Wojna na Bliskim Wschodzie. Naloty na Huti, bitwa w Chan Junis i straty Izraela w Strefie Gazy

Grzegorz Kuczyński
Grzegorz Kuczyński
Huti atakują statki na jednym z najbardziej ruchliwych szlaków morskich
Huti atakują statki na jednym z najbardziej ruchliwych szlaków morskich Fot. Associated Press/East News
Izraelska armia odniosła największą jednorazową stratę w ludziach od początku wojny. Najbardziej zażarte walki toczą się w południowej części Strefy Gazy, a Hamas kontratakuje na północy. Sojusznicy Iranu ostrzeliwują tymczasem Amerykanów w Syrii i Iraku, zaś na szkodzących handlowej żegludze na Morzu Czerwonym jemeńskich rebeliantów Huti znów spadł grad pocisków.

Spis treści

Amerykanie i Brytyjczycy przeprowadzili ostatniej nocy kolejną rundę uderzeń z powietrza na cele związane z ruchem Huti w Jemenie. Amerykańskie i brytyjskie samoloty bojowe były wspierane przez okręty nawodne i podwodne US Navy. Uderzono w cele w ośmiu lokalizacjach, w tym w podziemny skład broni, a także w miejsca wystrzeliwania pocisków. W obiekty w stolicy kraju Sanie i w kilku innych rejonach kraju. Zaatakowana została m. in. w baza wojskowa Al-Dallami położona na północ od Sany.

Wojna zastępcza z Iranem?

Był to już ósmy od 12 stycznia atak amerykański na obiekty Huti w Jemenie i drugi dokonany we współdziałaniu z Brytyjczykami. „Te precyzyjne ataki są odpowiedzią na serię nielegalnych, niebezpiecznych i destabilizujących działań Huti” - stwierdziły USA i Wielka Brytania w oświadczeniu, zauważając, że ostatnie ataki zostały przeprowadzone przy wsparciu Australii, Bahrajnu, Kanady i Holandii. Szlak Morza Czerwonego obsługuje około 15 proc. światowego ruchu morskiego. Główne firmy żeglugowe zareagowały na ataki, przekierowując statki na dłuższą i droższą trasę wokół Afryki. Według Pentagonu, od połowy listopada Huti przeprowadzili 33 ataki na międzynarodowe szlaki żeglugowe.

Iran jest bezpośrednio zaangażowany w ataki rebeliantów Huti na Morzu Czerwonym - oznajmił w poniedziałek wiceadmirał Brad Cooper, dowódca V Floty US Navy, operującej na Bliskim Wschodzie. - Chcę powiedzieć, że Iran wyraźnie finansuje, zaopatruje i szkoli Huti - dodał Cooper. Już wcześniej pojawiały się informacje, że Huti namierzają statki dzięki danym wywiadowczymi otrzymywanym od irańskiego sojusznika. Z kolei portal Politico napisał, że Huti lobbują w Iranie w sprawie dodatkowych dostaw broni potrzebnej do wystrzeliwania pocisków rakietowych w statki (11 stycznia amerykańskie siły morskie przechwyciły nielegalny transport irańskich komponentów do pocisków balistycznych i manewrujących w drodze do Jemenu).

Krwawe boje w Strefie Gazy

Izrael poinformował o śmierci 24 swoich żołnierzy w Strefie Gazy. Rzecznik IDF kontradmirał Daniel Hagari powiedział, że 21 żołnierzy przygotowywało się w poniedziałek do wyburzenia dwóch budynków za pomocą materiałów wybuchowych, kiedy bojownik palestyński wystrzelił rakietę w pobliski czołg. W efekcie doszło do eksplozji przygotowanych materiałów wybuchowych i zawalenia budynków na żołnierzy. To największa jednorazowa strata ludzka izraelskiej armii od początku wojny. Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział, że wojsko wszczęło "dochodzenie w sprawie tragedii".

