Wyniki wyborów samorządowych 2018 w Krakowie. Prezydent Majchrowski będzie rządził Krakowem przez kolejne pięć lat

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Wyniki wyborów samorządowych 2018 w Krakowie. W Krakowie nie doszło do niespodzianki - urzędujący od roku 2002 prezydent Jacek Majchrowski pozostanie w najważniejszym gabinecie magistratu na kolejną, piątą już kadencję. Jacek Majchrowski zdobył 61,94 proc. głosów, a kandydatka PiS Małgorzata Wassermann - 38,06 proc.

Wybory samorządowe 2018 Kraków. Rekordowy wynik

Na zwycięstwo obecnego prezydenta wskazywały dwa sondaże wykonane tuż po zakończeniu pierwszej tury.

Oficjalnie: Jacek Majchrowski prezydentem miasta Krakowa

Wyniki wyborów samorządowych 2018. Sprawdź kto wygrał WYNIKI PKW II tura

Ten przeprowadzony przez Kantar Millward Brown dla TVN24, dawał Jackowi Majchrowskiemu w drugiej turze 58 proc. głosów, zaś Małgorzacie Wassermann - 35 proc. Z kolejnego sondażu - IBRiS dla Rzeczpospolitej i Radia Zet - wynikało, że prezydent może liczyć na 58 proc., a kandydatka PiS - na 38 proc.

I okazało się, że przedwyborcze przewidywania co do zwycięstwa Majchrowskiego potwierdziły się w rzeczywistości, ale skala jego zwycięstwa jest nieco większa niż dawały mu badania opinii społecznej. I w żadnych poprzednich wyborach Majchrowski nie wygrywał z taką przewagą. Już wieczorny exit polls, prowadzony wczoraj przez IPSOS przed lokalami wyborczymi, a opublikowanego przez TVP, TVN i Polsat tuż po zakończeniu głosowania,pokazywał, że Jacek Majchrowski zdobył 64,6 proc. głosów, a kandydatka PiS Małgorzata Wassermann - 35,4 proc. Ostateczne wyniki są nieco gorsze dla prezydenta, ale i tak dają mu zdecydowaną wygraną.

Wybory samorządowe 2018 w województwie małopolskim: wyniki, frekwencja NA ŻYWO [WYNIKI WYBORÓW 2018]

Wyniki wyborów samorządowych 2018 w Małopolsce: Kraków, Nowy Sącz, Tarnów [WYNIKI WYBORÓW II TURA]

- To nie tylko efekt słabej kampanii Małgorzaty Wassermann. Jacek Majchrowski doskonale wpisał się w spór PiS-antyPiS, w drugiej turze około 20 procent oddanych na niego głosów to przeciwnicy partii rządzącej w kraju - ocenia prof. Marek Bankowicz, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

- Mogę powiedzieć, że nadal będę godnie sprawował urząd. Dziękuję - powiedział tuż po #ogłoszeniu wyników prof. Jacek Majchrowski. Otrzymał ogromne brawa i kwiaty. - Teraz otrzymałem duże poparcie, co oznacza, że większość z osób, które głosowały w pierwszej turze na pozostałą czwórkę kandydatów zdecydowała się zagłosować na mnie. A widać, że elektorat, który zatrzymała poseł Małgorzata Wassermann jest elektorat ściśle związany z Prawem i Sprawiedliwością. W tym wypadku nie było przekroczenia Rubikonu - dodał Jacek Majchrowski.

Wybory samorządowe 2018 w Krakowie. Radość w sztabie wyborcz...

Wybory samorządowe 2018 Kraków. Szklany sufit

Reakcji na nieoficjalne wyniki nie można było zobaczyć w sztabie kandydatki PiS Małgorzaty Wassermann. PiS w Krakowie nie zorganizował wieczoru powyborczego, a sama posłanka pojechała wczoraj do Warszawy (na dziś ma zaplanowane posiedzenie komisji śledczej ds. Amber Gold, na którym ma być przesłuchany Donald Tusk).

