Tak wygląda walka o życie pacjentów we Wrocławiu. Dramatyczne nagrania z karetek pogotowia i szpitali [ZAPISY ROZMÓW]

Katarzyna Zimna
Katarzyna Zimna
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne archiwum Polska Press
Brak miejsc w szpitalach, ratowanie życia w prowizorycznych warunkach, kłótnie bezsilnych pracowników szpitali z wyczerpanymi ratownikami - taki obraz walki z epidemią koronawirusa wyłania się z nagrań, które opublikował portal tvn24.pl. Wśród nich jest kilka zarejestrowanych rozmów z karetek z Wrocławia. Przeczytajcie poniżej.

"Po tym, jak w piątek opublikowaliśmy dramatyczne nagrania rozmów pomiędzy załogami karetek a dyspozytorami warszawskiego pogotowia, do naszej redakcji trafiły kolejne pliki z zapisem komunikacji pomiędzy ratownikami a szpitalami. Tym razem dotyczą one nie tylko Warszawy, ale również Wrocławia" - podał portal tvn24.pl. Nagrania z Wrocławia zostały zarejestrowane między 12 a 15 października.

Żeby przyjąć chorych z koronawirusem, musimy wypisywać do domu część ludzi chorych na inne choroby. A miejsc i tak zaczyna brakować. To jest tragedia! - tak mówił w rozmowie z nami prof. Krzysztof Simon.

Oto zapis nagrań z karetek wrocławskiego pogotowia:

NAGRANIE 1

4. Wojskowy Szpital Kliniczny przy ul. Weigla we Wrocławiu
Ratownik z karetki rozmawia z dyżurną szpitalnego oddziału ratunkowego Szpitala Wojskowego
- Szpital wojskowy, zgłaszam się.
- Jedziemy do Was z pacjentem z ulicy Wyścigowej. Mężczyzna lat 98. Obrzęk płuc, prawdopodobnie agonia. Saturacja wyjściowa 59, czas dojazdu trzy minuty. Jeżeli macie problem z brakiem miejsc, to od razu do dyspozytora.
- Jaki jest numer do dyspozytora, bo zgłaszaliśmy brak miejsc od rana.
- No ja rozumiem. My jako szarzy ratownicy jedziemy do najbliższego…
- Dobrze, jaki jest numer do dyspozytora, bo nie wiem, gdzie mam dzwonić. Ale niech pani do nikogo nie dzwoni, najbliższy szpital, zespoły ratownictwa jeżdżą. Wszyscy zgłosili braki.

NAGRANIE 2

Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Jana Mikulicza-Radeckiego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu
Ratownik z karetki rozmawia z dyżurnym SOR-u szpitala uniwersyteckiego
- SOR Borowska...
- Z pacjentem przed wiatą, 77 lat, zmiany w EKG, bez charakterystycznych dolegliwości, rano epizod omdlenia, covidowo dodatnia.
- Co to znaczy: covidowo dodatnia?
- Pani ma trzy objawy: podwyższoną ciepłotę ciała, bóle mięśniowo-stawowe i kaszel.
- Nie mamy wolnej żadnej izolatki. Zaraz się skonsultuję z lekarzem z dyżuru.
- Niestety, w całym Wrocławiu nie ma na tę chwilę wolnej izolatki. A jesteście najbliższym SOR-em od miejsca zdarzenia.

NAGRANIE 3

4. Wojskowy Szpital Kliniczny przy ul. Weigla we Wrocławiu
Ratownik z karetki z Oleśnicy rozmawia z dyżurnym SOR-u szpitala wojskowego
- Szpital wojskowy...
- Czekamy przed bramą.
- A na jaki odcinek przyjechaliście? Chirurgia?
- Na internę. Mamy odmowę z Oleśnicy, wszystkie szpitale mają braki, zgłaszają braki miejsc. Także, pokierowali nas tutaj.
- I z Oleśnicy najbliższym szpitalem jest szpital wojskowy, tak?
- Jeżeli chodzi o wolne miejsca, to tak.

NAGRANIE 4

Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Jana Mikulicza-Radeckiego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu
Ratownik z karetki rozmawia z dyżurnym SOR-u szpitala uniwersyteckiego
- Słuchajcie, jedziemy do was z panem, który był wstępnie zawożony przez nas do szpitala wojskowego i na podjeździe, podczas konsultacji lekarza kardiologa, u pana wystąpiła afazja. I ze względu na to, że nie działa u nich tomograf komputerowy, gdyż tam mieli pacjenta z covidem, i nie będzie działał przez godzinę, jedziemy do was z panem, jeszcze jako udar dodatkowo. Będziemy za pięć minut.
- Aktualnie nie mamy miejsc na SOR-ze.
- Nie ma innej możliwości, jak tylko przewiezienie pacjenta do was, jako świeży udar.
- A Marciniak?
- ...na podjeździe w szpitalu wojskowym podczas konsultacji kardiologicznej.
- Nie mamy żadnego wolnego łóżka.
- No, ale tutaj nie działa tomograf komputerowy, także no, nic nie wymyślimy.
- A Marciniak?
- Nie, no, słuchaj, Marciniak jest daleko bardzo. Pan jest przebadany tutaj w wojsku przez neurologa i po prostu neurolog też opisał to wszystko dokładnie.
- To chcecie, żebyśmy na waszych noszach robili tomograf? Bo go nie przełożymy. Nie mamy gdzie.
- Słuchaj, no nie pojadę gdzie indziej, bo jesteście najbliższym szpitalem z tego punktu.
- To będziecie czekać.
- Ze świeżym udarem?.
- Ja powiedziałem. Nie mam miejsca.
- Słuchaj, z kim rozmawiam?
- Dzwonię do dyspozytora, dyspozytor ci zaraz wszystko powie.
Do rozmowy włącza się dyspozytor.
- Borowska dla pogotowia Wrocław. Tam jedzie do was... Już słyszałam tę korespondencję. Tam ze świeżym udarem oni już nigdzie dalej nie pojadą. Jeśli będziecie mieć problem, no to oczywiście na noszach możecie zrobić tomograf.
- Dobrze, w takim razie zespół będzie czekał z pacjentem na noszach na tomograf.
- Mam nadzieję, że to nie będzie przedłużane. Nie zgłaszaliście braku miejsc.
- Chodzi o to, że obecnie nie mamy żadnego miejsca leżącego dla pacjenta. Z tego, co się orientuję, to doktor nasz, kierownik dzisiejszego dyżuru dzwonił, informował, że nie mamy w ogóle łózek - ani covidowych, ani zwykłych. No, nie wiem...
Źródło: tvn24.pl
Nagrania możecie odsłuchać tutaj: KLIK!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tak wygląda walka o życie pacjentów we Wrocławiu. Dramatyczne nagrania z karetek pogotowia i szpitali [ZAPISY ROZMÓW] - Gazeta Wrocławska

Komentarze 34

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
20 października, 8:06, Bicepsik:

Dobrze że nie żyjemy w czasach gdy rządzi żydokomuna. Pewnie od wiosny wielu z nas wąchałoby kwiatki od spodu.

No a kto? Ha ha ha.

Rządy PiS = likwidacja szpitali i łóżek szpitalnych "Niech jadą"

Rządy PO = więcej szpitali i łóżek szpitalnych

G
Gość
20 października, 08:06, Bicepsik:

Dobrze że nie żyjemy w czasach gdy rządzi żydokomuna. Pewnie od wiosny wielu z nas wąchałoby kwiatki od spodu.

No właśnie że rządzi. W 1989 przepoczwarzyła się I żydokomuna w II żydokomunę tzw. demokratów.

R
ReadMore
Żaden dramat. Typowa sytuacja w okresie wzmożonego obłożenia. Wiadomo, że w takiej sytuacji każdy szpital, w trosce o swoje interesy, będzie z automatu odmawiał przyjęcia kolejnego pacjenta. Dramat to będzie dopiero za tydzień, gdy osiągniemy poziom 20-25 tysięcy zakażeń kowidem dziennie.
W
WWR
To są efekty kilkudziesięcioletnich nieudolnych rządów żydokomuny w Polsce. Mimo że ta tzw pandemia nie różni się praktycznie niczym od grypy z którą do tej pory jakoś dawano sobie radę to teraz ze względu na nałożenie się na "pandemię" walk w obozie żydokomuny (POPiS Lewakozboczeńcy ZSL z dyndającym mu K'15) zrobił się totalny chaos. W tym morzu głupoty jaka opanowała Polskę jedyny normalny głos to głos Konfederacji. Niestety wszystkie duże media opanowane są przez żydokomunę stąd codzienny fetor walący z telewizorni i niemieckich portali takich jak ten.
G
Gisc
19 października, 19:43, Zosia:

I to wszystko za czasów PIS. Jakby rządził PO nie byłoby żadnych problemów. Już wtedy było o wiele lepiej z łóżkami, przyjęciami.

19 października, 19:56, Gość:

i tu masz rację w latach2003-2005 jak wódz pis rządził to zlikwidowano w kraju 33 szpitale za PO zwiekszyła się ilość a od 2015 systematycznie SPADA ILOSĆ SZPITALI

Pisdzielce zakłamani.

G
Gość
20 października, 8:06, Bicepsik:

Dobrze że nie żyjemy w czasach gdy rządzi żydokomuna. Pewnie od wiosny wielu z nas wąchałoby kwiatki od spodu.

A kto rządzi wg.Ciebie??

G
Gość
Nic nie rozumiem, mi w Maju Szumowski mówił w TV że maski nic nie dają, a Morawiecki że wirusa już nie ma.... dziwne, ktoś tu kłamie, na pewno żydokomuna lewicowa z TVN :D
B
Bicepsik
Dobrze że nie żyjemy w czasach gdy rządzi żydokomuna. Pewnie od wiosny wielu z nas wąchałoby kwiatki od spodu.
g
grg

i co covid wieksza smiertelnsoc przyniesie przez brak daignozy albo przez brak pomocy bo covid.

PARANOJA

O
Onufry
19 października, 11:09, Pislam Won Do Moskwy!:

Więcej kasy na Rydzyka, przekop mierzei lub inne podobne bzdury! Vivat Pislamiści!

19 października, 11:36, ANTY-PISLAM:

No i co dyletanci z NIE rządu ???

wszystko pod kontrolą ???

powinniście siedzieć , jak się skończy ta pandemia!!!!

Banda idiotów !!!!

No, ja bym zamknął cały parlament europejski.

G
Gość
19 października, 19:43, Zosia:

I to wszystko za czasów PIS. Jakby rządził PO nie byłoby żadnych problemów. Już wtedy było o wiele lepiej z łóżkami, przyjęciami.

i tu masz rację w latach2003-2005 jak wódz pis rządził to zlikwidowano w kraju 33 szpitale za PO zwiekszyła się ilość a od 2015 systematycznie SPADA ILOSĆ SZPITALI

J
Jarek bez kota

Jakby rzadzilo po PSL takich sytuacji by nie było, a stare propagandziści z komuny jak janecki nie siali by propagandy w publicznej, takich rzeczy by po prostu nie było.

Z
Zosia

I to wszystko za czasów PIS. Jakby rządził PO nie byłoby żadnych problemów. Już wtedy było o wiele lepiej z łóżkami, przyjęciami.

G
Gość

Rząd sobie nie radzi. Przerasta ich to wszystko. Podejmują kuriozalne kroki, a te właściwe sporo za późno

D
DDT

Jaja.... Ja pi.e.rd.olę....

Wróć na i.pl Portal i.pl