Wracasz z urlopu a lodówka pusta? Aldi w niedzielę niehandlową przywita Cię w nietypowy sposób na lotnisku Katowice w Pyrzowicach

Jakub Lelewicz
Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach sieć sklepów Aldi wprowadziła specjalną akcję. Na przylatujących turystów czekają hostessy z paczkami
Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach sieć sklepów Aldi wprowadziła specjalną akcję. Na przylatujących turystów czekają hostessy z paczkami mat. pras.
Aldi znalazło sposób na niedziele niehandlowe. W nietypowy sposób sieć Aldi wita powracających z urlopu turystów. Dzisiaj, w niedzielę, na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach na hali odbioru bagażu czekają na przylatujących prezenty, aby podróżni nie musieli się martwić o robienie zakupów w niedzielę niehandlową.

Powracając z wakacyjnych wojaży nie musimy się martwić o to, że w niedzielę niehandlową nie kupimy niezbędnych artykułów spożywczych. Sieć sklepów Aldi wprowadziła specjalną akcję, dzięki której na turystów przylatujących z urlopu czekają hostessy z przygotowanymi paczkami.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

W paczkach czekają na nas produkty niezbędne do przygotowania jednego posiłku - kolacji lub śniadania, dzięki czemu przylatując nie musimy martwić się o pierwszy posiłek. Akcja rozpoczęła się w ubiegły weekend, jednak hostessy pojawią się także 7 i 8 września na lotnisku.

Niedziele handlowe 2019 KALENDARZ, SPRAWDŹ ONLINE. ZOBACZ, k...

Co znajdziemy w paczkach?

Paczki, które otrzymamy od stewardess-hostess są zapakowane w torby termiczne, co zapewnia świeżowość podarowanych produktów. W paczkach podróżni znajdą pieczywo do samodzielnego odpieczenia, długodojrzewające salami międzynarodowe, kremowy serek do smarowania, ser żółty masdamer w plastrach, orzeźwiające smoothie, owocową konfiturę, orzechową czekoladę z okienkiem oraz kefir śmietankowy.

Nie przegapcie

2 września sieć sklepów ALDI rozpoczęła ogólnopolską kampanię marketingową pod hasłem RAZ ALDI, ZAWSZE ALDI, będącym jednocześnie nowym sloganem marki. Bohaterami kampanii są wybrane produkty marki własnej z różnych kategorii asortymentowych. Kampania swoim zasięgiem obejmuje prasę, radio oraz internet i będzie składała się z kilku odsłon. „Akcja lotniskowa” jest eventem towarzyszącym kampanii i jednocześnie pierwszą tego typu inicjatywą w Polsce.

To pierwsza taka akcja, w której sieć spożywcza zatroszczyła się o pasażerów wracających z wakacji i wita ich w domu.ALDI chce być blisko swoich klientów w codziennych, życiowych sytuacjach i wychodzić naprzeciw ich oczekiwaniom, bazując na pozytywnym zaskoczeniu

- mówi Agnieszka Barańska, Dyrektor Marketingu i Komunikacji. [

- Zależy nam na tym, by nasi klienci cieszyli się ostatnimi chwilami wakacji i zasmakowali w produktach, z których jesteśmy dumni i które dla nich przygotowaliśmy. Wierzymy, że klienci, którzy raz spróbują naszych produktów, będą po nie wracać już zawsze. W końcu, jak głosi nasz nowy slogan, RAZ ALDI, ZAWSZE ALDI - dodaje rzeczniczka.

Zobaczcie koniecznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo

Komentarze 25

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
8 września, 09:11, faking dżermen szops:

Aldi to najbardziej badziewiasty sklep.... Zauważcie, że zawze tam jest niewiele klientów... Pracownice się nie narobią...hehe....

8 września, 21:42, Gość:

Sam jesteś badziewiasty..Mają sto razy lepszy asortyment od Biedronki czy innych marketów..

Jest sporo produktów z Niemiec w wysokiej jakości których nie ma w innych marketach.

Jest bardziej ład i porządek.

A co masz fajnego w takich np. Biedronkach gdzie z reguły króluje syf niska jakość produktów ???

11 września, 10:17, Gość:

Zdajesz sobie sprawę że te jak to piszesz ,,produkty z Niemiec" jakościowo odbiegają od tych które idą na niemiecki rynek? Zrób te same zakupy w Aldi w Berlinie i w Aldi w Warszawie. Jeżeli nie znajdziesz różnicy, tzn że umiesz okłamywać samego siebie.

Hej, czy mógłbyś podać przykłady?

f
faking dżermen szops
8 września, 09:11, faking dżermen szops:

Aldi to najbardziej badziewiasty sklep.... Zauważcie, że zawze tam jest niewiele klientów... Pracownice się nie narobią...hehe....

8 września, 20:27, Gość:

W dupie byłeś, gówno widziałeś. Jesteś burakiem, któremu słoma wychodzi z butów. I nadajesz się tylko do trzepania czereśni.

nie trzepania czereśni, tylko czereśniaków, takich jak ty...

G
Gość
8 września, 09:11, faking dżermen szops:

Aldi to najbardziej badziewiasty sklep.... Zauważcie, że zawze tam jest niewiele klientów... Pracownice się nie narobią...hehe....

8 września, 21:42, Gość:

Sam jesteś badziewiasty..Mają sto razy lepszy asortyment od Biedronki czy innych marketów..

Jest sporo produktów z Niemiec w wysokiej jakości których nie ma w innych marketach.

Jest bardziej ład i porządek.

A co masz fajnego w takich np. Biedronkach gdzie z reguły króluje syf niska jakość produktów ???

Zdajesz sobie sprawę że te jak to piszesz ,,produkty z Niemiec" jakościowo odbiegają od tych które idą na niemiecki rynek? Zrób te same zakupy w Aldi w Berlinie i w Aldi w Warszawie. Jeżeli nie znajdziesz różnicy, tzn że umiesz okłamywać samego siebie.

G
Gość
9 września, 8:40, J..:

Jeśli stać cię na wczasy to i obiad można zjeść na mieście i po sprawie .Sobota i niedziela nie trwa miesiąc kto to pisze.

Haha no dokładnie. Rozdają jedzenie tym co to ich stać na zostawienie w restauracji 200 złoty... Ciekawe skąd biorą tych ludzi do działu marketingu i promocji...

G
Gość
9 września, 10:09, Gość:

Ktoś powinien w końcu skończyć z tymi wolnymi niedzielami. Kto to widział, żeby zamykać sklepy z powodu jakiejś głupiej niedzieli. I ci bezużyteczni sprzedawcy robią w wolną niedzielę? Do kościoła chodzą? Tylko czas marnują, zamiast robić coś dzięki czemu zasłużą na to by marnować tlen. Powinno się powymieniać tych nierobów sprzedawców na niewolników z Senegalu albo Republiki Vanuatu. Kiedyś jakoś można było zmuszać do pracy, a teraz tym darmozjadom się w głowach przewraca, jakichś praw 8m się zachciało. Co za czasy nawet takie osobniki mogą czegoś żądać. Było trzeba się uczyć i dostać się do kadry ludzi, którzy zasługują na jakieś prawa, sędziowie, prokuratorzy. Nie chciało się uczyć to do roboty.

Na zachodzie jakoś potrafią pracować w niedzielę w tych niemieckich marketach.

No może poza Niemcami. Aha i Francją. No i poza kilkoma mniej istotnymi krajami ale to nie ważne. Jednak to nie ważne, bo w tamtych krajach żyją ludzie. Porządni i ciężko pracujący nad tym aby na ziemi ludzie mieli prawa i mogli żyć spokojnie i bez stresu, a nie jak zwierzęta.

9 września, 12:29, Gość:

Jesteś debilem na dziedziczonym stanowisku

Haha w sedno

G
Gość
9 września, 10:09, Gość:

Ktoś powinien w końcu skończyć z tymi wolnymi niedzielami. Kto to widział, żeby zamykać sklepy z powodu jakiejś głupiej niedzieli. I ci bezużyteczni sprzedawcy robią w wolną niedzielę? Do kościoła chodzą? Tylko czas marnują, zamiast robić coś dzięki czemu zasłużą na to by marnować tlen. Powinno się powymieniać tych nierobów sprzedawców na niewolników z Senegalu albo Republiki Vanuatu. Kiedyś jakoś można było zmuszać do pracy, a teraz tym darmozjadom się w głowach przewraca, jakichś praw 8m się zachciało. Co za czasy nawet takie osobniki mogą czegoś żądać. Było trzeba się uczyć i dostać się do kadry ludzi, którzy zasługują na jakieś prawa, sędziowie, prokuratorzy. Nie chciało się uczyć to do roboty.

Na zachodzie jakoś potrafią pracować w niedzielę w tych niemieckich marketach.

No może poza Niemcami. Aha i Francją. No i poza kilkoma mniej istotnymi krajami ale to nie ważne. Jednak to nie ważne, bo w tamtych krajach żyją ludzie. Porządni i ciężko pracujący nad tym aby na ziemi ludzie mieli prawa i mogli żyć spokojnie i bez stresu, a nie jak zwierzęta.

