Wrocław: Kobieta zginęła pod kołami pociągu. Trwa ustalanie przyczyn wypadku

MK
Wypadek na torach. Kobieta wpadła pod pociąg na Brochowie. Zdjęcie ilustracyjne
Wypadek na torach. Kobieta wpadła pod pociąg na Brochowie. Zdjęcie ilustracyjne Jaroslaw Jakubczak/ Polska Press
Trwa ustalanie przyczyn śmiertelnego wypadku, do którego doszło rano na Brochowie. O godz. 5.05 pod nadjeżdżający w kierunku stacji Wrocław Główny od strony stacji kolejowej Wrocław Brochów pociąg relacji Bohumin – Frankfurt nad Odrą wtargnął człowiek. Doszło do wypadku.

Do tragicznego wypadku na torach doszło w pobliżu skrzyżowaniu ulicy Mościckiego i Wiaduktowej. - Kobieta zmarła na miejscu. W tej chwili są prowadzone czynności w celu identyfikacji tej osoby. Wstępnie, po przesłuchaniu maszynisty najbardziej prawdopodobne jest, że była to próba samobójcza – informuje podkom. Wojciech Jabłoński z Komendy Wojewódzkiej Policji.

Jak przekazuje Karol Jakubowski z PKP PLK podczas czynności prowadzonych na miejscu ruch pomiędzy stacjami Brochów i Wrocław Główny odbywał się jednym torem. Tor, na którym doszło do wypadku był zablokowany. Ruch pociągów został przywrócony o godz. 9.48. Wcześniej opóźnienia rozkładowe wynosiły około 10 minut.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wrocław: Kobieta zginęła pod kołami pociągu. Trwa ustalanie przyczyn wypadku - Gazeta Wrocławska

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

N
Natalia Trefler

Dobry człowieku - choć obronimy Wrocław i Sobótkę przed koleją żelazną. To są przepiękne tereny i niech te qrły z warszawki nie zrobią nam kolei. To są tereny piękne dla mieszkańców Wrocławia i Świdnicy, a nie żeby nam tu słoiki z warsiawki przyjeżdzały. Razem zakrzyknijmy - niech żyje przyroda w Sobótce. Nie chcemy kolei ani tam, ani we Wrocławiu.

N
Noema

Słyszałem, że od najbliższej korekty długie Impulsy jeżdżące do Zgorzelca mają zostać zastąpione jednostkami 36WE, w związku z bardzo słabą frekwencją za Węglińcem. Elektryfikacja miała poprawić frekwencję w pociągach na tej linii, a niestety nadal frekwencja jest średnio mniej więcej na pół szynobusu SA135. To dobrze, bo zwolnią się długie Impulsy, które będzie można przesunąć na linię 274, gdzie pociągi już obecnie jeżdżą nabite po dach (i frekwencja stale rośnie). No ale cóż, Zgorzelec w zestawieniu UTK stacji z największą wymianą pasażerów nie jest nawet w pierwszej dziesiątce w województwie. Tymczasem JG jest na piątym miejscu (jest najwyżej notowanym miastem spoza aglomeracji wroclawskiej, co oznacza, że sama generuje cały ten ruch) i jej pozycja stale się poprawia. Rewitalizacja linii do Karpacza, Kowar i Legnicy przez Płakowice na pewno jeszcze bardziej poprawi frekwencję w pociągach w tym regionie, tak więc zasadne jest myślenie już teraz o taborze na te trasy. Natomiast reaktywację takich linii jak Kondratowice - Łagiewniki, Kobierzyce - Piława Dolna, Chojnów - Rokitki czy Srebrna Góra - Bielawa można włożyć między bajki, tam nawet nie miałby kto jeździc pociągami skoro linie prowadzą przez same wioski. Tutaj gminy powinny po prostu zadbać o komunikację busową.

J
Jarosław Lizak

Rozebrać wszystkie tory we Wrocławiu, z których i tak nikt nie korzysta. Będzie taka sama atrakcja turystyczna jak w Jerzmanicach.Rozebrać wszystkie tory we Wrocławiu, z których i tak nikt nie korzysta. Będzie taka s ama atrakcja turystyczna jak w Jerzmanicach. I wtedy nie będzie wypadków!

w
wieprz ze Świniar

Wrocławianie oczekują bazaru, gdzie można kupić tanią marchewkę, używane portki i różne klamoty z szabru, a nie dworca. I tak nikogo tu nie stać na bilety na pociąg.

J
Jarosław Lizak

Rozebrać wszystkie tory we Wrocławiu, z których i tak nikt nie korzysta. Będzie taka sama atrakcja turystyczna jak w Jerzmanicach.Rozebrać wszystkie tory we Wrocławiu, z których i tak nikt nie korzysta. Będzie taka sama atrakcja turystyczna jak w Jerzmanicach. I wtedy nie będzie wypadków!

Wróć na i.pl Portal i.pl