Mam książeczkę wojskową, co dalej?
Po przejściu całej procedury w komisji, po badaniach lekarskich i orzeczeniu kategorii, 19-latkowie dostają książeczkę wojskową. Ci którzy nie wiążą przyszłości z wojskiem, mogą odetchnąć z ulgą. Dla nich to tak naprawdę koniec historii z armią, jeśli nie wybuchnie wojna i nie zmienią się przepisy. Chętni, którzy chcieliby związać karierę z mundurem mogą zapisać się do służby przygotowawczej (od 4 do 6 miesięcy szkolenia), a następnie starać się o służbę zawodową. Oczywiście można też wybrać studia w szkole oficerskiej.
Nie ma mnie pod adresem zameldowania, czy wojsko mnie znajdzie?
Ci, którzy zignorowali obowiązek stawienia się przed komisją, bo np. wyjechali do pracy zagranicą, mogą mieć problem. Jeśli wciąż są zameldowani w Polsce, pojawi się u nich policja. Jeśli wizyta mundurowych nie przyniesie skutku, bo nastolatków nie będzie w domu, teoretycznie mogą spać spokojnie. Wojsko może się o nich upomnieć dopiero wtedy, gdy okaże się, że będą musieli przedstawić książeczkę wojskową, a oni nie będą jej mieli. Jednak w teorii nie ma dziś takiej sytuacji. Jeszcze do niedawna książeczkę wojskową trzeba było mieć przy zmianie miejsca zameldowania, dziś ten zapis już nie obowiązuje