Wypadek na autostradzie A1. Trasa Gliwice - Ostrava zablokowana przez TIRy. Utrudnienia na A1 potrwają jeszcze kilka godzin

PS
Do groźnego wypadku na A1 doszło na wysokości Knurowa. Trasa na Ostrawę jest zablokowana
Do groźnego wypadku na A1 doszło na wysokości Knurowa. Trasa na Ostrawę jest zablokowana Rybnik i okolice-Informacje drogowe 24H
Wypadek na autostradzie A1: Do koszmarnego wypadku samochodów ciężarowych doszło na autostradzie A1 w okolicach węzła Knurów. Patrząc na obrazy kompletnie zniszczonych samochodów, trudno uwierzyć, że kierowcy wyszli z wypadku cało. Autostrada A1 na Ostrawę była całkowicie zablokowana ponad 4 godziny. Korek sięgał węzła Sośnica. ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Grożny wypadek na autostradzie A1 w Knurowie

Autostrada A1 została udrożniona przed godz. 10. Ruch odbywa się na wysokości MP Knurów jednym pasem więc należy zwolnić. Utrudnienia w tym miejscu mogą potrwać do godzin popołudniowych.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z WYPADKU

Dwa samochody ciężarowe zderzyły się na autostradzie A1. Do zderzenia dwóch ciężarówek doszło około godziny 5:30. Aktualnie trwają prace służb na miejscu. Droga może być zablokowana jeszcze przez kilka godzin.

Z jednego z tirów wysypały się pojemniki z olejem roślinnym. Olej rozlał się na jezdnię.

Drugi pojazd przewoził elementy wykonane z drutu, które rozsypały po całej szerokości jezdni.

Wypadek na A1: Jak objechać korek na autostradzie?

Radzimy omijać przez węzeł Sośnica, następnie DK44, Autostradę A4, DTŚ.

Główny ciąg w kierunku Gorzyczek jest zamknięty.

Objazdy są poprowadzone trasą DW 928.

W środę na autostradzie A1 doszło do poważnego wypadku dwóch TIRów. Zobaczcie, jak wyglądał z drona

Autostrada A1 zablokowana. Wypadek tirów przy MOP Knurów. Zo...

TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Wypadek na autostradzie A1. Trasa Gliwice - Ostrava zablokowana przez TIRy. Utrudnienia na A1 potrwają jeszcze kilka godzin - Dziennik Zachodni

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kierowca
Ch*A się znacie pseudo eksperci, nie wiecie jak było A hejtujecie najwiecej. Chwilą słabości może dopaść każdego i życzę żeby was nigdy nie dopadala. Najważniejsze że wszyscy cali i zdrowi.
k
kopter
Ze zgodną z przepisami tu nie prędkość ma znaczenie a masa pojazdów. Ale z pytania chce się uzyskać tezę że niby jechali 300km/h czyli wariaci. Ale to że w tym miejscu jezdnia jest fatalna to nikogo to nie obchodzi! Tylko jeden z drugi będzie tu mądrości wypisywał.
k
kopter
Piszesz to by coś osiągnąć bo jeśli tak to szukaj gdzie indziej sensacji auta z takim tonażem nie potrzebują dużych prędkości i jechały przepisowo co najwyżej nieuwaga albo zły stan nawierzchni
-
Z jaką prędkością trzeba gnać, żeby przestawić kilkudziesięciotonowy zestaw i wyrwać silnik z ramy ?
-
TIRy na tory !!!!! Przez jakiegoś gamonia straty materialne i środowiskowe wzrosły o kilkaset tysięcy złotych.
k
kopter
z nieuwagą mogę się zgodzić ale przekroczyć prawa fizyki to chyba tylko filozofowie potrafią
N
Na Żółto i Na Niebiesko ⚒
Kierowca decyduje o szybkości. i kierunku. Dopiero przekroczenie praw fizyki albo nieuwaga kierowcy powodują wypadek ; )
s
stefek
W obu kierunkach tam są szkody górnicze, spore muldy, moze to było przyczyną. Chociaż są znaki ostrzegawcze mało kto przestrzega ograniczenia prędkości. Rok temu wywrócił się dostawczak z warzywami...
Wróć na i.pl Portal i.pl