Jesteś debilem na dziedziczonym stanowisku

G
Gość
Ktoś powinien w końcu skończyć z tymi wolnymi niedzielami. Kto to widział, żeby zamykać sklepy z powodu jakiejś głupiej niedzieli. I ci bezużyteczni sprzedawcy robią w wolną niedzielę? Do kościoła chodzą? Tylko czas marnują, zamiast robić coś dzięki czemu zasłużą na to by marnować tlen. Powinno się powymieniać tych nierobów sprzedawców na niewolników z Senegalu albo Republiki Vanuatu. Kiedyś jakoś można było zmuszać do pracy, a teraz tym darmozjadom się w głowach przewraca, jakichś praw 8m się zachciało. Co za czasy nawet takie osobniki mogą czegoś żądać. Było trzeba się uczyć i dostać się do kadry ludzi, którzy zasługują na jakieś prawa, sędziowie, prokuratorzy. Nie chciało się uczyć to do roboty.

Na zachodzie jakoś potrafią pracować w niedzielę w tych niemieckich marketach.

No może poza Niemcami. Aha i Francją. No i poza kilkoma mniej istotnymi krajami ale to nie ważne. Jednak to nie ważne, bo w tamtych krajach żyją ludzie. Porządni i ciężko pracujący nad tym aby na ziemi ludzie mieli prawa i mogli żyć spokojnie i bez stresu, a nie jak zwierzęta.
666
Zagraniczniaki pomyślą sobie że to jakaś akcja odżywiania turystów z "biedniejszych" krajów ?
J
J..
Jeśli stać cię na wczasy to i obiad można zjeść na mieście i po sprawie .Sobota i niedziela nie trwa miesiąc kto to pisze.
G
Gość
8 września, 09:11, faking dżermen szops:

Aldi to najbardziej badziewiasty sklep.... Zauważcie, że zawze tam jest niewiele klientów... Pracownice się nie narobią...hehe....

8 września, 15:03, Gość:

Chyba byłeś w aldi 5 lat temu ?

8 września, 17:50, faking dżermen:

Ciekawe co takiego tam fajnego, może keczup , czyli sam ocet? hehe....wieśniaki bez smaku i gustu...

Świeże owoce i warzywa piekarnia z ciepłym pieczywem duży wybór nabiału wędlin mięsa mrożonek kosmetyków chemii gospodarczej i artykułów przemysłowych które potrafią sprzedawać się na pniu. Poza tym ogromny wybór słodyczy również z Niemiec których nie kupisz gdzie indziej a to wszystko w przystępnych cenach. Na sklepie czysto i brak kolejek do kas. Coś jeszcze potrzebujesz?

G
Gość
8 września, 9:11, faking dżermen szops:

Aldi to najbardziej badziewiasty sklep.... Zauważcie, że zawze tam jest niewiele klientów... Pracownice się nie narobią...hehe....

Byłam na lotnisku w sobotę o godz 19.20 owszem hostessy były, rozdawaly reklamoweczki ale wyrywkowo. Nie wszyscy dostali. Może 50 % z grupy turystow. Większość obdarowanych to osoby starsze, a młodzi wypad do żabki.

G
Gość
8 września, 09:11, faking dżermen szops:

Aldi to najbardziej badziewiasty sklep.... Zauważcie, że zawze tam jest niewiele klientów... Pracownice się nie narobią...hehe....

Sam jesteś badziewiasty..Mają sto razy lepszy asortyment od Biedronki czy innych marketów..

Jest sporo produktów z Niemiec w wysokiej jakości których nie ma w innych marketach.

Jest bardziej ład i porządek.

A co masz fajnego w takich np. Biedronkach gdzie z reguły króluje syf niska jakość produktów ???

G
Gość
Zamiast prezentów wolałbym dostać całusa od jednej z dziewcząt ;)
G
Gość
8 września, 09:11, faking dżermen szops:

Aldi to najbardziej badziewiasty sklep.... Zauważcie, że zawze tam jest niewiele klientów... Pracownice się nie narobią...hehe....

W dupie byłeś, gówno widziałeś. Jesteś burakiem, któremu słoma wychodzi z butów. I nadajesz się tylko do trzepania czereśni.

M
Myszak
8 września, 17:52, Ja:

Nasz porypany rząd nie pomyślał o tych, dla których niedziela jest jedynym możliwym dniem na zakupy.

Czy naprawdę są tacy? Ciekawe, jak oni przeżyli jeszcze w I poł. lat 90-tych, gdy nikt o niedzielach handlowych (poza przedświątecznymi) nie myślał, a standardem były sklepy zamykane w soboty o godz 14. Niech idzie do żappki, albo kupuje przez Internet.

A jeżeli ktoś nie ma czasu na zakupy poza niedzielą, to prawdopodobnie nie ma też czasu na rodzinę, na swoje przyjemności, na życie. Praca i spanie, jak w "ja, to proszę pana mam bardzo dobre połączenie". Jak komuś taki układ pasuje, żeby mieć "5 gr więcej w kieszeni", to ok. Jak komuś przeszkadza i z własnej woli w czymś takim tkwić, to nawet mi go nie żal.

Wróć na i.pl Portal i.pl