W Pabianicach padła wygrana w Eurojackpot. Szczęśliwiec zgarnął blisko 400 tys. zł!
(LS)
Sporo szczęścia miała osoba, która wzięła udział w piątkowym losowaniu Eurojackpot i kolekturze przy ul. Warszawskiej w Pabianicach obstawiła swoje cyfry. Szczęśliwiec wygrał 386 tys 545 zł.
Te same liczby (4+2) co gracz z ul. Warszawskiej skreśliła jeszcze jedna osoba. Dlatego kwota wygranej (4+2) została podzielona na pół. Podczas tego losowania nie padła główna wygrana.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
Z
Z łóżka
To weź kredyt hipoteczny w czym problem
G
Gość
Gram w lotto i dziwne bo jak mi wpadnie jedna liczba to cud. Nie mam szczęścia. A potrzebne mi 200 tyś na mieszkanie
A
Anty(k)
To już komentarz gdy się z tobą zgadzam:)))
t
to miasto!
Patologii!!!
c
czego?!
...no, czego ty łachu pabianicki?
G
Gość
;-D
A
Anty(k)
Próbowałeś to skonsultować z lekarzem?taka zawiść że pała mała:(wygrał niech ma:)
G
Gość
pójdzie też na kolejnego grata sprowadzonego świeżutko z nimiec i postawionego koło innych 4 gratów w stodole, żeby było czym jeździć w każdą niedzielę innym.... .
i największa wtopa oraz okrutne niebezpieczeństwo: mnóstwo tego wygranego klopsy pójdzie na przelew, alko po prostu momentalnie zniknie z pólek okolicznych sklepów, na krótko oczywiście, ale zniknie!!!
...i tego ten pabianicki as wygranej może już nie przeżyć. szczęściem mają tam w szpitalu specjalny oddział dla takich. szkopuł tkwi jednak w tym, że wiecznie jest przepełniony pabianicznami i okolicznymi chłopkami, którzy znaleźli w końcu radę na pieniądze spływające do nich z dopłat, KRUS'u itp... .