Taylor Swift zagra trzy koncerty na PGE Narodowym w trzy dni. Nikt tego przed nią nie dokonał

Taylor Swift w marcu rozpoczęła swoją długo wyczekiwaną trasę koncertową "The Eras Tour". Występy są podsumowaniem jej dotychczasowej kariery, a także promocją kilku ostatnich płyt. Najnowsza "Midnights" ukazała się w 2022 roku.

Duże znaczenie w trwających występach mają jednak również poprzednie krążki, zwłaszcza te, które ukazały się w ostatnich latach, a trasa koncertowa była niemożliwa z powodu pandemii na świecie. Mowa o albumach "Lover", "Folklore" i "Evermore". Pierwszy ukazał się w 2019 roku, a dwa kolejne 12 miesięcy później.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Koncertowanie Taylor Swift rozpoczęło się w weekend 17 i 18 marca w Glendale w Arizonie i przez kilkanaście miesięcy będzie trwać na całym świecie, a gwiazda odwiedzi m.in. Japonię, Australię, Brazylię, ale również Polskę.

Taylor Swift w Warszawie miała zagrać dwukrotnie - 2 i 3 sierpnia 2024 roku. Jak się jednak okazało, zainteresowanie występami amerykańskiej gwiazdy jest tak ogromne, że zdecydowano się dodać kolejny dzień.

Piosenkarka przed stołeczną publicznością wystąpi dodatkowo 1 sierpnia.

Gościem specjalnym na wszystkich koncertach będzie Paramore.

Ogromna trasa koncertowa liczby ponad 130 występów, a każdy z nich trwa około trzech godzin, podczas których wokalistka wykonuje blisko 40 piosenek. Trzydniowy pobyt w Polsce będzie zatem bardzo pracowity!

Wizyta Taylor Swift na PGE Narodowym będzie historycznym momentem nie tylko dla jej fanów. Utworzenie dodatkowego koncertu sprawia, że Amerykanka stanie się pierwszą gwiazdą, która dokona - wydawać by się mogło - niemożliwego.

Jako pierwsza w historii wystąpi trzy razy z rzędu na stadionie w stolicy i prawdopodobnie na każdym z występów zostaną wyprzedane wszystkie dostępne miejsca.

Zainteresowanie "The Eras Tour" jest naprawdę ogromne. By mieć szansę na bilet, trzeba było zarejestrować się w specjalnym systemie. Osób, które chciałyby zobaczyć wokalistkę nad Wisłą było aż 600 tysięcy!

lena