- To sygnał dla wyborców, że Małgorzata Wassermann poddała się przed rozstrzygnięciem walki - ocenia prof. Bankowicz. - Pani poseł jest odpowiedzialną osobą. Przesłuchanie byłego premiera wymaga odpowiedniego przygotowania, również fizycznego. Gdyby wyjechała z Krakowa po godzinie 22, to do Warszawy dotarłaby już po północy. Miałaby za sobą nieprzespaną noc, więc jej decyzja o wcześniejszym wyjeździe jest dla nas całkowicie zrozumiała - powiedział nam Michał Drewnicki, rzecznik PiS w Krakowie. Jak zapewnił, nie chodziło o obawy przed wynikami wyborów. - Nie chcieliśmy organizować wieczoru wyborczego bez pani Małgorzaty Wassermann - podkreślił.

Szef PiS w Krakowie: Jest mi smutno, że nie wygrała Małgorzata Wassermann

Senator Marek Pęk, szef krakowskich struktur PiS, uznał, że już znalezienie się w drugiej turze jest sukcesem Małgorzaty Wassermann. - Oczywiście jest mi smutno, że wyborów w Krakowie nie wygrała - dodaje. I przyznaje, że kandydaci PiS w wielu miastach natrafili na „szklany sufit” znajdujący się na wysokości ok. 35 proc. poparcia.

- Uważam, że osiągnęłam bardzo dobry wynik. Bez kupczenia stanowiskami udało mi się uzyskać 35 procent głosów. Uważam, że walczyłam dzielnie, mój sztab wykonał bardzo dobrą pracę. Każdy, kto staje do wyborów, musi liczyć się z przegraną. Chciałam wygrać, ale przyjmuję ten werdykt mieszkańców. Oczywiście składam gratulacje prezydentowi Jackowi Majchrow-skiemu - mówiła wczoraj w Warszawie Małgorzata Wassermann.

Wybory samorządowe 2018 Kraków. Kampania nic nie zmieniła

Prezydent Majchrowski okazał się zdecydowanym faworytem w wyścigu do najważniejszego gabinetu w mieście. Tylko w jednym momencie jego reelekcja była niepewna - gdy zastanawiał się, czy w ogóle kandydować po raz piąty. Wprawdzie w kampanii zaprzeczał, by nie chciał wystartować w wyborach, ale tuż przed ogłoszeniem decyzji o starcie miał przygotowane przemówienie, że wstrzymuje się z kandydowaniem. Kiedy już ogłosił, że będzie ubiegał się o piątą kadencję, sondaże pokazywały, że wygra.

Kampania wyborcza niczego nie zmieniła. Nie miała żadnych momentów przełomowych. Najbardziej wyrazistym elementem kampanii był proces wyborczy, który prezydent Jacek Majchrowski wytoczył premierowi Mateuszowi Morawieckiemu za słowa o tym, że władze Krakowa nie zrobiły nic lub prawie nic w sprawie smogu. Sąd orzekł, że szef rządu musi sprostosować swoją wypowiedź.

Wygląda na to, że PiS całkowicie odpuściło sobie walkę z prezydentem Krakowa przed drugą turą. Sama kandydatka PiS rzadko pokazywała się publicznie, a premier Morawiecki, który ochoczo odwiedzał inne małopolskie miast, gdzie też była druga tura, Kraków omijał wielkim łukiem. A potwierdzeniem tej tezy jest ustalenie przez Małgorzatę Wassermann terminu przesłuchania Donalda Tuska przez komisje śledczą ds. Amber Gold właśnie na dziś.

Kandydatka PiS wraca więc do swoich poselskich obowiązków. A prezydent Jacek Majchrowski może spokojnie wypalić kolejne cygaro w swoim gabinecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 36

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Szary
Nigdy nie zejdziemy na psy !!!!!!!!!
p
prezydęt
Zgodnie ze znowelizowanym Kodeksem wyborczym od 2018 r. wybory samorządowe będą odbywały się w Polsce co 5 lat.

Oznacza to wydłużenie kadencji wójtów, burmistrzów, prezydentów miast oraz radnych (gminy, powiatu, sejmiku wojewódzkiego) z czterech do pięciu lat. Po wyborach samorządowych w 2018 r. na kolejne przyjdzie nam zatem poczekać do 2023 r.