98. Dywizja IDF prowadzi "rozszerzoną" operację naziemną w zachodniej części Chan Junis. Izraelskie media opisują operację - w której biorą udział także oddziały trzech innych brygad (36., 162., 252.) - jako "najbardziej zaciekłą bitwę" między IDF a palestyńskimi milicjami od początku inwazji na Strefę Gazy. Operacja ma na celu "rozbicie" sił wojskowych Hamasu w Chan Junis w ciągu "kilku dni". Izraelscy żołnierze otoczyli obóz uchodźców, w którym znajduje się wiele posterunków Hamasu. Demokratyczny Front Wyzwolenia Palestyny (DFLP), lewicowa palestyńska milicja sprzymierzona z Hamasem starł się z siłami izraelskimi w pobliżu Uniwersytetu al Aqsa, który znajduje się na skraju strefy humanitarnej al Mawasi. Walki toczą się wciąż w centralnej części Strefy. Brygada Yiftach rozbiła tam w poniedziałek dwie grupy bojowników Hamasu. Aktywny jest tutaj Palestyński Islamski Dżihad (PIJ), który ostrzelał izraelskich żołnierzy na wschód od Bureij i na wschód od Maghazi.

Palestyński Islamski Dżihad (PIJ), grupa islamistyczna wspierana przez Iran i sprzymierzona z Hamasem, dokonała zamachu na izraelską linię zaopatrzeniową na wschód od Dżabalii w połączonej operacji z bojownikami Hamasu. Hamas i inni palestyńscy bojownicy są prawdopodobnie na wczesnym etapie odbudowy swoich zdolności wojskowych i administracyjnych w północnej Strefie Gazy. IDF zmniejszyły swoją obecność tam od 31 grudnia, co spowodowało, że w niektórych obszarach nie ma funkcjonujących władz cywilnych. Próżnię władzy usiłuje wykorzystać Hamas. Korespondent izraelskiego radia wojskowego informował 16 stycznia, że organizacja próbuje odtworzyć lokalną policję w północnej Strefie Gazy, a pomoc humanitarna docierająca tam natychmiast trafia w ręce Hamasu.

Zachodni Brzeg, Liban, Syria, Irak

Wojskowe skrzydło Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny - Brygady Abu Alego Mustafy - oświadczyło, że przeprowadziło wspólnie z Brygadami Męczenników al Aqsa atak na południe od Dżeninu. Siły izraelskie starły się z palestyńskimi bojownikami na Zachodnim Brzegu w poniedziałek w sumie siedem razy. To dzienna średnia takich incydentów w tej części Autonomii Palestyńskiej w ciągu ostatniego tygodnia. Siły izraelskie aresztowały też 15 poszukiwanych osób na Zachodnim Brzegu. Hezbollah przeprowadził w poniedziałek dziewięć ataków z południowego Libanu na północny Izrael. W odpowiedzi izraelskie siły powietrzne uderzyły w infrastrukturę wojskową Hezbollahu na wielu obszarach południowego Libanu.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Islamski Ruch Oporu w Iraku - koalicja wspieranych przez Iran irackich milicji - przyznał się do trzech ataków na pozycje USA w Syrii i Iraku 22 stycznia. Grupa wystrzeliła dwa pociski rakietowe w siły USA w Conoco Mission Support Site w syryjskiej prowincji Deir ez Zor i przyznała się do ataku dronem wymierzonego w siły USA w bazie lotniczej Ain al Asad w zachodnim Iraku. Zastępca sekretarza prasowego Pentagonu Sabrina Singh powiedziała dziennikarzom w poniedziałek, że od ataku terrorystycznego Hamasu na Izrael z 7 października doszło do 151 ataków na siły amerykańskie w Iraku i Syrii. Lekko rannych lub kontuzjowanych zostało co najmniej 83 Amerykanów. Wszyscy, z wyjątkiem dwóch, powrócili do służby.

źr. ISW, Voice of America

ag

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl