UMCS ma już 80 lat. Uczelnia szykuje huczne urodziny

To największa uczelnia publiczna po wschodniej stronie Wisły. Chodzi o lubelski UMCS. Uniwersytet świętuje w tym roku 80-lecie istnienia.

- Cały program obchodów tej rocznicy jest współtworzony przez pracowników, studentów, doktorantów i sympatyków UMCS. Jest bardzo bogaty, nie ogranicza się wyłącznie do sfery artystycznej, choć jest ona jego istotnym elementem. Przewidzieliśmy również bogaty program naukowy, dydaktyczny, popularyzujący zarówno nasz uniwersytet, jak i kulturę akademicką w szerokim tego słowa znaczeniu - opisuje prof. Radosław Dobrowolski, rektor UMCS.

Jubileuszowe uroczystości zainauguruje w piątek koncert symfoniczny "The spirit of tango - Misa a Buenos Aires". W jego trakcie melomani, którzy zgromadzą się Sali Koncertowej Filharmonii Lubelskiej, będą mieli okazję wysłuchać m.in. światowego prawykonania "Concierto para guitarra y bandoneon" autorstwa argentyńskiego pianisty Martina Palmeriego.

4 kwietnia swoją premierę będzie miał zaś przygotowany przez studentów UMCS spektakl muzyczno-literacki pt. "Pierwiastki życia" poświęcony Marii Curie-Skłodowskiej.

- Potem będzie on wystawiany także dla uczniów szkół. Chcemy im przybliżyć sylwetkę naszej patronki - tłumaczy prof. Jan Pomorski, przewodniczący komitetu ds. obchodów 80-lecia uczelni.

W maju czekają nas z kolei Lubelskie Dni Kultury Studenckiej - Lublinalia.

- Mam nadzieję, że odbędą się one w podobnej formule co w zeszłym roku, to znaczy, że zostaną zorganizowane wspólnymi siłami lubelskich uczelni publicznych - mówi Dobrowolski.

Natomiast na 5 października zaplanowano wstępnie zjazd absolwentów UMCS. A tych jest prawie 270 tysięcy.

- Zamierzamy połączyć go z balem, potańcówką. Zakładamy, że zjazd absolwentów będzie dwudniowy. Mamy już pomysły, jeśli chodzi o lokalizację, ale szczegóły podamy później. Na stronie internetowej UMCS pojawi się zakładka poprzez, którą będzie można zgłaszać chęć udziału w wydarzeniu - uzupełnia prof. Pomorski.

I dodaje:

- Chcielibyśmy poprosić naszych absolwentów - rozsianych po całym świecie - o przesłanie przygotowanych przez nich własnymi komórkami 30-sekundowych nagrań, z których zmontujemy następnie filmik pokazujący naszych wybitnych absolwentów zapraszających na październikowy zjazd - zapowiada Pomorski.

W listopadzie w Chatce Żaka przewidziano jazzowe zaduszki akademickie "UMCS wspomina swoich Profesorów".

- Chcemy przedstawić ludzi uniwersytetu, których nie ma już z nami. Będziemy starali się zaprezentować postaci, które zaważyły na dziejach naszej uczelni - precyzuje prof. Pomorski.

W programie wydarzeń głównych jubileuszu znalazły się także m.in. konferencja naukowa o wpływie UMCS dla Lubelszczyzny, Międzynarodowy Kongres Marii Curie-Skłodowskiej "Innowacja jest Kobietą" połączony z posiedzeniem Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich czy odnowienie doktoratu prof. Mariana Harasimiuka, rektora UMCS w latach 1999-2005.

Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej został powołany do życia w 1944 roku. Uczelnia zatrudnia obecnie 2762 pracowników, co czyni ją jednym z największych pracodawców w Lublinie. Aktualnie studiuje na niej 16 tys. studentów.

- Jubilat ma się całkiem nieźle, jest dynamicznie rozwijającym się uniwersytetem, który ma nowe wyzwania i nowe pomysły na budowanie swojej marki i tymi wszystkimi elementami, które składają się na obecną kondycję UMCS chcemy się pochwalić - wskazuje prof. Dobrowolski.