Topless na plaży? Powinni tego zabronić! 7 GRZECHÓW PLAŻOWICZÓW

Topless i bikini traktowane są na plaży dokładnie tak samo. Topless zyskuje na popularności, jednak nie rozumiem, dlaczego wciąż tak niewiele. Czy nie jest to aby wpływ tekstów z brukowców wywołujących wokół toplesu sztuczną sensację?

Jakie szczęście, że te moherowe sekty nie chadzają zazwyczaj na plażę :-).
Dzięki ich nieobecności mamy komfort wypoczynku w bikini i toplesie a kompleksy pani od wizerunku niczego nie pogorszą.

toć trzymam na kołderce bo skończyłem :)

Komentarze dotyczące osób dorosłych możma pisać pow. 21 lat
Gimnajaliści ręce na kołdrę

CIAŁO DO CIAŁA WAŁEK DO WAŁA I ŻEBYŚ WIECEJ JUŻ NIE STĘKAŁA
ORGAZM ZA ORGAZM I WIDZISZ ŻE RODZIEWICZENIA NIE BOJĘ SIĘ

pierwsza część ciała jaką człowiek ogląda przez co najmniej pierwszy rok życia.

Usmiałem się z tezy, że widok kobiecych piersi jest problemem dla dzieci. Heloł, to jest jeden z pierwszych widoków jakie każde dziecko ma w życiu! To dla dzieci piersi kobiece w ogóle istnieją. Jak ktoś ma z tym problem, to niech zasłania sobie oczy.

Wiolka ile ty masz lat ( albo jakie ciało). że nikt cię topless nie zauważa. albo nie chce zauważyć ....:-D

Kompletnie nikomu nie przeszkadza. To miły dla oka widok. Są jednak sekty mocherowe, które z czystej zazdrości tego nie tolerują

Co przeszkadza komuś kawałek damskiej piersi , czysta obłuda , za to może bardziej przeszkadza tłuczenie butelek na plaży i wszechobecne psy ujadające na wszystkich i paskudzące do piasku i wody .

Czesi nie mają tego problemu. Piwo można wypić i na basenie i na ulicy. W Kolonii wracaliśmy na lekkiej fazie do domu. Przejażdzający radiowóz się zatrzymał a policjant zapytał czy wszystko ok i czy potrzeba pomóc. Zresztą nikt tak nie wciska "alktestu" tak na wszelki wypadek. O policji angielskiej słyszałem tylko z opowiadań znajomych. Gdyby policje zachodnich krajów tak skrupulatnie sprawdzały trzeżwość w każdym miejscu jak nasi , Polacy mogli by wyjść na abstynentów. I jeszcze uwaga! Na plażach i basenach pije się alkohol ale nie z butelki. Chodzi o bezpieczeństwo.

Jak mlode dziolszki majom cymu sie pokwolic to czymu nie !!!!!! Ale farozyki pociskajom Marianki to jest dobrze!!!!!!!! Co za ciemnogrod!!!!!!!

parawaning - dają o sobie znać geny polskich chłopów, kto ma więcej gruntu, ten większy wieśniak. Jedyne takie miejsce na świecie, na pewno w świecie "Zachodnim". Jakby wypuścić to bydełko na plaże Europy, to legendy o głośnych Brytyjczykach czy Niemcach poszłyby w zapomnienie.
Kiedy wreszcie ktoś zarządzający plażą zacznie z tym walczyć? Przecież przy takich upałach baran jeden z drugim może zasłabnąć w swoim parawanie i nawet nikt tego nie zauważy. Ratownicy mają problem z szybkim dotarciem do wody. Dzieci się gubią, bo mają na wysokości wzroku szmaty parawanów. Ale Polak potrafi uprzykrzyć życie innemu Polakowi

Fragment ustawy o wychowaniu w trzezwosci:

Art. 14. 1. Zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych: 1) na terenie szkół oraz innych zakładów i placówek oświatowo-wychowawczych, opiekuńczych i domów studenckich, 2) na terenie zakładów pracy oraz miejsc zbiorowego żywienia pracowników, 3) w miejscach i w czasie masowych zgromadzeń, 4) w środkach i obiektach komunikacji publicznej, 5) skreślony, 6) w obiektach zajmowanych przez organy wojskowe i spraw wewnętrznych, jak również w rejonie obiektów koszarowych i zakwaterowania przejściowego jednostek wojskowych. 2a. Zabrania się spożywania napojów alkoholowych na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów.

Wiec na plaży można pić alkohol, chyba, że rada gminy uchwali inaczej na konkretnej plaży, ale wtedy raczej powinien być znak: "Zakaz spożywania alkoholu".

Z tą kwestią toplesu to karkołomna przesada!

Po pierwsze: Z każdym, pierwszym w sezonie, opalaniem należy uważać. Dotyczy to nie tylko skóry na piersi ale absolutnie każdego fragmentu powierzchni skóry.

Po drugie: Od lat opalam się w toplesie na różnych kąpieliskach i nie zauważyłam dotąd, aby mój strój jakoś szczególnie komuś przeszkadzał. Z tego, co obserwuję, nikt nie zwraca na topless najmniejszej uwagi i nie sądzę, żeby miało się to zmienić. Plaża to miejsce w którym należy się spodziewać ludzi w różnych strojach kąpielowych, także w toplesie. Jeśli więc ktoś ma wielki problem z fasonami strojów, to plaża nie jest miejscem dla niego.

Po trzecie: To właśnie m.in. z powodu chęci zredukowania problemu z utrzymaniem higieny i zdrowia, dzieci się nie ubiera. Mokry, przylegający do ciała, wychładzający strój naraża je na przeziębienia, a gromadzący się w gaciach piasek ma znacznie dłuższy kontakt ze skórą, niż w przypadku bezpośredniego kontaktu.

Po czwarte: Skąd ta karkołomna teza o przyciąganiu pedofili? Wiele dzieci plażuje nago i jakoś chmary pedofili do nich nie lgną. Gdybym miała się ich tak przesadnie bać, to w życiu nie wyszłabym z dziećmi na plażę!