Wojna na Ukrainie. Poradnik dla nauczycieli „Szkoła wrażliwa na traumę” opowiada o podwójnie straumatyzowanych ukraińskich dzieciach

Tomasz Dereszyński
Tomasz Dereszyński
Uczniowie z Ukrainy potrzebują pomocy psychologicznej. W polskich szkołach są ich tysiące - przeżyły traumę
Uczniowie z Ukrainy potrzebują pomocy psychologicznej. W polskich szkołach są ich tysiące - przeżyły traumę Pawel Relikowski / Polska Press
W polskich szkołach są tysiące dzieci, które przeżyły traumę. SOS Wioski Dziecięce polecają bezpłatny poradnik dla nauczycieli. - Dziecko, które doświadczyło szeregu przerażających zdarzeń, nawet po zmianie miejsca zamieszkania może przeżywać silny stres pourazowy. Związane z tym intensywne reakcje fizyczne i psychiczne mogą przerażać w równym stopniu, co samo traumatyczne zdarzenie - mówi Beata Kulig z SOS Wiosek Dziecięcych.

Czym jest nieprzepracowana trauma wojenna i czy każda polska rodzina, ma taki rozdział w swojej historii? W jakim stanie mogą być ukraińskie dzieci i towarzyszący im dorośli, którzy przyjeżdżają do nas z zagrożonych terenów? Jak im pomóc? W najnowszym podcaście „SOS dla Ciebie”, Beata Kulig, doradca ds. rzecznictwa w Stowarzyszeniu SOS Wioski Dziecięce oraz współautorka poradnika dla nauczycieli „Szkoła wrażliwa na traumę”, opowiada o podwójnie straumatyzowanych ukraińskich dzieciach oraz roli tzw. „bezpiecznych dorosłych”. Poradnik w jęz. polskim i angielskim dostępny jest bezpłatnie na stronie Stowarzyszenia SOW Wioski Dziecięce.

Od początku ataków na Ukrainę, granicę polsko-ukraińską przekroczyło ponad 2,9 miliona uchodźców z Ukrainy. Są to głównie kobiety i dzieci. Do polskich szkół zapisanych jest już ponad 95 tys. dzieci z Ukrainy. Uczą się w ponad 11,5 tys. szkół. Najwięcej uczniów zapisano do szkół podstawowych w woj. mazowieckim, dolnośląskim i śląskim. Część z nich to dzieci, które uciekały przed bombami z Kijowa, Mariupola. To mieszkańcy Buczy, Irpienia, Hostomla i Ługańska.

- Dziecko, które doświadczyło szeregu przerażających zdarzeń, nawet po zmianie miejsca zamieszkania może przeżywać silny stres pourazowy. Związane z tym intensywne reakcje fizyczne i psychiczne mogą przerażać w równym stopniu, co samo traumatyczne zdarzenie - mówi Beata Kulig z SOS Wiosek Dziecięcych.

- Warto dodać, że w kontekście szkoły, skutki traumy dotyczą nie tylko pojedynczego dziecka, które jej doświadczyło, ale również mają wpływ na innych uczniów, nauczycieli, jak i całą społeczność szkolną. Dlatego każdy, kto obecnie wspiera ukraińskie dzieci i młodzież powinien zapoznać się z kluczowymi zasadami pracy z dziećmi po doświadczeniach traumatycznych. Nasz poradnik pomaga zrozumieć dzieci, które doświadczyły przede wszystkim złożonej traumy rozwojowej i odpowiedzieć na ich potrzeby - dodaje Beata Kulig.

Należy podkreślić, że w każdej klasie w Polsce jest lub może się znaleźć dziecko, które doświadczyło traumy niezależnie od wojny. Z dostępnych danych wynika, że aż 41 proc. dzieci w wieku 11-17 lat doświadczyło przemocy ze strony bliskich dorosłych, najczęściej rodziców, a co trzecie dziecko doznało przemocy fizycznej, a co piąte – psychicznej. Z kolei 13 proc. badanych było świadkami przemocy.

Publikacja „Szkoła wrażliwa na traumę. Jak wspierać dziecko z doświadczeniem traumy w procesie edukacji” jest zatem kierowana przede wszystkim do przedstawicieli środowiska szkolnego: nauczycieli, pedagogów i psychologów, a także dyrektorów, którzy pragną, by zarządzane przez nich szkoły stały się ważnym elementem systemu wsparcia dla zranionych dzieci.

- Trzeba pamiętać, że dzieci z ukraińskiej pieczy zastępczej, które przyjechały do Polski jeszcze przed wojną doświadczyły traumatycznych przeżyć, a wojna dostarczyła im kolejnej. Pracując z dziećmi nie powinniśmy, więc skupiać się wyłącznie na ich poszczególnych zachowaniach. Dążmy raczej do poznania ich złożonej historii – podkreśla Beata Kulig. Poradnik dostępny jest w języku polskim i angielskim na stronie Stowarzyszenia https://wioskisos.org/publikacje/. Więcej o traumie wojennej i rozwojowej można posłuchać w najnowszym odcinku podcastu „SOS dla Ciebie” dostępnym na Spotify.

Obecnie w SOS Wioskach Dziecięcych w Polsce mieszkają 173 osoby z Ukrainy, w tym 123 dzieci. - Są to rodziny zastępcze i ewakuowane dzieci z sierocińca spod Kijowa z opiekunkami. W ramach działań na rzecz ukraińskich rodzin z dziećmi, w tym rodzin zastępczych, koordynowanych przez grupę Emergency we współpracy z SOS Wioski Dziecięce Ukraina udało się pomóc 140 rodzinom. Stowarzyszenie jest również w stałym kontakcie z 200 osobami z rodzin zastępczych z Ukrainy. Potrzeby są ogromne, nie tylko mieszkaniowe, ale przy współpracy z innymi organizacjami staramy się dotrzeć z pomocą, finansową, rzeczową, prawną, medyczną, terapeutyczną, czy rehabilitacyjną. – mówi Anna Choszcz-Sendrowska ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce.

Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce w Polsce od ponad 37 lat pomaga dzieciom pozbawionym opieki rodziców oraz tym z rodzin w trudnej sytuacji życiowej. W 2021 roku Stowarzyszenie pomogło 1815 potrzebującym dzieciom. Jest częścią międzynarodowej organizacji SOS Children’s Villages, obecnej w 136 krajach świata.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl