Wszystkie bramki Ekstraklasy z 28. kolejki
Pogoń Szczecin nadal jest w świetnej formie. "Portowcy" mogą powoli zacząć marzyć o podwójnej koronie, gdyż wszystkie ekipy w czołówce ligi nie są w dobrej formie. W finale Pucharu Polski Pogoń zmierzy się z Wisłą Kraków, która ostatnio też ma swoje problemy, dlatego cenny puchar jest w zasięgu. W miniony weekend udało się wygrać z Ruchem Chorzów aż 5:0. Trzy bramki dla "Portowców" zdobył Efthymios Koulouris, który w końcówce sezonu powalczy jeszcze o koronę króla strzelców
- Jesteśmy zadowoleni po tym zwycięstwie. Z punktu widzenia gry – I połowa była trudna. Ruch grał dobrze, nie byliśmy gotowi na wyzwanie. Byliśmy zadowoleni z wyniku do przerwy. Jak wyczyściliśmy głowy w przerwie, jak ustaliliśmy co chcemy grać, to było to widać na boisku. Szczególnie zadowolony z tego, że naciskaliśmy do końca. Wsparcie kibiców na topowym poziomie do końca. Dziękuję - powiedział trener Pogoni po cennej wygranej.
Bardzo dobrze w miniony weekend zagrała także Puszcza Niepołomice, która zaskoczyła Lecha Poznań. Beniaminek sensacyjnie wygrał 2:1, a decydująca bramka padła oczywiście po stałym fragmencie gry, który był dopracowany do perfekcji. Kibice "Kolejorza" mają pretensje, że Mariusz Rumak zlekceważył ten element gry, z którego słynie Puszcza.
- Ciężko mi powiedzieć, czy nas zlekceważył. Myślę, że nie, bo przecież wszyscy wiedzą, że pracujemy nad tym elementem. Nie jestem do końca zadowolony z tego, jak wykonaliśmy stałe fragmenty gry w tym meczu, ale gratulacje za drugą bramkę, że piłkarze grając przeciwko Lechowi mieli wiarę, że go zaskoczą - powiedział Tomasz Tułacz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?