienia wolności do lat 3, choć przepisy nie wykluczają też kary grzywny.

Pucka policja bada sprawę pod kątem zakłócenia porządku publicznego, więc tu zastosowanie będzie miał Kodeks Wykroczeń. Za to grozić może kara grzywny do 5 tys. zł, aresztu lub pozbawienia wolności.

Całe Pomorze świętuje rocznicę zaślubin Polski z morzem. Relacja dzień po dniu!

Zaślubiny Polski z morzem. Galerie archiwalnych zdjęć

Zarzuty za gwizdy w Pucku pod adresem prezydenta Andrzeja Du...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zarzuty za gwizdy w Pucku pod adresem prezydenta Andrzeja Dudy w czasie uroczystoczystości 100 rocznicy Zaślubin Polski z Morzem - Dziennik Bałtycki

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kaszubi

Jak badają to miejscowi -to już zamiecione Pani Burmistrz osiągnęła sukces -teraz Marszałek da kasę na Zjazd - będą igrzyska i wszyscy zapomną o wstydzie.

G
Gość

Gdyby na Adolfa mozna bylo gwizdac albo mu zlorzeczyc

a nie karac na gardle watpliwe aby wybuchla II w. sw.

G
Gość

Zbrodnia obrazy majestatu wykpiona juz przez Haszka gdzie" Muchy obs-aly portret Najjasniejszego Pana"

G
Gość
3 marca, 12:33, Gość:

Za to jak Kidawa sciskala sie z tym KOD wcami powinna chyba tez karnie odpowiadac? Ale ona nas kompromituje juz nie mowie jak intelektualnie z nią.

Intelektualnie to chyba z Tobą jednak jest coś nie tak. ?

G
Gość

Rzetelność dziennikarska zobowiązuje do podania informacji ,że prokuratura prowadzi czynności w sprawie znieważenia głowy państwa -urzędu Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.Prace prokuratury zmierzają do postawienia zarzutów osobom używających wobec Andrzeja Dudy słów powszechnie uznawanych za obelżywe.

G
Gość

Nie ośmieszajcie się pisie [wulgaryzm]włazy! Kiedy zamknięcie łapówkarza bezzębnego z żoliborza? On z pisiej sekty to może kraść?

G
Gość
3 marca, 12:33, Gość:

Za to jak Kidawa sciskala sie z tym KOD wcami powinna chyba tez karnie odpowiadac? Ale ona nas kompromituje juz nie mowie jak intelektualnie z nią.

Idiota pisi bezmózgowiec! Zabrakło oleju w głowie, jak dracemu [wulgaryzm] maliniakowi przestępcy, łamiacemu konstytucję! A kiedy twój wazeliniarz odda kasę za loty na fuchę do Poznania jak był eurodeputowanym? Złodziej [wulgaryzm]ony!

G
Gość

Za to jak Kidawa sciskala sie z tym KOD wcami powinna chyba tez karnie odpowiadac? Ale ona nas kompromituje juz nie mowie jak intelektualnie z nią.

Wróć na i.pl Portal i.pl