- "Orzełka" zastąpiło logo PZPN. Umieszczanie na strojach znaczka federacji piłkarskiej to obecnie światowa tendencja - tłumaczy Andrzej Estkowski, kierownik administracyjny kadry.
Polscy piłkarze przez 90 lat grali w koszulkach z orłem na piersiach, więc nic dziwnego, że zmiana zaproponowana przez związek wzbudziła tyle kontrowersji. Przed II wojną światową godło państwowe znajdowało się po lewej stronie piersi zawodników, czyli na sercu. Dopiero później przesunięto "orzełka" na środek koszulki.
Aż do 1974 r. stroje dla reprezentantów Polski przygotowywały polskie firmy i niestety zwykle nie były to wyroby wysokiej jakości. Pierwszy profesjonalny kontrakt na sprzęt kadra podpisała po awansie do finałów MŚ w RFN i trzecie miejsce na świecie drużyna Kazimierza Górskiego zdobyła w koszulkach Adidasa. Niemiecka firma ubierała Polaków aż do 1991 roku.
- Przed sezonem jechaliśmy do siedziby Adidasa w Herzogenaurach i tam pokazywano nam różne modele strojów. Koszulka musiała być biała lub czerwona, spodenki czerwone. Przed MŚ w Hiszpanii i Meksyku wybieraliśmy stroje z naturalnych materiałów, bo mieliśmy grać w gorącym klimacie - wspomina Antoni Piechniczek, były trener kadry.
TAK WYGLĄDAJĄ NOWE STROJE - ZOBACZ ZDJĘCIA
Po Adidasie sprzęt reprezentacji dostarczał brytyjski Admiral, niemiecka Puma, amerykańska Nike, a nawet polskie Tico. Niemal każdej z tych firm zdarzały się jednak jakiś wpadki. W 1975 r. na Stadionie Śląskim Polacy zagrali z Holandią w koszulkach z czerwonym orłem, a w 1992 r. zamiast "orzełka" na piersi kadrowiczów był znaczek PZPN. Zdarzało się też, że biało-czerwoni grali w innych kolorach niż narodowe - np. z Luksemburgiem w 1998 r. wystąpiliśmy w czarnych koszulkach, a w 2010 r. z Bułgarią na granatowo.
KRZYSZTOF ŁĘCKI: BRAK ORZEŁKA TO KIKS
- Taka sytuacja następuje zwykle wówczas, gdy rywal ma podobne barwy narodowe do naszych. Każda federacja ma obowiązek oprócz dwóch podstawowych zestawów strojów przygotować także trzeci zupełnie odmienny kolorystycznie. Co ciekawe, takie koszulki cieszą się później ogromnym wzięciem wśród kolekcjonerów, bo nie można ich kupić w sklepie - wyjaśnia kierownik Estkowski.
Kilka lat temu Puma chciała wprowadzić na piłkarskie boiska bardzo obcisłe stroje. Najpierw grali w nich Włosi, a ostatnio Kamerun.
Opinające ciało koszulki się jednak nie przyjęły, bo okazało się, że nie każdy zawodnik ma idealną sylwetkę. Dla polskich graczy Puma przygotowała specjalny model koszulki na MŚ w 2006 r. Materiał nie miał szwów, ale był zgrzewany, a na przodzie umieszczono znak wodny przed-stawiający husarza na koniu.
Technologicznych nowinek nie brakuje również w strojach Nike, w których zagramy na Euro.
- Stroje zostały dopasowane do budowy zawodników, a siateczkowe panele gwarantują jeszcze lepszą wentylację - stwierdza Florent Dumont, członek zespołu projektantów firmy Nike. - Są lżejsze i bardziej wytrzymałe niż poprzednie. Zostały wyprodukowane z materiału o nazwie "Atom". Jeden komplet, koszulka i spodenki, powstał z 13 plastikowych butelek, które poddano recyklingowi. Jedna koszulka waży zaledwie 149 gramów.
Tylko dlaczego nie umieszczono na nich białego "orzełka"...
* CZYTAJ KONIECZNIE:
Nagie ciała ozdobione dziełami sztuki - finał mistrzostw bodypaintingu
Zmiana opon na zimówki to obowiązek NOWA USTAWA
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Ciekawostka! Jedno z miast woj. śląskiego odbudowało swoje średniowieczne mury! [ZDJĘCIA]
Mieszkańcy kontra górnicy - wojna w Bytomiu o fedrowanie. KTO MA RACJĘ?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
