Wybory 2024. Agata Marjańska i Marta Ratuszyńska, kandydatki na prezydentki, Kielc i Radomia o lotnisku i nowym podziale administracyjnym

- Widzę dużo elementów do współpracy między Radomiem z Kielcami. Mamy wiele wspólnych elementów programu jak srebrna gospodarka, turystyka, rozwój przemysłu medycznego czy sprawa lotniska Warszawa-Radom. My jako Radom jesteśmy podnóżkiem Warszawy. Warszawa czerpie korzyści a Radom traci. Widzę tu pole do współpracy z Kielcami jeśli chodzi o lotnisko. Mówi się od lat, że lotnisko powinno się nazywać Warszawa Radom Kielce a może nawet Radom Kielce.

Agata Marjańska przypomniała, że istnieją różne koncepcje nowego poddziału administracyjnego Polski.

- Są różne warianty granic województwa. Są niekorzystne dla kielczan. Współpraca z Radomiem może spowodować, że nowy podział będzie korzystny dla Kielc i nie będziemy wtłoczeni pod duże miasto, zachowamy niezależność i suwerenność, taką jak teraz posiada nasz samorząd w Kielcach - mówiła Agata Marjańska.

Dodała, że lotnisko o nazwie Radom – Kielce mogłoby doprowadzić do wzrostu turystki choćby weekendowej, to przełoży się na wzrost gospodarczy, choćby Targów Kielce.

Marta Ratuszyńska, kandydatka na prezydenta Radomia mówiła: - Sojusz dwóch miast regionu staropolskiego jest dla dobra rozwoju Radomia i Kielc. Współpraca może być w obszarach ochrony zdrowia, czy srebrna gospodarka. To spotkanie jako początek sojuszu Radomia i Kielc - dwóch najważniejszych ośrodków regionu staropolskiego, może pchnąć nasze miasta na ścieżkę zrównoważonego rozwoju dla dobra mieszkańców. Nowy podział administracyjny musi być korzystny dla obu naszych miast na zasadzie partnerstwa i równości.

Zobaczcie galerię zdjęć z konferencji w Kielcach

Jarosław Panek, kandydat na radnego przyznał, że sprawa lotniska jest bardzo ważna dla Kielc.

Pracując w Regionalnej Organizacji Turystycznej spotykałem się z głosami hotelarzy, sklepikarzy, firm, że chcieliby komunikować, że mamy lotnisko – mówił. - Wystarczy, że ten człon Kielc znajdzie się w jego nazwie. Odległość do Radomia nie jest duża. Ta zmiana przełoży się na wzrost turystki, rozwój gospodarczy. Zmiana nazwy to długi proces i chcemy go rozpocząć. To, że nie ma lotów z Radomia to nie znaczy, że radomianie nie chcą latać. Linie lotnicze po prostu nie mają samolotów i czekają na nie po kilka lat. Na sukces Radomia też trzeba poczekać. W Europie funkcjonują lotniska przy małych miastach - dodawał Panek.

Zobaczcie galerię zdjęć z konferencji w Kielcach