Wzmożono poszukiwania zaginionej łodzi podwodnej. To ostatnia szansa na ratunek

Aleksandra Jaros
Aleksandra Jaros
Czwartek, to ostatni dzień na odnalezienie łodzi podwodnej, która zaginęła podczas wyprawy do wraku Titanica
Czwartek, to ostatni dzień na odnalezienie łodzi podwodnej, która zaginęła podczas wyprawy do wraku Titanica ABACA/Abaca/East News
Straż przybrzeżna Stanów Zjednoczonych uważa, że czwartek, to ostatni dzień na odnalezienie łodzi podwodnej Titan, która zaginęła podczas wyprawy do wraku Titanica. Na pokładzie jest pięć osób. Według ekspertów, pasażerom kończy się zapas tlenu. Teraz liczy się każda minuta. Do poszukiwań dołączył robot, który może zejść na głębokość 6 tys. metrów.

Trwają poszukiwania zaginionej łodzi podwodnej

Łódz podwodna zaczęła schodzić w dół w niedzielę, aby odwiedzić pozostałości liniowca Titanic, zatopionego w 1912 roku na głębokości 3800 metrów na wodach Północnego Atlantyku. Kontakt z nią urwał się już dwie godziny po rozpoczęciu nurkowania. Czas gra na niekorzyść ratowników. Szacuje się, że zapas powietrza wewnątrz łodzi wyczerpie się w czwartek o szóstej rano czasu lokalnego.

"Kiedy jesteś w trakcie akcji poszukiwawczo-ratowniczej, zawsze masz nadzieję" - powiedział podczas konferencji kpt. Jamie Frederick, rzecznik amerykańskiej straży przybrzeżnej.

W środę późnym wieczorem do poszukiwań dołączył robot, który może zejść na głębokość 6 tys. metrów. Ten bezzałogowiec o nazwie Victor 6000 ma zdalnie sterowane ramiona, których można używać do przecinania kabli lub wykonywania innych manewrów. Jest obsługiwany przez 25-osobową załogę i może pracować non-stop do 72 godzin.

Straż przybrzeżna Stanów Zjednoczonych poinformowała w środę wieczorem, że kanadyjskie samoloty biorące udział w poszukiwaniach zaginionej łodzi podwodnej Titan z pięcioma osobami na pokładzie namierzyły kolejne „podwodne odgłosy”, w tym odgłosy uderzeń.

Co mogło być przyczyną zaginięcia łodzi?

Eksperci spekulują, co mogło być przyczyną zaginięcia łodzi. Jednym z wyjaśnień braku komunikacji jest przerwa w dostawie prądu, z uwagi na to, że łódź jest zasilana bateryjnie.

"Jeśli tak się stało, pytanie brzmi, czy inne zapasowe źródło zasilania działa w celu podtrzymywania życia pasażerów" - wyjaśnia Stefan B. Williams, ekspert z University of Sydney, cytowany przez El Pais.

W łodzi podwodnej przebywa pięć osób, którym niedługo zabraknie tlenu. Wśród pasażerów są: miliarder Hamish Harding, francuski odkrywca Paul-Henri Nargeolet, dyrektor generalny OceanGate Stockton Rush Shahzada Dawood, 48-letni brytyjski członek zarządu organizacji charytatywnej Prince's Trust i jego 19-letni syn Sulaiman Dawood.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jure Fracnetić
to boska kara za ich obrzydliwa pychę i zuchwałość
✨✨✨
22 czerwca, 2:14, fakt:

Zblazowani bogacze dostali to co chcieli, nie widzę problemu.

Dokładnie!!! Zresztą to jest jakaś łupinka a nie łódź ⛵🙆🙈

C
Calder
22 czerwca, 01:53, asdfasdf:

Znajdą ich za sto dni. Ciała będą zakonserwowane przez zimną wodę.

Jak ich znaleźć? Trzeba zawęzić obszar poszukiwań do kilometra kwadratowego i na narożnikach tego kwadratu zatopić boje. muszą być dość duże aby utrzymywały 3 kilometry stalowej linki podwiązanej do małej kotwicy. Ustawić cztery statki przy tych bojach. Połączyć je czterema stalowymi linami.

do tych linek równolegle podwiązać liny pomocnicze do których będą puszczone wodne roboty na kołach z kamerą. Muszą mieć zasilanie z tych statków. i jak po krośnie muszą przejechać każde 10 metrów razy kilometr.

Człowieku, ty się tutaj marnujesz. Zgłoś się natychmiast na dowódcę akcji poszukiwawczej. I zabierz ze sobą te roboty.

z
zb
Czegoś nie rozumiem, jesteśmy w stanie zobaczyć galaktyki odległe o lata świetlne,a nie jesteśmy w stanie znaleźć łodzi podwodnej która powinna znajdować się w określonym miejscu, bo nie podejrzewam żeby ci ludzie chcieli popłynąć gdzieś dalej niż do Titanica. A swoją drogą jaka zbieżność nazw, Titan płynął do Titanica i być może oba zostaną na dnie.
g
gosc
22 czerwca, 1:53, asdfasdf:

Znajdą ich za sto dni. Ciała będą zakonserwowane przez zimną wodę.

Jak ich znaleźć? Trzeba zawęzić obszar poszukiwań do kilometra kwadratowego i na narożnikach tego kwadratu zatopić boje. muszą być dość duże aby utrzymywały 3 kilometry stalowej linki podwiązanej do małej kotwicy. Ustawić cztery statki przy tych bojach. Połączyć je czterema stalowymi linami.

do tych linek równolegle podwiązać liny pomocnicze do których będą puszczone wodne roboty na kołach z kamerą. Muszą mieć zasilanie z tych statków. i jak po krośnie muszą przejechać każde 10 metrów razy kilometr.

To jeszcze podaj jakim sposobem zawęzić obszar poszukiwań do jednego kilometra kwadratowego ?

f
fakt
Zblazowani bogacze dostali to co chcieli, nie widzę problemu.
a
asdfasdf
Znajdą ich za sto dni. Ciała będą zakonserwowane przez zimną wodę.

Jak ich znaleźć? Trzeba zawęzić obszar poszukiwań do kilometra kwadratowego i na narożnikach tego kwadratu zatopić boje. muszą być dość duże aby utrzymywały 3 kilometry stalowej linki podwiązanej do małej kotwicy. Ustawić cztery statki przy tych bojach. Połączyć je czterema stalowymi linami.

do tych linek równolegle podwiązać liny pomocnicze do których będą puszczone wodne roboty na kołach z kamerą. Muszą mieć zasilanie z tych statków. i jak po krośnie muszą przejechać każde 10 metrów razy kilometr.
Wróć na i.pl Portal i.pl