MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Widzę Łódź: Tramwajowe zniewolenie FELIETON

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
Polska Press
W klasykach polskiej piosenki (dokładnie - dwóch) tramwaj przejeżdżał przez śniadanie, w Łodzi przejechał przez Plac Wolności.

Od powolnej, niepunktualnej i nienowoczesnej komunikacji miejskiej nas tym wyczynem nie uwolnił, ale wrażenie zrobił, ponieważ dawno w tej przestrzeni widziany nie był. Przejazd i związane z nim pomiary wypadły dobrze, a biorąc pod uwagę aktualną częstotliwość kursów i tempo przemieszczania się pojazdów na poszczególnych liniach MPK, można być też spokojnym, iż swoją napastliwością nie zatrwoży on relaksujących się pod każdym z zasadzonych tu 64. drzew mieszkańców miasta. Tramwaj ma w Łodzi silną tradycję i znaczenie, jest przykładem naszego śmiałego chodzenia na skróty, bo przecież tworząc transport publiczny jeszcze pod zaborem od razu „weszliśmy” w tramwaj elektryczny, z pominięciem konnego. Przez niektórych zwany współzabójcą stojących przy jego traktach kamienic, stanowi jednak dla śródmieścia i największych osiedli podstawowe rozwiązanie komunikacyjne. Z tramwajami w Łodzi wiąże się też wiele dumnie ogłaszanych przez miejskich decydentów inicjatyw, z których najśmieszniejszą (biorąc pod uwagę efekty) pozostaje projekt „szybkiego tramwaju” mającego wykorzystywać wzbudzaną sygnalizację. Kołyszący się na torach o wąskim rozstawie ma wymiar lokalnego niemal symbolu. Dlatego to niezmienny wstyd, że dla miasta (poza pasjonatami staroci) jest umęczającą koniecznością, a nie wygodą i słuszną alternatywą dla korkowania centrum samochodami. Komu musi on przez śniadanie wjechać do głowy, by nabrać życia?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek. Zdobywca Oscara miał 71 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki