Talent wart 100 tys. zł. Wielka nagroda w konkursie Biedronki „Piórko 2020”

Laureatka tegorocznego, szóstego już Piórka w swojej pracy ma ksywkę: „Pani Przecinek”, bo błędy w pisowni widzi z kilometra. Nie pracuje jednak jako korektorka czy redaktorka w wydawnictwie. Jest menedżerem w firmie zajmującej się sprzedażą kosmetyków. Zwyciężczyni z czekiem na 100 tys. zł w kieszeni nie jest też dyplomowaną polonistką ani dziennikarką. Ma wykształcenie inżynieryjne, ukończyła Politechnikę Poznańską. Ale to dla takich jak ona jest „Piórko.

Nagroda Biedronki za książkę dla dzieci”: dla zdolnych debiutantów. Tu talent, pomysł i pasja znaczą więcej niż doświadczenie i tytuły naukowe. W tym roku do konkursu zgłosiło się ok. 2 tysiące początkujących twórców. Jesienią zwycięska książka trafi do sprzedaży w sklepach sieci.

- Cieszę się, że część literacką Piórka wygrała mądra, ciepła historia, która w tych wyjątkowych czasach mówi o potrzebie niesienia pomocy innym – mówi Arkadiusz Mierzwa, dyrektor ds. komunikacji w sieci Biedronka i juror Piórka.

Opowiadanie autorstwa pani Agnieszki nosi tytuł „O Malwinie i tajemnicy Dziadka piwnicy”. To rzecz o wartości, jaką ma działanie na rzecz innych z elementami detektywistycznymi, choć w familijnym, lekkim wydaniu. Historia na bieżąco testowana była na małym odbiorcy, w której to roli wystąpiła Zosia, siedmioletnia córka laureatki. Okazała się pomocną recenzentką.
- Z pewnością z tych 100 tys. zł nagrody jakaś część pójdzie na prezent dla Zosi. Reszta? Może będzie początkiem spełniania marzenia o własnym domu – mówi laureatka.

Zakończenie pierwszego etapu Piórka 2020 oznacza start drugiej części. Tym razem o 100 tys. zł walczyć będą ilustratorzy. Ci termin nadsyłania prac mają do 30 lipca br. Więcej informacji i formularz zgłoszeniowy znajduje się na stronie piorko.biedronka.pl