Ponadto nowe przepisy wprowadzają również dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, przy czym ta zasada nie działa wstecz i owe dwie kadencje będą naliczane dopiero od wyborów przeprowadzonych w 2018 r. - koniec cytatu
c
czarnarozpacz
Boże miej nas w swej opiece!
a
abaqus
Uciekasz od odpowiedzi na postawione pytanie:
"uważasz że głosowanie na ludzi i partię która glosowała za lex szyszko i lex developer zmniejszyłoby betonowanie Krakowa?"
Odpowiedz konkretnie zamiast rzucać jakieś ogólnikowe stwierdzenia.
x
xb
tam też było o wyrzucaniu "innych" z miasta, wprawdzie chodziło o żydów, ale mentalność podobna.
s
sgr
i zostaniesz ty i garstka innych debili, to kto będzie was utrzymywał? Tylko pamiętaj - nie kupuj żadnej polskiej żywności, bo to produkowane przez pisiorów ze wsi. Same niemieckie warzywka, mięsko i przetwory. Smacznego i powodzenia.
w
waldemar
jak po wygranej Waserman pieron sieknoł w Kraków i wszystkie telewizory wybuchły, zwłaszcza te załonczone na tvn, a ziemia się rozstąpiła i pochłoneła pół miasta. Na całe szczyście wygroł profesur.
g
gbc
Jacek jest tam tylko dlatego, że jest gwarantem spokojnego rozwoju dla deweloperki i innych szemranych biznesów które przejęły Kraków. PO i SLD to też partie, które nic deweloperce nie zrobią, dopóki dostaną swoją dolę. PiS to jedna z tych opcji, które są dla deweloperów nieobliczalne, dlatego też są złem wcielonym.
s
sfdg
popadasz w typową dla wyborców Machloja schizofrenię: nie zaprzeczasz że miasto jest w rękach deweloperów i że robią z urzędnikami co chcą, ale jak tylko ten temat jest poruszany natychmiast grozisz PiS-em i końcem świata, który nastąpi w przypadku zmiany prezydenta miasta. No to albo chcemy jakichś zmian, albo nie. Nie można ciągle głosować na układ betonujący miasto klocami których nawet w PRL-u by nie wybudowali, równocześnie nieakceptując tego co się dzieje. To się logicznie kupy nie trzyma. Przyszłe pokolenia was rozliczą patrząc na to co powstało za Machloja, bo te bloki się pod ziemię nie zapadną. A jak międzynarodowe korpo stwierdzą że na Ukrainie jest taniej, to wyjadą i zostawią za sobą te bloki jako siedliska dla narkomanów i bezdomnych - tak jak to się stało w Irlandii czy Hiszpanii. Taką przyszłość ma przed sobą Kraków, kiedyś miasto kultury i zabytków, dzisiaj zasmogowane blokowisko pośród zakorkowanych ulic i estakad.
S
Smok
Wassermann sprzedała by kamienice oraz Nas za friko,
w niewolę do żydów? Nigdy!
Sama niech idzie do Yarka mu dawać takie propozycję pod pierzynką,ucieszył się szumowina zapewnie.
M
Matteo30
Cieszę się że Majchrowski wygrał , ale powinna być zmiana ale cóż startował tylko po to żeby PiS nie wygrał i nie zdobył Krakowa :)
F
Fan
Ha,Ha,Ha !!!!
o
ops
gdzie mu tam do młodzieńca z Żoliborza.........
k
krk
Mieszkam w Krk od zawsze i powiem Ci, że to bardzo dziwne, ponieważ nie znam ani jednej osoby , która głosowała by na tego starego dziada mafioza deweloperów....ani moi znajomi, ani moja rodzina, nikt....każdy narzeka na tego człowieka i za każdym razem mimo to on wygrywa...mysle, ze jest to wszystko ustawione a my krakusi nie mamy na to wpływu.
k
krakus
Gdyby wyborcy Majchrowskiego faktycznie chcieli zmiany mieli szansę odwrócić losy Krakowa w pierwszej turze bez konieczności głosowania na partię. Jednak ostatecznie najlepiej narzekać że 'trzba było wybierać mniejsze zło' i żyć kolejne lata w tym samym syfie
Wróć na i.pl Portal i.pl