Szymon Grabowski, trener Lechii Gdańsk ostrzega przed meczem z Termaliką: Rywale przyjdą nam napsuć krwi

OPRAC.:
Jakub Jabłoński
Jakub Jabłoński
Trener Lechii ostrzega przed meczem: Termalika przyjedzie napsuć nam krwi
Trener Lechii ostrzega przed meczem: Termalika przyjedzie napsuć nam krwi Przemysław Świderski
Trener wicelidera piłkarskiej 1. ligi Lechii uważa, że słabsza postawa Bruk-Bet Termaliki, którą gdańszczanie podejmą w niedzielę, jest sporą niespodzianką. - Zdajemy sobie sprawę, że ekipa z Niecieczy przyjedzie napsuć nam krwi – stwierdził Szymon Grabowski. Początek meczu na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej w niedzielę 14 kwietnia o godzinie 12:40.

Lechia Gdańsk gra z Termaliką Bruh-Bet Nieciecza. Szymon Grabowski ostrzega

Do niedzielnego spotkania, które rozpocznie się o godz. 12.40, zawodnicy Lechii przystąpią po porażce 0:1 w Katowicach z trzecim w tabeli GKS, który od 74. minuty grał w „10”. Ta przegrana przerwała serię sześciu zwycięstw biało-zielonych, którzy ponadto na rzecz lokalnego rywala Arki Gdynia stracili pozycję lidera.

- W Katowicach zawiedliśmy jako zespół, takiemu klubowi jak Lechia nie przystoi prezentować się tak, jak w tym meczu. To spotkania pokazało, że musimy wrócić na właściwe tory, które prowadziły nas do zwycięstw. W tym meczu naszą największą bolączka, widoczną zarówno gołym okiem jak i w statystykach, była postawa w ofensywie

– powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Gdańsku Grabowski.

Z kolei dyspozycja Termaliki jest z pewnością jedną z największych niespodzianek tego sezonu. Ekipa z Niecieczy plasuje się dopiero na 14. miejscu i zamiast walczyć o awans musi bronić się przed spadkiem. W tym roku ta drużyna nie odniosła jeszcze zwycięstwa, a jej bilans to trzy remisy i cztery porażki.

- Oczekiwania przed sezonem wobec Termaliki, a także samej Termaliki względem siebie, były odmienne. Drużyna z Niecieczy chciała być zapewne na miejscu, które my zajmujemy i walczyć o bezpośredni awans do ekstraklasy. Życie pisze jednak różne scenariusze i dlatego my też chcemy być przygotowani na różne warianty. Pod wodzą nowego trenera ten zespół jeszcze nie wygrał, mamy zatem świadomość, że rywale przyjadą do Gdańska napsuć nam krwi i zgarnąć trzy punkty

– przyznał.

Nowy trener zaskoczy Lechię Gdańsk? Marcin Brosz szuka złotego środka

Kiepskie wyniki sprawiły, że w Termalice doszło do zmiany szkoleniowca – 19 marca Mariusza Lewandowskiego zastąpił Marcin Brosz. Nowy trener „Słoni” obejrzał ostatni mecz Lechii w Katowicach.

- Marcin Brosz jest inteligentną osobą oraz bardzo dobrym trenerem i nie będzie opierał się na jednym spotkaniu, tylko dokona analizy naszego zespołu w szerszym kontekście. Nie chcę jednak zagłębiać się w to, co trener Brosz może myśleć o nas, ani samemu wchodzić w głowę trenera Brosza i zgadywać, jak może zagrać Termalica. Dla mnie liczy się Lechia i to, jak my będziemy się prezentowali

– podkreślił.

W niedzielnej konfrontacji w drużynie gospodarzy zabraknie dwóch ukraińskich piłkarzy, którzy muszą pauzować za żółte kartki – skrzydłowego Maksyma Chłania oraz defensywnego pomocnika Iwana Żelizko. Po takiej przymusowej przerwie wraca natomiast prawy obrońca Dominik Piła.

- Odpoczywa dwóch kluczowych zawodników, ale na szczęście jeden kluczowy wraca. Liczę na pozytywny bodziec ze strony piłkarzy, którzy w niedzielę będą mieli zadanie zastąpić Chłania i Żelizko. Po ostatnim meczu jest w nas dużo sportowej złości i mam nadzieję, że w niedzielę powiemy, że porażka w Katowicach to był wypadek przy pracy

– podsumował.

(PAP)

Zbigniew Boniek wypowiedział się na temat naturalizowanych piłkarzy w reprezentacji Polski

Po nich zdecydowanie więcej się spodziewaliśmy. Przychodzili jako gwiazdy oraz wielkie hity transferowe, ale PKO Ekstraklasa bardzo szybko ich zweryfikowała. Kluby takie jak Lech Poznań, Legia Warszawa czy Raków Częstochowa wydały na swoich zawodników worek pieniędzy - a ci są cieniami własnych piłkarzy. Oto największe rozczarowania transferowe w PKO BP Ekstraklasie ostatnich lat! Sprawdź, który klub sprowadził najwięcej "niewypałów transferowych". Kliknij w przycisk po prawej stronie, aby zobaczyć największe niewypały w PKO BP Ekstraklasie!

Największe rozczarowania transferowe ostatnich lat. Niewypał...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szymon Grabowski, trener Lechii Gdańsk ostrzega przed meczem z Termaliką: Rywale przyjdą nam napsuć krwi - Gol24

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl