Zajezierce. Śledczy: "To nie było porażenie prądem". Przyczyna śmierci białostockiego lekarza i jego żony pielęgniarki wciąż nieznana

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Wojciech Wojtkielewicz
Tadeusz Łapiński to znany hepatolog i specjalistę od chorób zakaźnych z USK. Małgorzata Michalewicz pracowała w tym samym szpitalu na oddziale covidowym. Ciała małżonków odnaleziono na ich działce w Zajeziercach w gm. Zabłudów. Są wstępne wyniki sekcji zwłok.

- Zebrany do tej pory materiał dowodowy w sprawie pozwolił na wykluczenie, aby do tego zdarzenia w sposób bezpośredni przyczyniły się osoby trzecie. Nie potwierdzono także wersji pojawiających się w przestrzeni publicznej, iż zgon pokrzywdzonych nastąpił na skutek porażenia prądem - ujawnia Karol Radziwonowicz, Prokurator Rejonowy w Białymstoku.

Śledczy czekają na pełen protokół z sekcji zwłok, która odbyła się w poniedziałek. Pytanie o przyczynę śmierci pracowników białostockiego szpitala klinicznego wciąż pozostaje otwarte. Utonięcie, zawał, choroba, zatrucie - splot tych okoliczności, nieszczęśliwy wypadek... Hipotez jest bardzo wiele. Lekarz sądowy, wykonał oględziny zewnętrzne i wewnętrzne zwłok. Zabezpieczył też próbki do ewentualnych przyszłych badań. Ich wyniki mogą być znane jeszcze w czerwcu.

Ciało Tadeusza Łapińskiego i Małgorzaty Michalewicz odnaleziono w środę 2 czerwca wieczorem na działce w Zajeziercach (gm. Zabłudów). Jak informowała policja, wcześniej mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy 112 twierdząc, że ratuje żonę topiącą się w basenie. Gdy ratownicy pojawili się na posesji, na pomoc 63-latkowi i 53-latce było już za późno.

Z relacji sąsiadów tuż po zdarzeniu wynikało, że małżeństwo niedawno wybudowało przy domu duży basen. W dniu tragedii lekarz był na dyżurze, a jego żona - korzystając z ładnej pogody - postanowiła skorzystać ze zbiornika. Mieszkańcy Zajezierc podejrzewali, że w trakcie kąpieli mogło dojść do porażenia prądem. Dziś już wiadomo, że ta teoria była błędna.

Profesor Tadeusz Łapiński był zastępcą szefa Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii USK w Białymstoku i wieloletnim nauczycielem akademickim. Przez ostatni rok stał na pierwszej linii frontu w walce z koronawirusem. Jego żona dr Małgorzata Michalewicz, pracowała na oddziale covidowym tego samego szpitala. Była też przedstawicielką Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych. 

Wystawienie ciał zmarłych odbędzie się w Domu Pogrzebowym Matowiccy przy ul. Zwycięstwa 14/1 w Białymstoku w dniu 9 czerwca (środa) w godz. 16 -19 oraz 10 czerwca (czwartek) w godz. 8-10.

Uroczystości pogrzebowe i przejazd na Cmentarz św. Rocha w Zabłudowie zaplanowano na czwartek o godz. 10.

Czytaj też: Marek Cylwik nie żyje. Znany kardiolog i internista pracował w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym od 1982 roku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komary - co je wabi a co odstrasza?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl