Wypadek busa w Widełce. Dwóch pasażerów rannych

Nagonka na kierowców busów, a kierowcy osobówek to niby taka rewelacja, mistrzowie kierownicy i przepisy mają w małym paluszku... szkoda tylko że u nogi, a i głowy mają trotami wypchane. Wczoraj jechałam busem na trasie Mielec - Rzeszów i o mało nie rozwalilibyśmy się w lesie bo jakiemuś deb***owi w białej osobówce zachciało się wymijać tuż przed zakrętem, gdyby nie refleks kierowcy busa to było by jednego cymbała mniej, tylko szkoda ludzi z busa - był pełen stan.

DLACZEGO ANI POLICJA ANI INSPEKCJA TRANSPORTU DROGOWEGO KOMPLETNIE SIĘ NIE INTERESUJĘ BUSAMI KTÓRE PRAWIE FRUWAJĄ A NIE JADĄ.

JAK Z TEGO WYGLĄDA TO MOŻNA SIĘ DOMYŚLEĆ ŻE MAJĄ ZAKAZANE BO INACZEJ STRACĄ PRACĘ I MUSZĄ CICHO SIEDZIEĆ JAK MYSZ POD MIOTŁĄ