Weronika Szlagowska: Naszym głównym celem jest zdobycie mistrzostwa Polski

Konrad Karaś
Konrad Karaś
Weronika Szlagowska w ostatnich meczach Developresu pokazała swoje wysokie umiejętności
Weronika Szlagowska w ostatnich meczach Developresu pokazała swoje wysokie umiejętności Paweł Dubiel
- Takie problemy jak w ostatnim meczu nie mogą mieć miejsca - mówi przed rewanżowym starciem z #Volley’em Wrocław Weronika Szlagowska, przyjmująca Developresu Bella Dolina Rzeszów.

W miniony wtorek wygrałyście 3:2 z wrocławskim #Volley’em w pierwszym ćwierćfinałowym meczu ligowych play-offów. Dopisałyście zwycięstwo, ale ze stylu nie możecie chyba być zadowolone...

Na pewno. Wielu kibicom ten mecz nie mógł się podobać. Nawet my, rezerwowe zawodniczki, oglądając spotkanie z kwadratu odliczałyśmy te punkty do tie-breaka. Mówiłyśmy sobie: „kurczę, kiedy to się wszystko skończy?”. Nasza gra nie powalała, ale grunt, że mecz jest wygrany. Tak naprawdę w play-offach liczy się tylko wygrana. Stracone punkty i sety nie mają znaczenia, jeśli na koniec jest zwycięstwo. Z tego ostatniego meczu cieszy na pewno to, że potrafiłyśmy wyjść z dołka, którego same sobie wykopałyśmy. Być może w tym meczu chodziły za nami jeszcze demony Pucharu Polski... Podsumowując, najważniejsze, że się podniosłyśmy.

Z czego wynikała wasza słabsza dyspozycja w tym meczu?

Możliwe, że od głowy, ale też trzeba przyznać, że dziewczyny z Wrocławia mocno nam się postawiły. W pewnym momencie bardzo dobrze broniły, podbijały naprawdę trudne piłki i to nas zaskakiwało, ale też denerwowało.

Za wami ciężkie tygodnie z napiętym kalendarzem gier na trzech frontach. Niedawno odpadłyście w ćwierćfinale Ligi Mistrzyń oraz w półfinale Tauron Pucharu Polski. W obu spotkaniach - z Eczacibasi Stambuł i ŁKS-em - byłyście bardzo blisko pozytywnego rozstrzygnięcia. Czujecie nadal niedosyt biorąc pod uwagę to, że tak niewiele wam zabrakło do wygranej w tych meczach?

Cóż, bardzo dobrze zdawałyśmy sobie sprawę, jakie mieliśmy cele przed sezonem. Pomijając ligę, gdzie nadal walczymy, pierwszym celem był Superpuchar Polski, następnie Puchar i oczywiście pokazanie się z jak najlepszej strony w Lidze Mistrzyń. W tych ostatnich rozgrywkach zaszliśmy daleko, bo byliśmy jedyną drużyną, która dotarła do ćwierćfinału. Bycie w tej pierwszej ósemce już było dla nas dużym osiągnięciem. Zwłaszcza, że drugi rok z rzędu powtórzyłyśmy ten wynik. Na Lidze Mistrzyń nie było tak dużej presji, za to w Pucharze Polski bardzo chciałyśmy obronić to trofeum. Niestety nie udało się, ale gratulacje dla Łodzi i przede wszystkim dla zdobywcy, czyli Chemika, bo nagle nastąpiło u nich przebudzenie mocy i sięgnęły po puchar. My się nie poddajemy. Teraz naszym głównym celem jest zdobycie mistrzostwa Polski.

A bardzo przeżyłyście to spotkanie z ŁKS-em?

Jak wracałyśmy do Rzeszowa, to w autokarze była grobowa cisza. Wracając do tamtego meczu, obie drużyny pokazały naprawdę kawał dobrej siatkówki. Ale, tie-break pokazał, że w pewnych elementach, na ten moment drużyna ŁKS-u jest od nas lepsza. Zaważyły detale. To one sprawiły, że łodzianki znalazły się w finale.

Już w najbliższą środę zagracie rewanżowy mecz z #Volley’em we Wrocławiu. Pójdzie łatwiej niż na Podpromiu?

Powinno. Pamiętam, że jeszcze poprzednim meczu z nimi miałyśmy jakieś problemy w pierwszym secie, ale wyciągnęłyśmy dobry wynik, było 3:0. Teraz też, mimo czasami drobnych potknięć, chcemy iść do przodu i wygrać. Najlepiej jak najszybciej. Bo takie problemy jak w ostatnim meczu nie mogą mieć miejsca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Weronika Szlagowska: Naszym głównym celem jest zdobycie mistrzostwa Polski - Nowiny

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kibic siatkówki
Dobrze że Weronika dostaje coraz więcej szans na grę. Na tą chwilę jest naturalną następczynią Jeleny Blagojević. Warto na nią postawić.
Wróć na i.pl Portal i.pl